Siła kobiecości. Jaką biżuterię będziemy nosić tej wiosny?

@anastasijakajba

Piękna, gustowna biżuteria działa jak magnez, nadzwyczaj efektywnie przyciągając spojrzenia. To po prostu dodatek bez którego nie sposób się obyć, jako że zawsze potrafi nadać naszym stylizacjom niepowtarzalności, a nam samym mnóstwo wdzięku. Tej wiosny biżuteryjne trendy skłaniają nas ku sięganiu po ozdoby oryginalne, okazałe i ultra kobiece, jednakże prócz epatowania pierwiastkiem kobiecości posiadające też równie silnie wybrzmiewający pierwiastek siły. Oto najmodniejsza wiosenna biżuteria, którą warto będzie mieć pod ręką w swojej garderobie.

Co trzy, to nie jeden

Tej wiosny do lamusa w żadnym razie nie odchodzi bardzo ciekawy trend noszenia trzech naszyjników o różnej długości. Stał się on jednym z największych modowych hitów Instagrama i chyba najchętniej pokazywanym na fotografiach biżuteryjnym akcentem, a zważywszy na jego niegasnącą popularność, wciąż przekonuje się do niego coraz to większe grono kobiet. Co ciekawe, potrójny naszyjnikowy trend pokochały zarówno maksymalistki, jak i minimalistki. Nic jednak w tym dziwnego, bo poza tym, że jest w nim coś szalenie wizualnie intrygującego, to pozostawia również wielkie pole do personalizacji.

Tym samym będąc z modowymi trendami za pan brat, można jednocześnie swobodnie dobierać w nim elementy pozostające w harmonii ze stylistyką, w jakiej się ubieramy. Dowolnie komponujemy błyskotliwe trio, dobierając sploty łańcuszków, jak i rozmaite dodatki, jakie zostaną na nich zawieszone – poza tymi najmodniejszymi, jak wisiorki imitujące stare rzymskie monety, także nasze osobiste amulety. Modnie jest miksować style, wzory i kolory. Eklektycznie zakładamy więc razem srebrny naszyjnik z florystycznym, okazałym motywem, złoty naszyjnik z wisiorkiem literą, na którą zaczyna się nasze imię oraz choker z pereł. Czy to za dużo? Ależ w żadnym razie! Chodzi tu przecież w końcu o efekt błyskawicznego przyciągania spojrzeń.

@itsjustinesjournal

Zaczarowane pierścienie

Supermodne wiosenne pierścionki mogłyby równie dobrze należeć do przebogatej biżuteryjnej kolekcji damy z rodziny królewskiej, zamożnej arystokratki nieco niższej błękitno krwistą rangą bądź do czarodziejki wykazującej zdecydowanie nieprzeciętne magiczne moce. Nie ma w owym trendzie ani krztyny modnego dotychczas minimalizmu. Pierścionki, czy też może raczej pierścienie, prezentują się szalenie okazale, udając sprawnie drogocenną biżuterię należącą do arystokratek z minionych wieków. Posiadają misterne zdobienia, jak na przykład rzeźbiarski element plecionki i tak migocą bajkowymi odcieniami kamieni, że łatwo pokusić się nawet o wiarę w ich czarodziejskie dopomaganie losowi. Im bardziej imponujące pierścionki założone na nasze palce, tym lepiej. Ważne, by wyglądały jak wzmagające działanie tajemnych zaklęć i jak w dawnych stuleciach zdawały się symbolizować władzę oraz dostojeństwo.

@fashiongonerogue

Kolczyki XXL

Ten sezon będzie należał do kolczyków, których nie sposób nie zauważyć i obok których po prostu nie można przejść obojętnie. Zamiast delikatnych, widocznych jedynie dla wprawnych spojrzeń minimalistycznych drobinek, zaczynamy szaleć z biżuterią w stylu maksymalistek. Uszy zdobimy więc a to geometrycznymi, tęczowymi kolczykami w stylu lat osiemdziesiątych, a to kunsztownie prezentującymi się kolczykami nawiązującymi stylem do klimatu Orientu, wiszącymi, kaskadowo zaprojektowanymi perłami z gatunku tych barokowych, złotymi nausznicami o abstrakcyjnych kształtach przypominających intrygujące formy z malarskich płócien z początku XX wieku, czy też podkręconymi obecnością pereł złotymi kołami w rozmiarze XXL tak uwielbianymi ostatnimi czasy przez Paryżanki. Ważne, by ozdoby zakładane na uszy grały w naszych lookach pierwsze skrzypce, czarując skalą oraz mnogością ozdobników. Zakładanie ich to wyraźny sygnał – jestem pewna siebie, niezależna i cenię indywidualność. Ot, kolejna manifestacja siły kobiecości.

@frassyaudrey

Oversizowe łańcuchy

Kolejnym topowym biżuteryjnym akcentem są tej wiosny oversizowe łańcuchy. I ich nie można nie dojrzeć, zwłaszcza jeśli posiadają nadzwyczaj grube sploty. Najmodniej nosić te nieco przywołujące na myśl ozdoby z raperskich teledysków złotej ery, ale które uległy jednak znacznemu skróceniu. Oversizowe łańcuchy mają w sobie coś bardzo nonszalanckiego, odrobinę drapieżnego, co świetnie może dopomóc nam w przełamywaniu wszystkich klasycznych looków, jeśli tylko mamy ochotę na tego typu modowe zabiegi. To również biżuteryjna kropka nad „i” wszystkich stylizacji stworzonych w minimalistycznym duchu, która nada im mocy, a także charakteru. Okazałe łańcuchy możemy wplatać również w potrójne kombinacje łańcuszków wspomniane już powyżej.

@andicsinger
Tagi: , , , , , , ,
by
Poprzedni wpis Następny wpis