Halloweenowe makijaże. Daj się ponieść wyobraźni

sincerelyjules

Październik to ten moment w roku, w którym na dobre żegnamy się z latem i godzimy z faktem, że jesień już rozgościła się za oknami. Wielu z nas próbuje na różne sposoby urozmaicić sobie ten deszczowy, chłodny czas. Jedną z okazji do świetnej zabawy i, co za tym idzie, poprawienia sobie humoru jest Halloween. Amerykańskie święto na dobre zadomowiło się już w Polsce. Pod koniec miesiąca na ulice wychodzą zjawy, duchy i potwory gotowe nieźle namieszać, by dostać należne im łakocie. Bawią się zarówno dzieci, jak i dorośli. Ale żeby zapewnić sobie doskonałą rozrywkę, trzeba się do imprezy odpowiednio przygotować. W ostatnich latach wielką popularnością cieszą się halloweenowe makijaże, od których aż roi się w sieci. Co zrobić, by tej nocy zachwycać świetną stylizacją? Jak się pomalować, żeby wszyscy zazdrościli nam pomysłu? Oto kilka podpowiedzi!

 

Najpierw kosmetyki

Prawdziwe makijażowe profesjonalistki mogą sobie pozwolić na wiele. Tworzone przez nie wizaże to nie tylko ciekawe projekty, ale prawdziwe dzieła sztuki. Żeby stworzyć make-up rodem z instagramowych kont gwiazd malowania, trzeba się dobrze przygotować. Przede wszystkim – odpowiednie kosmetyki. Przy okazji Halloween stawiajmy na mocno kryjące podkłady, dzięki którym uda nam się wykreować zupełnie nowy wizerunek. Tutaj nie chodzi bowiem o elegancję i delikatność, o które zabiegamy na co dzień. Taki wyjątkowy makijaż wymaga wyjątkowej oprawy. Mamy stać się na tę noc kimś zupełnie innym! W zależności od tego, jaki plan chcemy zrealizować, musimy zaopatrzyć się w inne produkty. Biała farba do twarzy, krwista, czerwona szminka, czarna kredka, ciemne cienie do powiek – wszystkie one mogą się przydać. 

@vivaluxuryblog

Kościste wariacje

Od kilku lat niezaprzeczalnym hitem mrocznych stylizacji jest makijaż à la kościotrup. Biała twarz i wymalowane czarną kredką kości oraz zęby to chyba najmodniejszy projekt na wszystkich potwornych imprezach. Wykonanie takiego make-upu wymaga nieco umiejętności i dużo cierpliwości. W pierwszym etapie nakładamy białą farbkę do twarzy. Nie zapominajmy o zaaplikowaniu jej na szyję i dekolt i, w zależności od kostiumu, na ramiona. Wykreowanie przerażającego kościotrupa wymaga solidnej bazy. Zadbajmy o to, by produkt nadawał się do skóry – nie chcemy przecież, żeby zaskoczyła nas nieprzewidziana reakcja alergiczna. 

@windsorstore

Po przygotowaniu białej podstawy przyjdzie czas na czarne elementy. Tutaj przyda się klasyczna kredka do oczu – najlepiej taka z grubą końcówką. Jeśli dysponujemy eyelinerem lub farbką w słoiczku, dobrze sprawdzi się również pędzelek. Teraz czas na rysowanie konturów naszej czaszki. Wokół oczu malujemy duże plamy, które mają przywodzić na myśl zapadnięte gałki oczne. Do tego mocna szczęka i, jeśli chcemy, zęby. Te jednak wymagają już sporych umiejętności. Na wysokości kości policzkowych malujemy kreskę przez całą szerokość twarzy. Czubek nosa również zdobimy czarną kropką. Całość delikatnie rozcieramy. Gotowe! 

@emmylowephoto

Makijaże w trójwymiarze 

Ale mroczna czaszka nie jest jedyną opcją na potworny make-up. Bardzo popularne są ostatnio również projekty 3D, których wykonanie jest dość skomplikowane, ale warte niebywałego efektu. Stworzenie takiej kompozycji to pewność, że tej nocy nikt nie będzie mógł oderwać od nas wzroku. Śmiało inspirujmy się blogerkami i gwiazdami mediów społecznościowych, na których profilach znajdziemy poradniki podpowiadające, jak krok po kroku namalować na swojej twarzy takie arcydzieło. Wśród pomysłów 3D są takie wyglądające jak druga skóra i te przypominające zdarty fragment twarzy. Pocięte, potraktowane piłą mechaniczną, podrapane – pomysłów na makijaże jest wiele. Jeśli nie uśmiecha nam się taka makabryczna stylizacja, postawmy na coś delikatniejszego. Czarne obramowanie wokół twarzy wykonane pod odpowiednim kątem pozwoli wykreować zapierający dech w piersi efekt. 

@lorettasinku

Kocica na imprezie

Panie, które preferują delikatniejsze kompozycje, powinny się zdecydować na subtelne zaznaczenie halloweenowej symboliki. Świetnie sprawdzi się jeden, ciekawy akcent na twarzy lub któryś z bardziej kobiecych projektów. Dużą popularnością od zawsze cieszą się kocie motywy. Taki make-up stosunkowo łatwo przygotować. Wystarczy czarna kredka i… pewna ręka!  Nad ustami rysujemy wąsy, nos zaznaczamy na środku dużą, czarną kropką. W dzikszej wersji z boku możemy domalować cętki, które stworzą bardziej drapieżny look – z domowej kotki przemienimy się w zadziorną lamparcicę. Do tego kunsztowny makijaż oka i ultrakobieca, halloweenowa stylizacja gotowa!

@meg_legs

Motywy zwierzęce zawsze świetnie zdadzą egzamin. Dzikie koty mają w popkulturze swoje stałe miejsce. Do takiego wizażu warto dobrać odpowiednią stylizację. Głęboka czerń od stóp do głów będzie przywodzić na myśl Kobietę Kota, a bardziej puszyste materiały i jaśniejsze kolory pomogą nam wykreować tygrysią lub lamparcią postać. Nie bójmy się szaleństw i dajmy sobie szansę na kreatywną zabawę kosmetykami. To jedyna noc w roku, w której możemy sobie pozwolić na prawdziwy odlot. Nie musimy się ograniczać do tutoriali z internetu – dajmy się ponieść wyobraźni. Im bardziej dziko i nieszablonowo, tym lepiej. Ulubione postaci filmowe lub bajkowe, zwierzęta, potwory, kościotrupy, zombie i wampiry – naprawdę jest z czego wybierać. Halloweenowa zabawa – czas start!  

Przeglądajcie i wybierzcie coś dla siebie!

Tagi: , , , , ,
by
Poprzedni wpis Następny wpis