Za projektami legendarnego hiszpańskiego kreatora Cristóbala Balenciagi oraz jego następców związanych z domem mody nazwanym nazwiskiem mistrza, szaleją kobiety z całego świata. Nietrudno im się dziwić, jako że każda jedna kreacja, która została przez nich stworzona, ma w sobie nie tylko niebywały szyk, zmysłowość i pełne brawury nowatorstwo, ale i związaną z nimi niepodrabialną nieszablonowość. Czerpanie ze stylu Balenciagi to tym samym gwarant stylowości. Oto najlepsze sposoby na to, aby przemycić do swojej garderoby inspirującą stylistykę tego ikonicznego już domu mody.
Cristóbal Balenciaga: projektant z architektonicznym zacięciem
Cristóbal Balenciaga (1895-1972) to dziś jedno z nazwisk, które nieodmiennie budzą mnóstwo emocji. Projektant ochrzczony swego czasu zaszczytnym mianem Picassa świata mody, a zaznaczyć trzeba, że owo porównanie w żadnym razie nie zostało wypowiedziane na wyrost i w stu procentach mu się należy, wyssał zamiłowanie do ubrań wraz z mlekiem matki, krawcowej. Przez lata nadzwyczaj bacznie przyglądał się jej pracy, więc tuż po dwunastych urodzinach był już gotowy do podjęcia praktyki krawieckiej. Młody Cristóbal wykazywał się wielką pracowitością i jeszcze większym talentem, więc praca szła mu wręcz wyśmienicie. Niedługo potem los się do niego uśmiechnął, pozwalając mu opuścić maleńkie rodzinne rybackie miasteczko Getaria w Kraju Basków i przenieść do Madrytu. Tam miał natomiast szansę podjąć dalsze krawieckie kształcenie i wkrótce zaczął stawać się projektantem z prawdziwego zdarzenia. Stało się to zaś za sprawą pewnego ciekawego zlecenia. Klientem młodego, bardzo uzdolnionego krawca została bowiem wpływowa markiza z rodu de Torres, która zachwycona strojami, jakie wyszły spod jego ręki, postanowiła wysłać go do stolicy i dopomóc w rozwoju kariery.
Kariera Balenciagi zaczęła nabierać wielkiego tempa i już w 1919 roku był w stanie otworzyć własny butik zlokalizowany w Barcelonie. Wieść o jego krawieckim geniuszu roznosiła się z prędkością światła. W elitarnych hiszpańskich kręgach ceniących sobie codzienne zadawanie szyku, wciąż wypowiadało się jego nazwisko, polecając sobie jego usługi. Sława Cristóbala rosła i rosła, w związku z czym nieoczekiwanie został krawcem arystokracji, a później samej rodziny królewskiej. Dopomagał mu jednak nie tylko talent, pracowitość, wytrwałość, ale i ogromny perfekcjonizm. Wskutek wojny domowej w Hiszpanii był zmuszony zamknąć swój butik, a przez tenże cios, zdecydował się opuścić rodzinny kraj.
Na swój nowy dom wybrał Paryż, który podobnie jak Madryt i Barcelona dosłownie padły do stóp młodego projektanta. Tak, los mu sprzyjał. Właśnie we Francji stał się kreatorem z krwi i kości i prawdziwą legendą. To tu z brawurą wciąż eksperymentował budząc zarówno podziw, a jak przystało na nowatora nawet i pogardę. To tu powstały jego najważniejsze projekty od sukienki tuniki po nowatorskie oversizowe kreacje o zaskakujących formach, czy stroje oparte na zasadach geometrii, które tworzył w podobny sposób, w jaki architekt kształtuje bryłę budynku – liczył się tu każdy centymetr i nachylenie linii pod odpowiednim kątem.
Balenciaga utrzymywał przyjacielskie stosunki z inną legendą świata mody, młodszym od niego o dekadę Christianem Diorem. Wspierali się i inspirowali nawzajem. Choć Diorowi nie można odmówić geniuszu, to rzec trzeba, iż Balenciaga wykazywał się w porównaniu z nim większą odwagą. Bardziej od projektowania pełnych uroku i szyku klasycznych w duchu projektów w stylu Diora, a które miały ogromne rzesze wielbicielek, wręcz bijących się o możliwość noszenia podobnych strojów, interesowało go tejże uznanej klasyki przełamywanie. Wniósł do mody projektowy powiew świeżości. Co rusz wprowadzał nowe kroje. Bawił się fakturami, tworząc kreacje niezapomniane, pełne rozmachu, a nawet i pewnej teatralności. Ot, stroje o których nie można było zapomnieć, tak oryginalne i niezwykłe były.
Współczesna Balenciaga dostarcza nam niekiedy podobnych rozrywek i innowacji. Poza nimi w każdym nowy m projekcie możemy zaobserwować nawiązania do klasyki, ale jednoczesne igranie z nią. Przykładowo: romantyczna kwiecista sukienka mini zyskuje niesztampową falbanę u jednego z boków. Monochromatyczny strój z oversizową, niemalże męską marynarką w roli głównej, godny miana seksownej chłopczycy kochającej styl lat osiemdziesiątych, nagle zyskuje zaś jeszcze większy urok przez perły naszyte na nogawkach czarnych rockowych jeansów. Kontrasty, awangardowe połączenia i nieoczekiwane stylizacyjne zwroty akcji to specjalność tej marki.
To właśnie Cristóbal Balenciaga był projektantem, któremu zawdzięczamy modzie awans intensywnych barw. Kiedyś pogardzane i uważane za zdecydowanie mało eleganckie, dzięki twórczej myśli Hiszpana zyskały całkowicie nowy charakter. Przyznać trzeba, iż włączenie ich do świata haute couture było aktem wielkiej odwagi, na który nikt wcześniej się nie zdecydował. Cristóbal przywykły do nasyconego barwami iberyjskiego świata, w którym kobiety nie tylko nie bały się koloru, ale potrafiły nosić go z wielką gracją i szykiem, był przekonany, że stroje Francuzek są za mało wyraziste, a nawet za mdłe. Postanowił uszyć suknie koktajlowe i wieczorowe oraz kostiumy w tonacji fuksji i oranżu, które zrobiły swego czasu gigantyczną furorę. Kolor był zawsze jego asem w rękawie. Wszystkim fankom Balenciagi przydadzą się w wiosenno-letnim sezonie sukienki w ożywczych, optymistycznych barwach.
Kolejną domeną Balenciagi jest łączenie detali pełnych uroku z tymi, jakie można uznać za wręcz kontrowersyjnie toporne. Jednym z ich sztandarowych projektów są adidasy na bardzo grubej podeszwie, które kojarzą się z gwiazdami muzyki pop z lat dziewięćdziesiątych. Początkowo krytykowane za promowanie kiczu i niemożność łączenia ich z eleganckimi, czy dziewczęcymi strojami, nagle stały się ulubionym modelem butów światowych gwiazd i influencerek. Dziś to obuwniczy klasyk.
Balenciaga pomimo przeprowadzki do Paryża nigdy nie zapomniał o swym pochodzeniu. We Francji nadal kultywował wiele hiszpańskich obyczajów, a w swych projektach uwielbiał nawiązywać do iberyjskiego folkloru. Namiętnie projektował suknie posiadające mnóstwo detali pojawiających się w strojach tancerek flamenco, czy hiszpańskich grup etnicznych. Co ciekawe, flamenco nadal gra w duszy projektantów związanych z domem mody Balenciaga, więc w każdej nowej kolekcji marki odnajdziemy wspaniałe haftowane ornamenty, koronki, zdobienia i tradycyjne efektownie bufiaste kroje. Sukienka w klimacie boho z haftami to must have dla każdej fanki stylu Balenciagi.
