Karczochy to jedne z najbardziej intrygujących warzyw. Pod ich twardymi liśćmi zewnętrznymi kryją się obezwładniające smakiem skarby – to karczochowe serca. Włosi uważają je za jedne z największych kulinarnych rarytasów. Ich zdaniem niemalże nie mają sobie równych, więc raczą się nimi, jak tylko mogą najczęściej.
Warto pójść za ich przykładem i przygotować w domu karczochową ucztę marzeń.
Ciabatta zapiekana z karczochowo-szpinakowym nadzieniem
Wyśmienitą lunchową, czy kolacyjną przekąską w niezrównanym włoskim stylu, będzie ciabatta zapiekana z karczochowo-szpinakowym nadzieniem. Robi się ją bardzo prosto. Do tego jest tak smakowita, że nie sposób się jej oprzeć.
Dobrej jakości ciabattę przekrawamy i robimy wgłębienia w obu jej częściach. Do środka nakładamy farsz zrobiony z pokrojonego świeżego szpinaku doprawionego solą i pieprzem, suszonych pomidorów, gwiazdy dania, czyli rozdrobnionych karczochowych serc (pieczonych lub w zalewie), a także sporej ilości mozzarelli i świeżej bazylii.
Ciabattę smarujemy czosnkową oliwą z chili i odrobiną miodu. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Zapiekamy do zrumienienia i rozpuszczenia się sera w temperaturze stu osiemdziesięciu stopni.
Karczochy doskonale komponują się z kalafiorem. W duecie tworzą smakową mieszankę wybuchową, zwłaszcza jeżeli dołączą do nich orzechy nerkowca, a potem całość doprawi się świeżym tymiankiem.
Karczochowo-kalafiorowy dip sprawdzi się jako wspaniały podkręcacz smaku wielu przekąsek. Można jeść go z frytkami tradycyjnymi lub tymi z batata. Z pokrojonymi na słupki marchewkami albo selerem. Świetnie będzie komponować się też z rozmaitymi burgerami, bajglami, czy crostini. Równie dobrym pomysłem jest polanie nim śniadaniowych grzanek z jajkami sadzonymi, czy w koszulkach. Co najważniejsze, jest bardzo prosty w przygotowaniu.
Aby go zrobić, blendujemy połowę ugotowanego kalafiora i słoik karczochów w zalewie. Następnie mieszamy powstałą masę wraz z połową szklanki zmielonych orzechów nerkowca i odrobiną wody. Doprawiamy sokiem wyciśniętym z połowy cytryny, świeżo zmielonym pieprzem, solą morską i świeżym tymiankiem.
Pizza z karczochami i gorgonzolą
A gdyby tak zastosować karczochy jako dodatek do pizzy? Tak, to doskonały wybór, szczególnie jeśli pojawią się na niej w towarzystwie pysznego kremowego sosu zwanego biancą i gorgonzoli.
Wyrabiamy ciasto na tradycyjną cienką włoską pizzę (przepis znajdziecie tu). W dalszej kolejności smarujemy ją sosem powstałym na bazie kilku łyżek stołowych serka mascarpone, paru łyżek oliwy, stu mililitrów śmietanki o zawartości tłuszczu 36% oraz szczypty soli i pieprzu. Na ciasto wykładamy potem karczochy, gorgonzolę, mozzarellę, gałązki świeżego tymianku i opcjonalnie szpinak.
Aby nie zaburzać charakterystycznego delikatnego smaku karczochów, warto wybrać łagodny rodzaj gorgonzoli zwany dolce, a nie na przykład równie popularny piccante.
Pizzę pieczemy przez około dziesięć minut w temperaturze dwustu pięćdziesięciu stopni.