Każdy sezon w modzie i pielęgnacji rządzi się swoimi prawami. Co rusz pojawiają się nowe trendy, które podbijają serca ludzi na całym świecie. Od kilku sezonów olejujemy włosy, dbamy o równowagę PEH i pielęgnujemy skręt. Od paru lat używamy kosmetyków naturalnych, a ciężkie podkłady zamieniamy na produkty mineralne lub kremy BB. Od pewnego czasu też jest coraz głośniej o odżywczych masażach twarzy, które mają pomóc nam dbać o stan cery, ale też o sprężystość i elastyczność skóry. Jednym z takich zabiegów jest masaż Kobido.
Nieoperacyjny lifting twarzy
Masaż Kobido jest tak efektywny, że często porównuje się go z liftingiem twarzy. To jednak zabieg dużo bezpieczniejszy i mniej obciążający, wykonuje się go bowiem bez zużycia skalpela! Przeprowadzony prawidłowo potrafi zbawiennie wpłynąć na wygląd twarzy.
Działając na głębokie tkanki skóry, dodaje elastyczności i sprężystości. Zapobiega pojawianiu się efektów starzenia, chroni przed utratą blasku, dba o stan cery.
Kobido, choć działa na głębokie tkanki skóry, jest wykonywany na jej powierzchni. To odpowiednie ruchy, ich moc oraz kierunek sprawiają, że masaż daje tak spektakularne efekty.
Kluczem do sukcesu jest naprzemienne wykonywanie wolnych i szybkich ruchów. Te pierwsze relaksują i odprężają, drugie – pobudzają do odnowy i produkcji składników niezbędnych dla zachowania zdrowej skóry.
Kolejne kroki masażu Kobido
Masaż Kobido polega na schematycznym powtarzaniu kilku etapów. Najpierw oczywiście oczyszczamy skórę i wykonujemy demakijaż. Następny krok to masaż odprężający, którego zadaniem jest wprowadzenie nas w stan głębokiego relaksu. Później następuje drenaż limfatyczny, dzięki któremu odprowadzamy nadmiar limfy z twarzy – znika opuchlizna. Całość kończy się sesją akupresury.
Początek więc przebiega delikatnie – jego celem jest odprężenie. Relaksujemy się, mięśnie się rozluźniają, a my możemy w pełni oddać się rozkoszom zabiegu. W pierwotnej formie masaż ten wykonuje wyspecjalizowany ekspert, ale bez większych przeszkód możemy go też zrobić samodzielnie.
Do tego przydadzą nam się specjalne akcesoria. Kamień gua sha lub roller jadeitowy będą idealne. Dzięki nim w kilkanaście minut odżywimy skórę, dodamy cerze blasku i zrelaksujemy mięśnie twarzy. Jednocześnie odprowadzimy nadmiar limfy, co poskutkuje zmniejszeniem opuchlizny.
Odpowiednie kosmetyki
Sam masaż – oprócz sprawnych dłoni i akcesoriów – będzie wymagać od nas zaopatrzenia się w ulubiony olejek do twarzy. Może to być olejek różany, jojoba, olej z pestek winogron lub ze słodkich migdałów. Tylko od stanu naszej cery zależy, na który postawimy.
Masaż Kobido – najważniejsze wskazania
Najważniejszymi wskazaniami do masażu Kobido są takie problemy jak:
- Niska sprężystość i elastyczność skóry
- Opuchlizna pod oczami i na innych częściach twarzy
- Napięcia mięśni w obrębie twarzy, karku i szyi
- Stres, napięcie
- Problemy skórne
- Ziemista, zmęczona cera
