Hailey Bieber jest czego zazdrościć. Fascynuje oryginalną urodą, która umożliwiła jej karierę w modelingu i pracę z najsłynniejszymi, luksusowymi markami. Zaskakuje niezrównanym wyczuciem stylu. Wyznacza nowe kierunki w modzie, przez co wciąż plasuje się na szczycie najbardziej wpływowych trendsetterek. Jak by tego było mało, zdobyła serce gwiazdy muzyki popularnej, Justina Biebera.
Kim jest Hailey Bieber?
Nie wszyscy wiedzą, że Hailey Bieber pochodzi z bardzo znanej i wpływowej rodziny związanej z przemysłem filmowym. Jej panieńskie nazwisko to Baldwin. Otóż Hailey jest córką Stephena Baldwina, aktora, reżysera i producenta oraz bratanicą popularnych aktorów – Aleca Baldwina, Daniela Baldwina i Williama Baldwina. Hailey dorastała więc w świetle reflektorów.
Nie planowała wcale kariery modelki. Od najmłodszych lat jej ogromna pasją był balet i chciała zajmować się nim zawodowo, jednakże uniemożliwiła jej to poważna kontuzja. W wieku osiemnastu lat rozpoczęła pracę w świecie mody. Zaczęła pojawiać się w kampaniach wielu prestiżowych marek, na czele z domami mody, takimi jak Sonia Rykiel, Guess, Tommy Hilfiger, Dolce&Gabbana, Elie Saab, czy Moschino. Występowała także w popularnych programach telewizyjnych i teledyskach.
Niedawno założyła własną markę kosmetyczną, Rhode.
Clean girl. Trend, który pokochał świat
Hailey miała ogromny wpływ na wypromowanie rewolucyjnego trendu, jaki zwykło określać się clean girl. Otóż stylowa pani Bieber jako jedna z pierwszych gwiazd i trendsetterek zaczęła dobierać niebotycznie wysokie szpilki dotychczas zarezerwowane na większe wyjścia do spodni dresowych, czy nosić do szykowne plisowane spódnice do oversizowych bejsbolówek i czapek z daszkiem. W taki sposób powstała innowacyjna, bardzo nonszalancka odsłona minimalizmu, w której sportowy, czasem nawet nieco raperski styl swobodnie miesza się z szykiem. Pierwiastek kobiecy miksuje się zaś z męskim.
Zgodnie z trendem clean girl najlepiej stawiać na jedno- lub dwubarwne stylówki, będące połączeniem prostoty Calvina Kleina wraz z elektryzującym sznytem Versace. Jeśli chodzi o wzory, warto zwracać uwagę na kratę oraz paski.
Komponując garderobę z bieli, czerni, szarości czy granatów, łączymy klasyczne białe T-shirty i odsłaniające brzuch tank topy z jeansami typu boyfriend, czy spodniami baggy. Narzucamy na ramiona oversizowe katany, luźne kurtki wiatrówki lub męskie marynarki i dobieramy do nich okazałą złotą biżuterię. Przydadzą się nam więc spore kolczyki koła, bransoletki oraz łańcuchy XXL.
W trendzie clean girl potem zakochały się również inne gwiazdy, takie jak Emily Ratajkowski, czy Bella Hadid.
Efekt Hailey, czyli wielka moda na glazed skin
Nawiązując do wspomnianego powyżej trendu clean girl, to jego kolejnym niepisanym, lecz bardzo ważnym postulatem jest tak zwany efekt glazurowanej skóry. Hailey Bieber jest pomysłodawczynią także i szalenie popularnego glazed skin. Na czym polega ten make up’ owo – pielęgnacyjny hit?
Chodzi o bardzo naturalny efekt w stylu make up no make up. Hailey zamiast do nakładania kolejnych warstw makijażu namawia, aby z większą pieczołowitością zadbać o skórę. Jeśli będzie niezwykle promienna, gładka i świetnie odżywiona, będziemy potrzebowały znacznie mniej makijażowych efektów specjalnych.
Efekt pięknej glazurowanej skóry możemy osiągnąć poprzez specjalną pielęgnację. Każdego wieczoru dwukrotnie musimy oczyszczać skórę. Najpierw powinno się do tego celu używać olejku, a chwilę później płynu do mycia twarzy. Potem w nadal wilgotną skórę wmasowujemy intensywnie nawilżające serum z peptydami. Kolejnym krokiem jest nałożenie jeszcze jednej warstwy odżywczej. Powinien być to krem o podobnym działaniu jak serum oraz krem pod oczy. Na koniec aplikujemy na najbardziej wrażliwe strefy twarzy kilka kropel nawilżającego olejku, na przykład arganowego.
Jeżeli powtarzamy podobne zabiegi codziennie, skóra zaczyna być naszą wspaniałą ozdobą. Rano przed wyjściem tuszujemy więc tylko rzęsy, a na usta malujemy pomadką w odcieniu nude. Przyda się nam również bezbarwny błyszczyk.
To właśnie recepta Hailey na doskonały wygląd. Warto się nią zainspirować i także postawić na piękny naturalny efekt glazed skin.
