Kuchnia

coś pysznego

Frytki z piekarnika i dwa nietypowe dodatki


2 porcje

2 ogromne ziemniaki (razem 700-750g)*
1 łyżka oleju

dodatki:

1/4 szklanki majonezu
1/4 szklanki kimchi, osączonego i drobno posiekanego
2 łyżki suszonych prasowanych wodorostów (nori), drobno posiekanych**
sól, do smaku

Ziemniaki obierz, pokrój wzdłuż na grube plastry (nie mniej niż 1 cm grubości, a lepiej więcej), a plastry na długie słupki. Perfekcjoniści mogą najpierw okroić ziemniaki tak, by powstał sześcian, wtedy wszystkie frytki będą tej samej wielkości i kształtu, ale potrzeba będzie więcej ziemniaków.

Ziemniki wrzuć do lekko osolonej, zimnej wody. Doprowadź do wrzenia i gotuj na pół twardo, 5-7 minut. Odcedź i rozłóż na papierowym ręczniku, żeby się osuszyły i ostygły.

Nastaw piekarnik na 200˚C.

Blachę posmaruj łyżką oleju, wyłóż na nią osuszone frytki i wymieszaj z olejem, tak by lekko pokrył całą powierzchnię ziemiaków. Wstaw do nagrzanego piekarnika, na wyższą półkę. Piecz, dopóki wierzch frytek się nie zrumieni, około 15 minut. Wyjmij blachę, przewróć frytki na drugą stronę i dopiecz je jeszcze przez 5-7 minut.

Po upieczeniu wymieszaj z wodorostami. Podawaj same lub dodatkowo z majonezem wymieszanym z drobno posiekanym kimchi. Jeśli trzeba, dosól je do smaku.

* najlepsze będą odmiany do pieczenia
** takie, jak do sushi lub koreańskie, prażone z olejem sezamowym
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation