Kuchnia

Co by tu zjeść...

Naleśnikowa carbonara

Myślę, że każdy z Was zna makaron carbonara . To bardzo szybkie i proste danie z masą jajeczną i boczkiem, który zastępuję zwykłą szynką. Dzisiaj postanowiłam zrobić go inaczej, zamieniłam makaron na naleśniki i wyszło jeszcze lepiej. Koniecznie wypróbujcie! Gwarantuje, że zasmakuje wszystkim ;)


Składniki:

2 szklanki mąki
4 jajka
ok. szklanki mleka i wody
bekon lub zwykła szynka konserwowa
cebula
1 ząbek czosnku
2 łyżki śmietany 18
2 plasterki sera
sól, pieprz
opcjonalnie szczypiorek
olej, oliwa

Zaczynamy od zrobienia naleśników! Bardzo ciężko jest mi powiedzieć Wam w jakich proporcjach je robię, gdyż od małego wszystkiego daje na oko ;). Wiem jaka ma być konsystencja ciasta i dążę do niej za każdym razem. Musi być delikatna, cięższa od "mleka":)). A robimy ją mieszając mąkę, mleko, wodę, 2 jajka i doprawiamy pieprzem oraz solą. Smażymy na patelni wysmarowanej małą warstwą oleju do zarumienienia. Tniemy naleśniki pionowo. Cebulę, szynkę i czosnek siekamy. Smażymy na oliwie, aż zacznie skwierczeć. Pozostałe 2 jajka mieszamy widelcem ze śmietaną i doprawiamy według smaku. Na patelnię postawioną na małym ogniu wrzucamy naleśniki, szynkę, cebulę i czosnek, a następnie wlewamy jajko i mieszamy drewnianą łyżką. Jajka nie mogą do końca ściąć! Wykładamy naszą carbonarę na talerz i gotowe!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation