Jednym ze sposobów na wczucie się w grudniowy klimat jest zaplanowanie modnego, świątecznego manicure’u. W szerokim portfolio współczesnych trendów najprawdopodobniej każda kobieta znajdzie coś, co przypadnie jej do gustu. Możemy stawiać na delikatne, minimalistyczne stylizacje lub dać się ponieść wyobraźni, wybierając mocne, kolorowe, pełne wzorów paznokcie. Jakie są najmodniejsze świąteczne stylizacje? Sprawdzamy!
Minimalizm w nowoczesnej formie
Na początek coś dla fanek minimalizmu. Na świątecznych paznokciach przepięknie będą się prezentować zarówno jednolite, stonowane kolory, jak i subtelne, geometryczne wzory i ozdoby. Wybierajmy złoto, srebro i odcienie z szerokiej palety nude. Jeśli wolimy krótkie paznokcie, doskonale sprawdzi się manicure jednolity, beżowy, kremowy lub brązowy. Z kolei przy dłuższych paznokciach możemy zaszaleć z minimalistycznymi wzorami. Złote aplikacje, proste kreski, kropki lub cieniowania będą wyglądać elegancko i nowocześnie.
Takie stonowane stylizacje bez problemu dopasujemy do wielu ubrań. Zagrają i z czernią, i z czerwienią, i z bielą. A to nasze ulubione grudniowe barwy! Szukając idealne manicure’u dla siebie, zwróćmy również uwagę na to, co nosimy na co dzień. Paznokcie mają pasować do nas, naszej odzieży i stylu. Te delikatne i szykowne zdadzą egzamin zarówno na co dzień, jak i od święta.
W święta nie bójmy się sięgnąć po brokat. W końcu to najbardziej uroczysty okres w całym roku – kiedy postawić na blask jak nie teraz? Lśniące, eleganckie i niebanalne paznokcie będą wyglądać imponująco zarówno w wersji z samym brokatem, jak i wzbogacone dodatkowym kolorem. Jako bazę możemy zastosować ciemny odcień – czerń, zieleń lub granat. Wyrazista podstawa sprawi, że kryształki pełne blasku staną się jeszcze bardziej widoczne.
Z kolei na naturalnej płytce brokat da efekt delikatny, dziewczęcy i uroczy. Dzięki temu bez większego problemu dopasujemy taki manicure do naszych świątecznych i sylwestrowych kreacji. Pięknie będą się prezentować w towarzystwie białej koszuli, małej czarnej lub dżinsów i prostego topu. Brokat nie musi występować wyłącznie w formie prostych kropeczek. Na rynku dostępne są dzisiaj lakiery z drobinkami w kształcie gwiazdek czy serduszek. To idealna opcja dla romantyczek, które chcą stylizacją paznokci podkreślić swój charakter i dodać codziennej rutynie odrobinę świątecznego uroku.
A gdyby tak postawić na klasyczną czerwień? To manicure, który zawsze się obroni – będzie i elegancki, i seksowny jednocześnie. Mocne, czerwone paznokcie to świetna opcja dla pań, które kochają się wyróżniać, a w święta chcą podkreślić swoją kobiecość. Przy takim kolorze pamiętajmy jednak o bardzo precyzyjnym przygotowaniu płytki. Nie może być na niej żadnych nierówności, zgrubień. Paznokcie powinny być upiłowane na gładko – w kształt migdałka lub prostokąta. Mocna barwa wymaga solidnej, ale zachowawczej podstawy. Zależy nam na klasycznym szyku, nie zaś na wyzywającym charakterze całości.
Czerwień jednak niejedno ma imię – od tej mocnej i intensywnej, przez głęboką, bordową, aż do ciemnej, w odcieniu czerwonego wina. Możemy śmiało przebierać w kolorach i dopasowywać je do swoich potrzeb. Niekwestionowanym hitem jest jednak kolor bordo – mocny, ciemny, wpadający nawet w czerń czy brąz.
Naklejki i aplikacje na świąteczne dni
Dobrym pomysłem jest również sięgnięcie po świąteczne naklejki na paznokcie. Wykonanie takiego manicure’u najlepiej zlecić profesjonalistkom, ale jeśli mamy doświadczenie i umiejętności manualne, możemy spróbować zrobić go samodzielnie. Świetnie wyglądają naklejki zaaplikowane na płytkę w naturalnym kolorze, zabezpieczoną odżywką lub serum.
Nie bójmy się niebanalnych połączeń i… nadmiaru! Jeśli wybierzemy stonowane naklejki, możemy nałożyć nawet kilka na jeden paznokieć. Jemioły, choinki, mikołaje, bałwanki – wszystko to sprawdzi się na grudniowych paznokciach znakomicie. Na gotowy manicure nałóżmy top coat – utwardzającą, zabezpieczającą warstwę, dzięki której efekt utrzyma się nawet kilka tygodni!
Święta to też szlachetny minimalizm w wersji bożonarodzeniowej. Cienkim pędzelkiem możemy namalować na płytce wszystko, o czym zamarzymy. Najpierw jednak przygotujmy paznokcie, nakładając na nie przezroczystą bazę, czerwony lub ciemnozielony lakier. Potem specjalnym pędzelkiem do tworzenia wzorów namalujmy dowolny kształt na paznokciu.
W wersji zachowawczej może to być szkic choinki lub płatka śniegu, w wersji maxi – Mikołaj, renifer lub prezenty. To jednak zadanie dla doświadczonych pań, które czują się już bardzo pewnie i którym przy malowaniu na pewno nie zadrży ręka. W przeciwnym wypadku warto udać się do profesjonalnego salonu – nasze dłonie i paznokcie staną się tam piękne, zadbane i eleganckie.
