Pokonać przeziębienie. Domowe metody walki z infekcjami

@pexels

Zima to sezon szalejących infekcji, wiecznego kataru, zapalenia zatok i bolącego gardła. Osłabiony organizm nie radzi sobie z odpieraniem ataków drobnoustrojów, a nasze samopoczucie spada z dnia na dzień. Dzieje się tak z kilku przyczyn. Oczywiście pierwszym powodem jest niesprzyjająca aura za oknem. Zimny wiatr, deszcz, śnieg i chłód sprawiają, że nasz organizm łatwiej się wychładza. Nieodpowiednie ubranie, brak szalika i choroba gotowa. Ale to nie wszystko. Jesienią i zimą gorzej się odżywiamy. Na talerzach jest mniej kolorowo, nie dostarczamy sobie wystarczająco dużo cennych mikroelementów. Do tego brak słońca i, co za tym idzie, niedobory witaminy D. Tak, zima bywa trudna. Jak to zrobić, by nie męczyć się z przeziębieniami i szybko stanąć na nogi w obliczu infekcji? 

Liczy się czas! 

Nie ma chyba człowieka, który nie wie, jak uciążliwą przypadłością może być niepozorne przeziębienie. Łamiący ból w kościach, katar, ból gardła, podwyższona temperatura i brak sił – któż się z tym nie zmagał? O ile wiosną czy latem rzadziej zapadamy na podobne choroby, o tyle jesienią i zimą nasz organizm nie ma już tyle sił, by bronić się przed atakami drobnoustrojów. A te są właściwie wszędzie – w pracy, w tramwaju, na uczelni. Dotykając klamki czy siedząc obok kichającego kolegi z biurka obok, narażamy się na złapanie wirusów i bakterii, które potrafią skutecznie uprzykrzyć nam życie. 

Na szczęście są metody na to, by poprawić swoją odporność i, co za tym idzie, nie musieć się przejmować zimowymi chorobami. Im szybciej zaczniemy, tym lepszy efekt uzyskamy. Ta zasada powinna nam przyświecać w każdym przypadku – niezależnie od tego, czy chcemy poprawić pracę układu immunologicznego, czy pokonać przeziębienie, które już nas dopadło. Witamina C, pełne minerałów skarby natury, miód, czosnek, cytryna i imbir. Wszystkie one pomogą nam stawić czoła infekcji. Do dzieła! 

@detoxdiy

Czosnkowe terapie!

Jedną z najpopularniejszych metod walki z przeziębieniem i wzmacniania odporności jest regularne, sumienne jedzenie czosnku. Tak, tak. Czosnek ma nieprzyjemny dla wielu zapach, który dość długo się utrzymuje. Wszyscy o tym wiemy. Nie wszyscy jednak wiemy, że to właśnie ów zapach jest dowodem na prozdrowotne działanie tej byliny. Odpowiedzialna za niego jest allicyna, silny związek o działaniu bakteriobójczym. To dlatego czosnek wydziela swój zapach w pełni dopiero po zgnieceniu lub zmiażdżeniu ząbka. W takiej formie jest najzdrowszy, bo właśnie wtedy uwalnia się ta magiczna substancja. Allicyna doskonale radzi sobie z bakteriami i drobnoustrojami. Pozwala wzmocnić odporność, a stosowana już w trakcie przeziębienia łagodzi objawy i pozwala szybciej dojść do siebie. 

Ale to nie wszystko. W czosnku znajdziemy bowiem szereg dobroczynnych składników wpływających zbawiennie na zdrowie. Są to związki flawonoidowe, witaminy A, C i te z grupy B, magnez, potas, wapń, nikiel i chrom. Ta niepozorna bylina jest prawdziwym skarbcem niezbędnych dla naszego organizmu składników. Dzięki temu obniża gorączkę, ułatwia odkrztuszanie wydzieliny i, co za tym idzie, wspiera układ oddechowy. Codzienne spożywanie czosnku na pewno przyniesie nam wiele dobrego. Jedzmy go w potrawach, pijmy syropy na jego bazie, smarujmy chleb masłem z dodatkiem czosnku. Im więcej, tym lepiej!

@pexels

Owoce i warzywa w służbie odporności! 

Niezawodną metodą na poprawienie odporności i dostarczenie organizmowi zestawu witamin i minerałów jest regularne jedzenie warzyw i owoców, a więc prawdziwych prozdrowotnych bomb. Badania wskazują, że każdego dnia powinniśmy pochłaniać przynajmniej pięć porcji tych dobroczynnych produktów (w stosunku cztery porcje warzyw, jedna porcja owoców). Co ciekawe, specjaliści twierdzą, że dla naszego organizmu nie ma czegoś takiego jak „za dużo warzyw”. Spokojnie więc możemy ich zjadać, ile tylko chcemy. To doskonałe wieści – szczególnie jesienią i zimą. 

Niestety w tym okresie zwykle nasza dieta ubożeje i jemy zdecydowanie za mało tych zdrowych darów natury. To błąd. Konieczne dla zachowania dobrej kondycji jest wzbogacenie diety o takie przekąski. Jedzmy je od rana do wieczora, owocami zastępujmy słodkie batoniki i cukierki, warzywa dodawajmy do wszystkich posiłków. Zasada głosi, że im bardziej kolorowy jest nasz talerz, tym lepiej. 

Dla odporności bardzo cenne są fioletowe warzywa i owoce. Ich wspólnym mianownikiem jest zawartość antocyjanów, barwników, które nadają im tego wyjątkowego koloru i które są niezwykle cenne w okresie jesienno-zimowym. A to dlatego, że – jako przeciwutleniacze – chronią organizm przed wirusami i bakteriami. Do tego zwiększają ukrwienie, odżywiają mózg, poprawiają pamięć i dotleniają ten niezwykle ważny organ. Wszystko to sprawia, że zimą powinniśmy po nie sięgać każdego dnia. 

Relaks pod kocem!

Żeby szybko i w miarę bezboleśnie wyjść z przeziębienia, trzeba sobie dać szansę na odpoczynek. Na te kilka dni warto zrezygnować z codziennych wycieczek do pracy czy na uczelnię. Przebywanie poza domem nie tylko naraża nas na powikłania i utrudnia dojście do siebie, ale też daje wirusom i bakteriom szansę na kolonizowanie kolejnych organizmów. Zarażamy kolegów i koleżanki, a sami czujemy się coraz gorzej. Tymczasem im szybciej zamkniemy się w domu i położymy pod ciepłym kocem, tym szybciej dojdziemy do siebie i będziemy gotowi w pełni sił wykonywać swoje obowiązki. 

Pamiętajmy, żeby dodatkowo nie wychładzać organizmu. Ubierzmy się tak, by nie czuć zimna – doskonale sprawdzi się ciepły sweter, całość zwieńczą wełniane skarpety. Regularnie też się nawadniajmy – sumienne spożywanie płynów pozwoli nam szybciej dojść do siebie. Stawiajmy na czystą wodę, ziołowe napary, herbaty wzbogacone o naturalne soki pełne witamin. Na wysokości zadania staną malina, pigwa czy rokitnik. Im więcej zaaplikujemy sobie podobnych specyfików, tym lepiej się poczujemy. Dajmy sobie czas na relaks i odpoczynek. Bierzmy ciepłe kąpiele, stawiajmy na naturalne metody lecznicze, które zdają egzamin właśnie przy przeziębieniu. Walki z wirusami nie wspomoże antybiotyk. Musimy poradzić sobie z nim sami. A do tego niezbędne są odpowiednie warunki. Stwórzmy sobie komfortową przestrzeń na ten okres. Miłe tkaniny, ciepłe koce, wygodne łóżko. W takim pomieszczeniu łatwiej będzie nam stawić czoła infekcji! 

@pexels

 

Tagi: , , ,
by
Poprzedni wpis Następny wpis