Wielkimi krokami zbliża się jesień. Możemy spodziewać się coraz krótszych dni i mniejszej ilości słońca. Wakacyjna opalenizna blednie, ale nie oznacza to, że musimy pogodzić się z jasną, bladą cerą. Lekko przybrązowiona skóra wygląda zdrowo i promiennie, dlatego jest tak pożądana przez panie i panów w różnym wieku. W jaki sposób można uzyskać piękny, naturalny efekt przyciemnionej skóry bez opalania? Sprawdź, w jaki sposób kosmetyki – tak jakie tonik samoopalający do twarzy – lub suplementy diety pozwolą Ci na uzyskanie ciemniejszego odcienia karnacji.
Zbyt częste wizyty w solarium
Jeszcze kilka, a nawet kilkanaście lat temu w Polsce korzystanie z solariów, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, miało wielu zwolenników. Wraz z rozwojem popularności takiego sposobu przyciemniania skóry zaczęto badać jego wpływ na zdrowie człowieka. Eksperci zaczęli podkreślać, że opalanie w solarium znacznie przyspiesza proces starzenia się skóry. Regularne korzystanie z tego urządzenia może prowadzić do powstawania zmarszczek oraz powodować problemy skórne, m.in. poparzenia czy przebarwienia. U osób, które nałogowo opalają się w solariach, wzrasta ryzyko wystąpienia czerniaka i innych nowotworów skóry. W związku z tym coraz więcej osób stawia na bezpieczniejsze i naturalne sposoby przyciemniania karnacji.
Innowacyjny tonik samoopalający do twarzy
Rynek kosmetyczny obfituje w produkty umożliwiające przybrązowienie skóry bez leżenia na plaży czy łóżku solaryjnym. Stosowanie samoopalaczy wymaga dużo wprawy, ponieważ wiele z nich trudno równomiernie rozprowadzić. Chwila nieuwagi może skutkować niepożądanymi smugami, plamami i zaciekami. Należy pamiętać o każdorazowym zakładaniu rękawiczek, ponieważ samoopalacz bardzo trudno zmyć z dłoni.
Na drogeryjnych półkach możemy również odnaleźć różnego rodzaju balsamy brązujące – aplikacja wielu z nich przypomina nakładanie samoopalacza. Nieumiejętnie nałożony produkt także może pozostawić plamy oraz brudzić ubrania. Jednocześnie trzeba wspomnieć, że wiele samoopalaczy i balsamów brązujących zostawia nieprzyjemny zapach. Dodatkowo duża część konwencjonalnych produktów zawiera w swoich składach niebezpieczne dla skóry, zdrowia i organizmu substancje chemiczne. Balsamy i kremy samoopalające do twarzy mogą także nie wkomponować się w pielęgnację – tego typu formułę może być ciężko połączyć z innym codziennym kremem czy serum, co może pociągać za sobą pojawienie się różnych niedoskonałości skórnych.
Innowacyjnym produktem na rynku jest naturalny tonik samoopalający do twarzy polskiej marki Resibo. To kosmetyk naturalny i wegański, o bezpiecznym i wartościowym składzie. Nie brudzi, nie pozostawia zacieków, nie smuży, a jego działanie można stopniować, dzięki czemu trudno z nim przesadzić. Tonik samoopalający do twarzy to świetny kosmetyk dla każdego, komu zależy na złocistym kolorze skóry bez plam i uciążliwego zapachu. Łatwo można włączyć go do codziennej pielęgnacji dzięki swojej lekkiej, ale treściwej, formule. Poza właściwościami brązującymi, tonik samoopalający do twarzy odżywia i nawilża cerę. Po zastosowaniu tego wyjątkowego produktu Resibo skóra jest nie tylko delikatnie ciemniejsza, ale również idealnie wypielęgnowana, promienna i pełna blasku.
Inne bezpieczne sposoby na ciemniejszą skórę
Do sposobów na przybrązowienie skóry bez opalania można zaliczyć regularne spożywanie marchewek. Dzięki dużej zawartości beta-karotenu (prowitaminy A) nadają skórze ładniejszy, cieplejszy, zdrowszy odcień, a także przyspieszają opalanie i przedłużają jego efekt. Marchew to także źródło witaminy C, E i flawonoidów, które wykazują właściwości antyoksydacyjne, niwelują szkodliwe działanie wolnych rodników, które prowadzą do starzenia się organizmu. Spożywając marchew, a zwłaszcza soki marchwiowe, należy zachować umiar, ponieważ w innym razie cera może stać się za bardzo pomarańczowa. Beta-karoten w dużej ilości zawierają również m.in.: szpinak, dynia, papryka czerwona, morele (zwłaszcza suszone), mango, melon i papaja.
Można zaopatrzyć się również w odpowiednie i bezpieczne suplementy diety, posiadające w swoim składzie beta-karoten, który pobudzi produkcję pigmentu skóry, a w konsekwencji szybciej ją przyciemni. Takie rozwiązanie jest proste, ale wymaga systematyczności i stosowania się do zaleceń zawartych w ulotce lub na opakowaniu.
Prostym sposobem na uzyskanie opalenizny jest opalanie natryskowe, polegające na rozpyleniu na całym ciele lub wybranych partiach ciała odpowiedniego preparatu. Daje to jednak tymczasowy efekt, który utrzymuje się maksymalnie 10 dni.
Bezpieczna i trwała opalenizna bez słońca
Zwłaszcza zimą pokusa sztucznego opalania w solarium jest duża – daje ono szybkie i długotrwałe efekty, ale niesie za sobą zbyt duże ryzyko zdrowotne. Warto więc sięgnąć po naturalne produkty z beta-karotenem, suplementy diety lub odpowiednie kosmetyki. Tonik samoopalający o naturalnym składzie to obowiązkowy produkt dla każdego, kto marzy o pięknej, zdrowej i błyszczącej skórze muśniętej słońcem, nawet jesienią i zimą!
