Wiele z nas wraz z nastaniem wiosny nabiera ochoty nie tylko na zmianę garderoby, ale i perfum. Orientalne, rozgrzewające, jak i kuszące nutami słodyczy zapachy porzucamy na rzecz tych zapewniających powiew świeżości. Oto romantyczne perfumy idealne na wiosenne dni. Oczarowują otoczenie i są zawsze komplementowane.
Donna od Valentino: pudrowy różany ogród
Kultowy włoski dom mody Valentino słynie nie tylko z zachwycających, spektakularnych ubrań. Założona w 1960 roku w Rzymie luksusowa marka od dekad tworzy również niebanalne i zapadające w pamięć perfumy. Jednym z największym perfumiarskich hitów Valentino stał się swego czasu zapach Donna. Warto wspomnieć, że Donna to nie jedne perfumy, ale cała ich rodzina. Wszystkie zamknięto w charakterystycznych flakonach z eleganckiego ciężkiego szkła, które przywodzą na myśl retro karafki. A co znajdziemy w środku?
Zacznijmy od pierwowzoru Donny. To niezwykle wyrafinowany zapach, w którym można zakochać się już od pierwszego powąchania. Odnajdziemy w nim pudrowe, kwiatowe oraz skórzane nuty. Pierwsze skrzypce gra w nim irys i róża bułgarska. Falowo wyczuwa się w nim przyjemną, lecz nie cukierniczą słodycz wanilii i ziemistość paczuli. Znaczące w kompozycji są też akordy cytrusowe – bergamotkowe i grejpfrutowe. Donna to woń oryginalna i zjawiskowa. Ma w sobie moc dodawania pewności siebie.
Równie olśniewające są jej siostrzane flankery. Perfumy Donna Born In Roma elektryzują dzięki wprowadzeniu do nich jaśminu, czerwonego pieprzu i herbaty jaśminowej. W Valentino Donna Acqua porwie nas natomiast dodatek ekstraktu z soczystych gruszek oraz akcent plumerii i migdałów.

Gucci Flora: śródziemnomorska bujność
Przed nami następna elektryzująca rodzina zapachów jak ulał pasujących na cieplejsze dni. Ich stworzenie jest dokonaniem kolejnego modowego giganta z Półwyspu Apenińskiego. Mowa o Florze sygnowanej przez dom mody Gucci.
Trzeba przyznać, że nazwa pasuje do pierwowzoru, jak i kolejnych flankerów jak ulał. Flora to w końcu rzymska bogini kwiatów, wiosny oraz życiodajnej witalności. Perfumy Gucci wyróżniają się właśnie słoneczną wiosenną ożywczością. Otoczenie zawsze reaguje na nie szalenie pozytywnie. Zbierają komplementy, ponieważ są niebanalne, szykowne i zniewalające. Ich kolejną zaletą jest to, że pasują na wszystkie okazje.
A jak pachnie klasyczna Flora od Gucci, która od lat znajduje się na szczycie listy bestsellerów we włoskich perfumeriach? Oczarowuje zmysły akordami kwiatowo-owocowymi. Dominuje w niej dopiero co rozkwitła piwonia i zroszone wiosennym deszczem róże. Poza nimi odnajdziemy tam nutę osmantusa, drewna sandałowego i mandarynek.
Późniejsze edycje Flory są natomiast poświęcone ulubionym kwiatom Włochów: gardenii, magnolii i jaśminowi. Są bardzo romantyczne. Można nosić je od rana do wieczora. Pomimo nieskomplikowania kompozycji w żadnym razie nie można zarzucić im banalności. Iskrzą na skórze i wprawiają w stan błogości. Na wiosnę sprawdzi się też Bloom, kolejny kwiatowy hit marki.
