Słooodkości

25 inspiracji
1 obserwujący
Domowy snickers
Składniki:

dolna warstwa czekolady:
1 i 1/4 szklanki mlecznej czekolady
1/4 szklanki masła orzechowego
Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia. Moja miala wymiary 20x25. W misce nad parą stopić razem oba składniki, następnie wlać do naczynia formy i rozprowadzić równo. Odstawić do stwardnienia.

warstwa nugatowa:
1/4 szklanki masła
1 szklanka cukru pudru
1/4 szklanki mleka skondensowanego
1 i 1/2 szklanki pianek (marshmallows)
1/4 szklanki masła orzechowego
1 i 1/2 szklanki posiekanych orzeszków solonych
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Roztopić masło w rondlu na średnim ogniu. Dodać cukier i mleko, mieszając do rozpuszczenia się, doprowadzić do wrzenia. Gotować przez 5 minut, mieszając od czasu do czasu. Dodać pianki, masło orzechowe i wanilię, mieszać aż się składniki połączą na gładką masę. Część orzeszków dodać do masy a część wysypać na warstwę czekolady w formie. Masę wylać na warstwą czekolady dolnej. Odstawić do zastygnięcia.
Moje pianki były niestety biało-różowe dlatego warstwa ta nie jest idealnie biała, lecz lekko różowa i delikatnie pachniała malinami. Radze jednak użyć całkowicie białych pianek.

warstwa karmelu:
1 i 1/4 szklanki gorzkiej czekolady
1/4 szklanki masła orzechowego
Stopić składniki w garnku nad parą, wymieszać, następnie wlać na warstwę karmelową, równomiernie rozprowadzić. Odstawić do ostudzenia i stwardnienia.
Ciasto trzymać w lodówce, a nawet można dać na chwilę do zamrażalnika, żeby móc lepiej go pokroić. Inaczej jest ciężko bo warstwy się kleją a karmel wypływa. Zdjecia byly robione wlasnie takim lekko zmrozonym.
Orzeźwiający mus.

- 4 kiwi
- 2 banany
- 0,5 kg truskawek
- 1 jogurt grecki 400 g
- 2 łyżeczki cukru

Kiwi i banany obrać, pokroić na kawałki i zmiksować. Truskawki oszypułkować, dodać cukier i zmiksować niezbyt dokładnie.

Nakładać do szklanek: kiwi z bananem, warstwa jogurtu, mus truskawkowy. Ozdobić truskawkami.

Można posłodzić bardziej jak ktoś lubi słodkie musy.
Tort truskawkowy

Składniki
Biszkopt:
1. 6 jajek
2. 1 szkl. maki pszennej
3. 1/2 szkl. maki ziemniaczanej
4. 1 szkl. cukru
5. 1 i 1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
6. 1 lyzka octu
Krem:
1. mrozone truskawki (40-50 dag)
2. 2 galaretki truskawkowe
3. 0.5 l smietany 30%
Zdobienie:
1. 0.5 l smietany 30%
2. 2 lyzki cukru pudru, 1 lyzeczka zelatyny
3. pozdluzne biszkopty, pare swiezych truskawek
Smaczny tort, ktory zadowoli kazde podniebienie i oko.

Etapy przygotowania

Biszkopt: Zoltka oddzielic od bialek. Bialka z cukrem ubic na sztywna piane. Do zoltek dodac ocet i proszek do pieczenia i utrzec na jednolita mase. Taka mase dodawac powoli do bialek powoli mieszajac (najlepiej duza lyzka) na koniec dodac wymieszane maki. Piec ok. 30 minut. Po 30 min. trzymac biszkopt jeszcze z 10 min. aby nie opadl. Po ostudzeniu przekroic na 3 placki. Najlepiej nasaczyc sokiem z cytryny i wody (mozna dodac wodki lub nalewki).

Krem: Smietane ubic (ja zawsze wkladam smietane do zamrazarki na jakis czas to mi zawsze gwarantuje ubicie smietany). Zamrozone truskawki pokroic. 2 galaretki rozpuscic w 0,5 l wody, wrzucic do nich truskawki (poniewaz sa zamrozone spowoduja, ze galaretka zacznie natychmiast tezec) i wlac do ubitej smietany. Mozna wymieszac ta mase i wtedy truskawki beda w kawalkach, badz zmiksowac. Nastepnie biszkopty przelozyc truskawkowa masa.

Zdobienie: Smietane ubic z cukrem. Zelatyne rozpuscic w kilku lyzkach goracej wody. Jak przestygnie dodac do niej lyzke bitej smietany i wymieszac, a nastepnie wlac calosc do bitej smietany. Jeszcze chwilke ubic wszystko razem. Nastepnie smarowac boki i gore tortu smietana. Na boki natomiast przyklejac biszkopty i zwiazac wszystko wstazka. Gore przystrajac truskawkami wedle uznania.
Faworki czyli chruściki
SKŁADNIKI (talerz faworków uwidoczniony na zdjęciu + kilka, które nie przetrwały do sesji zdjęciowej):

2 szklanki mąki, 5 żółtek, 2 – 3 łyżki kwaśnej śmietany, 2 łyżki spirytusu lub wódki, cukier puder do posypania, 1 litr oleju do smażenia, 1/2 obranego, surowego ziemniaka

WYKONANIE:

Z mąki, żółtek, śmietany i spirytusu zagniatamy ciasto tak twarde jak ciasto na pierogi. Dokładnie je wyrabiamy, a następnie uderzamy wałkiem ze wszystkich strony aby się napowietrzyło.
Na stolnicy lekko wysypanej mąką rozwałkowujemy ciasto najcieniej jak się da. Wykrawamy z niego pasy szerokości około 2 cm i dzielimy je na odcinki o długości około 6 cm. Na środku każdego odcinka przecinamy wzdłuż otwór przez który przewlekamy jeden jego koniec tak aby uzyskać kształt chruścika.
W szerokim rondlu lub głębokiej patelni rozgrzewamy olej,wrzucamy do niego pół obranego ziemniaka, co pomaga przy smażeniu.
Chruściki wkładamy partiami na gorący tłuszcz i smażymy z obu stron na złoty kolor.
Osączamy je na ręczniku papierowym i układamy na talerzu, posypujemy cukrem pudrem.
Babeczki malinowe z kremem malinowym

Składniki na około 15 babeczek:

220 g masła
160 g drobnego cukru do wypieków
220 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 jajka
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
200 g malin, świeżych lub mrożonych

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Mąkę pszenną i proszek do pieczenia przesiać, odłożyć.

W misie miksera utrzeć masło z cukrem, do białości i puszystości. Dodawać jajka, jedno po drugim, miksując do połączenia po każdym dodaniu. Dodać ekstrakt z wanilii i zmiksować. Wsypać przesianą mąkę i wymieszać widelcem lub szpatułką, tylko do połączenia się składników.

Formę do muffinek wyłożyć papilotkami. Ciasto rozdzielić pomiędzy papilotki, napełniając je do 2/3 wysokości. Do każdej babeczki 'wepchnąć' po 2 maliny.

Piec w temperaturze 180ºC (najlepiej bez termoobiegu) przez 20 - 25 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić na kratce.

Krem maślany na bezie szwajcarskiej (swiss meringue buttercream):

250 g malin, świeżych lub mrożonych
1/4 szklanki wody
2 łyżki soku z cytryny
345 g masła, w temperaturze pokojowej, pokrojonego na małe kawałki
4 białka
1 i 1/4 szklanki cukru
szczypta soli

Maliny, wodę i sok z cytryny umieścić w małym ganuszku. Zagotować i gotować bez przykrycia aż maliny się rozpadną i ilość wody zredukuje. Przetrzeć przez sitko, by pozbyć się drobnych pesteczek. Powinniśmy otrzymać około 1/4 szklanki malinowego puree. Schłodzić.

Białka (mogą być prosto z lodówki) umieścić w misie miksera, dodać szczyptę soli i cukier. Misę ustawić nad kąpielą wodną. Cały czas podgrzewając, mieszać rózgą lub łyżką/widelcem, tak długo, aż cukier w białku całkowicie się rozpuści (najlepiej sprawdzić to organoleptycznie; rozcierając pomiędzy palcami nie powinno być wyczuwalnych ziarenek cukru). Jeśli misa z białkami (jak i białka z cukrem) mocno się zagrzały, odstawić do lekkiego przestudzenia.

Po tym czasie białka z cukrem ubić dokładnie w mikserze (końcówką do ubijania białek, przez około 10 minut), aż masa będzie bardzo gęsta, a beza całkowicie zimna.

Zmienić końcówkę miksera na mieszającą. Stopniowo, kawałek po kawałku dodawać masło, cały czas miksując. Po pewnym czasie od rozpoczęcia ubijania masa będzie rzadsza i będzie wyglądała na zwarzoną (absolutnie nie panikować! tak ma być ;-). To oznaka, że wszystko jest ok i od otrzymania kremu dzieli Was zaledwie kilka minut. Dalej miksować, aż krem wyraźnie zgęstnieje. Dodać malinowe puree i zmiksować. Gotowa masa będzie charakterystycznie 'mlaskała' o ścianki miksera.

Kremu będzie wystarczająco do ozdobienia 18 babeczek.

Niezużyty krem można przechowywać w lodówce w szczelnym pojemniku do 7 dni. Przed kolejnym użyciem wyjąć krem z lodówki i ocieplić do temperatury pokojowej, zmiksować ponownie.

Wykonanie

Wystudzone babeczki ozdobić gotowym kremem (użyłam jednorazowego rękawa cukierniczego i tylki Wilton 1M). Schłodzić. Przed podaniem wyjąć do temperatury pokojowej, krem będzie smaczniejszy.

mojewypieki.com
francuskie poduszeczki
skŁadniki:

2 opakowania ciasta francuskiego
1 budyń waniliowy z cukrem
1 jajko
dowolne owoce
polewa czekoladowa



sposÓb przyrzĄdzania:

płaty ciasta rozłożyć, pociąć na kwadraty. połowę z nich ułożyć na blasze (wyłożonej papierem do pieczenia), posmarować białkiem ubitym na pianę. w pozostałych kwadratach wyciąć kółka (literatką, kieliszkiem lub foremką do ciasteczek), ułożyć je na kwadratach na blasze. ciastka posmarować rozkłóconym żółtkiem, piec ok. 15 minut w temp. 200st.c. wyjąć z piekarnika (jeśli środki ciastek mocno urosły, delikatnie docisnąć je łyżeczką tak, by powstały "miseczki"). budyń ugotować wg wskazówek na opakowaniu, wyłożyć go na upieczone i wystudzone ciastka. na każdym ułożyć kompozycję z owoców, całość polać stróżką polewy czekoladowej.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Następna strona