Kuchnia

Sosy , dipy

Potrawy Półgodzinne: pasty

pasta z zielonych oliwek ... tapenade
czyli tapenade. oryginalnie pochodzi z Prowansji i jest czarna, bazuje na czarnych oliwkach. słoiczek czarnej dostałam minionej zimy od znajomego ... i wpadłam po uszy. jego przepis był taki trochę na oko i wręcz z zaleceniem improwizowania. od tamtej pory robię tę pastę bardzo często, jej intensywny smak uzależnia! prawie za każdym razem daję inne proporcje składników i improwizuję z dodatkami. przyznam się jednak, że zielona smakuje mi bardziej. ostatnio pastę zaniosłam w prezencie na jedzeniowe spotkanie w małym gronie pasjonatów zdrowego jedzenia. bardzo smakowała i poproszono mnie o przepis...


oto przepis ostatniej wersji. do blendera wrzucamy i mielimy na gładką masę:

ok 15 dag obciekniętych zielonych oliwek bez pestek
1 ząbek czosnku kiszonego (z ogórków), może być też świeży ale zmiażdżony i przetrawiony z solą
ok 2 cm zielonej lub białej ostrej papryczki
sok z 1/2 cytryny lub ocet winny (najpierw dodać część, potem uzupełnić do smaku)
1-2 łyżki dobrej oliwy
cząber do smaku
w razie potrzeby można dodać nieco wody lub więcej oliwy by uzyskać odpowiednią kremową konsystencję

wersja z migdałami:

ok. 15 dag odciekniętych Zielonych oliwek
2 ząbki czosnku przetrawionego z solą
1-2 chlusty oliwy,
prażone migdały (4-6 sztuk)
1/2 ostrej papryczki
cząber, ocet balsamico 2-3 łyżki (do smaku)
zmiksować
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation