Kuchnia

Mmm...

Tort pralinowy
Czekoladowy blat biszkoptowy (należy upiec trzy identyczne blaty):
2 jajka
2 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1/3 szklanki cukru
1 łyżka kakao (ciemnego, bez cukru)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Oddzielić białka od żółtek. Mąki przesiać z proszkiem do pieczenia i kakao. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania stopniowo dodając cukier. Następnie dodawać po jednym żółtku, ciągle miksując. Dodać mąkę, miksując krótko i na najniższych obrotach miksera, żeby masa nie straciła swojej objętości. Przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 12 minut w temperaturze 180C. Ostudzić.
Krem kawowy:
400 ml śmietanki kremówki
180 g białej czekolady
2 łyżki kawy rozpuszczalnej

Czekoladę połamać i umieścić w rondelku wraz ze śmietanką i kawą. Podgrzewać, aż czekolada i kawa się rozpuszczą. Zdjąć palnika, przykryć folią i ostudzić. Wstawić do lodówki na całą noc.
Po tym czasie masę delikatnie ubić mikserem, uważając żeby się nie zważyła.
Pralina:
40 g migdałów, blanszowanych i bez skórki
50 g cukru
2 łyżki wody

Migdały ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180C na 10 minut. Ostudzić.
Do rondelka wsypać cukier. Dodać wodę i nie mieszając, rozpuszczać, aż powstanie lekko brązowy karmel. Wrzucić orzechy i dokładnie wymieszać. Masę przelać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i zostawić do zastygnięcia. Zastygniętą masę rozkruszyć w moździerzu na drobny pył.
Crème pâtissière:
50 g cukru
2 żółtka
30 g mąki pszennej
250 ml mleka

Żółtka utrzeć z cukrem na kogel-mogel. Powoli wlewać do nich 75 ml mleka i wsypywać mąkę, ciągle ucierając na niskich obrotach miksera.
Pozostałe mleko zagotować. Zmniejszyć ogień i do gotującego się mleka powoli wlewać masę żółtkową, ciągle mieszając, żeby nie było grudek. Gotować aż masa będzie miała konsystencję gęstego budyniu. Przykryć folią aluminiową, tak żeby dotykała budyniu. Wystudzić i schłodzić w lodówce przez minimum 5-6h, a najlepiej przez całą noc.

Krem pralinowy:
280 g crème pâtissière
150 g miękkiego masła
150 g kremu czekoladowo-orzechowego, np. Nutelli
cała pralina
2 łyżki drobno posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej

Masło utrzeć do białości. Stopniowo dodawać do niego krem czekoladowy, ciągle ucierając. Następnie dodawać po łyżce crème pâtissière, miksując na niskich obrotach miksera, aż masa będzie gładka. Dodać pralinę i skórkę pomarańczową. Dokładnie wymieszać. Wstawić do lodówki, żeby masa się lekko schłodziła.

Czekoladowy Ganache:
250 g gorzkiej czekolady (polecam taką o zwartości 60-70% kakao)
100 g śmietanki kremówki
Czekoladę połamać. Kremówkę podgrzać, ale uważać, żeby się nie zagotowała. Wylać śmietankę na czekoladę i dokładnie wymieszać. Lekko ostudzić i odstawić do lodówki, żeby masa zgęstniała.

Następnie z gotowej masy odjąć 200 g i z powrotem schować do lodówki (to będzie polewa tortu), a resztę wykorzystać do kremu czekoladowego:

Krem czekoladowy:
reszta czekoladowego ganache
100 g śmietanki kremówki
80 g masła

Masło ubić do białości. Dodać czekoladowe ganache (jeśli będzie zbyt gęste, to można je lekko podgrzać) i zmiksować do połączenia się składników. Kremówkę ubić na sztywno i delikatnie wymieszać ją z masą czekoladową.

Składanie tortu:
Pierwszy blat biszkoptowy posmarować kremem pralinowym, wyrównać. Przykryć drugim blatem. Drugi blat posmarować kremem czekoladowym, wyrównać. Przykryć ostatnim blatem, który należy posmarować kremem kawowym. Wstawić do lodówki na 2h, aż krem kawowy na wierzchu tortu ładnie się zsiądzie i zgęstnieje. Wierzch i boki tortu posmarować czekoladowym ganache. Dowolnie udekorować. Schłodzić w lodówce przez całą noc.

Smacznego!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation