(Nie)tradycyjne domowe powidła

@rozkoszny.pl

Jak powiedział Anthelme Brillat- Savarin „Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości, niż odkrycie nowej gwiazdy”. Odkrywanie smaków, szczególnie tych na pozór znajomych, czasami okazuje się znacznie ciekawsze, niż mogłoby się wydawać! Szykując swoją spiżarnię na zimę najczęściej sięgamy po tradycyjne i znane nam przepisy na przetwory. Klasyczne powidła owocowe rok rocznie przygotowywane są w pieczołowitą uwagą zgodnie z przepisami naszych mam i babć. A może warto choć raz spróbować porzucić tradycję i wprowadzić odrobinę szalonych smaków i nietypowych połączeń do naszej kuchni? Jak zachować w słoiczkach smak dzieciństwa, lata i beztroski – ale z małą aktualizacją?

@rozkoszny.pl

Konfitura truskawkowa z migdałami i cydrem

Tworzenie naszej pysznej konfitury zaczynamy od uprażenia płatków migdałowych. Następnie w garnku rozpuszczamy masło i dodajemy pozbawione szypułek truskawki wraz z odmierzonym cukrem. Dusimy je około 10 minut do momentu puszczenia przez truskawki soku. Dodajemy kolejno cydr i wyciśnięty sok z cytryny. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez kolejne 10 minut regularnie mieszając konfiturę. Gorącą przekładamy do wyparzonych słoików, odwracamy do góry dnem i pod przykryciem zostawiamy do przestygnięcia. Nasze konfitury są gotowe!

@rozkoszny.pl

Konfitura brzoskwiniowa z rozmarynem

Zaczynamy od dokładnego sparzenia dorodnych brzoskwiń. Zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na pół minuty, odcedzamy i przelewamy owoce zimną wodą. Ściągamy delikatnie skórkę, która po sparzeniu powinna bez problemu odchodzić. Brzoskwinie kroimy w plasterki i przekładamy do garnka. Dodajemy cukier, sok z cytryny i aromatyczny rozmaryn. Odstawiamy na 15 minut. Następnie doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu przez około półtorej godziny, aż brzoskwinie się rozpadną, nadmiar soku odparuje a nasza konfitura zgęstnieje. Tak przygotowaną przekładamy do wyparzonych słoiczków, odwracamy i pozostawiamy do wystygnięcia. Esencja lata w słoiczku – zamknięta!

@rozkoszny.pl

Konfitura morelowa z lawendą

Dokładnie umyte morele umyjmy, wytnijmy pestki i podzielmy na ćwiartki lub na ósemki. Następnie przełóżmy do szerokiego garnka z grubszym dnem, zalejmy sokiem z cytryny, zasypmy cukrem i odstawmy na 10 min, aby owoce puściły sok. Postawmy na niewielkim ogniu i doprowadźmy do wrzenia, dodajmy masło, które zapobiegnie spienianiu się konfitury. Naszą konfiturę gotujmy przez półtorej godziny bez pokrywki i na małym ogniu, aż morele zaczną się rozpadać a woda odparuje i konfitura osiągnie odpowiednią konsystencję. Na sam koniec wsypmy świeżą lawendę, wymieszajmy i gotujmy jeszcze przez 10 minut. Na koniec przekładamy gorącą konfiturę do wyparzonych słoików, przekręcamy i czekamy do wystygnięcia. Konfitura morelowa z lawendą będzie doskonale smakować niemal do wszystkiego – jako pyszny dodatek do świeżego chleba, naleśników, gofrów i deserów. 

@rozkoszny.pl

Konfitura malinowo-różana

Świeże maliny przekładamy do garnka z grubym dniem o jak największej średnicy. Dodajemy cukier, sok z cytryny i odstawiamy na około 20 minut. Gdy maliny zaczną puszczać sok postawmy je na niewielkim ogniu. Dodajmy łyżkę masła, dzięki czemu zapobiegniemy nadmiernemu spienianiu się naszej konfitury. Gotujmy owoce przez dwie godziny, od czasu do czasu mieszając. 20 minut przed końcem gotowania dodajmy suszone płatki róży i wodę różaną. Zawekowana jest gotowa, aby swoim wyjątkowym smakiem już niebawem umilać nam zimowe wieczory.

Tagi: , , , , ,
by
Poprzedni wpis Następny wpis