Trendy urodowe na 2021. Na co stawiamy w tym roku?

Każdy rok niesie za sobą zmiany w trendach urodowych. Nie inaczej jest w roku 2021, który będzie niezwykle łaskawy pod względem tendencji królujących w makijażu i pielęgnacji. Trendów jest tak dużo, że każda kobieta znajdzie tutaj coś, co przypadnie jej do gustu. Od pełnej naturalności, przez delikatny make-up na co dzień, aż po intensywne kolory i odważne kreski na oczach czy ustach. W 2021 roku stawiamy na dobre samopoczucie, pewność siebie i podkreślanie tego, co w nas najpiękniejsze.  

@emmagraceland

Skóra bez skazy – dolphin skin 

Trendem, który zaczął swoją karierę już w 2020 roku, a teraz jest kontynuowany, to dolphin skin, czyli „delfinia skóra”. Obok „glass skin” jest najbardziej widoczną tendencją makijażową ostatnich miesięcy. Na czym polega? Chodzi po prostu o pozbawioną niedoskonałości, maksymalnie wygładzoną i intensywnie rozświetloną cerę. 

Wykonanie make-upu nie jest szczególnie skomplikowane, wystarczy dobry podkład, puder i rozświetlacz, najlepiej w formie płynnej. O skórę oczywiście musimy zadbać kompleksowo, uprzednio przygotowując ją do nałożenia kosmetyków. Świetnie sprawdzi się w tym celu głęboko nawilżający krem, który zapobiegnie nadmiernemu wysuszeniu się cery. Dopiero w następnym kroku aplikujemy podkład, również nawilżający. Jeśli buzia nadmiernie się świeci, możemy delikatnie oprószyć ją pudrem ryżowym lub bananowym. Na koniec najważniejsze – rozświetlenie. W tym typie makijażu rozświetlacz nakładamy na kości policzkowe, nad brwiami i w łuku Kupidyna. Nie żałujmy produktu – niech się dzieje!

@sophje

Smokey eye w kolorze

Wyraźnym trendem makijażowym tego roku będzie również smokey eye w wersji 2021. Zamiast czerni, szarości i beżu wybieramy do niego intensywniejsze, soczyste kolory – pomarańcz, brąz, miedzie, barwy koralowe. Make-up wykonujemy tak samo, jak malujemy klasyczne przydymione oko. Zmieniają się tylko odcienie, które nakładamy na powieki. 

Zamiast czarnego eyelinera wybierzmy brązowy, który będzie bazą dla naszego wizażu. W kąciku oka nakładamy jaśniejszy odcień, który dokładnie rozcieramy, by całkowicie połączył się z ciemniejszym kolorem zaaplikowanym po zewnętrznej stronie powieki. Blendujemy tak, by barwy płynnie przechodziły jedna w drugą. PRO TIP: w kąciku oka nałóżmy odrobinę rozświetlacza. Spojrzenie nabierze dzięki temu głębi i błysku.

@tobimakeup

Błyszcząca powieka

W makijażu oczu rządzić będzie blask przez duże B. Nie musimy się już przejmować, że nasze brokatowe cienie stworzą przesadzony efekt. Śmiało nakładajmy na powieki świecące kryształki, bawiąc się nawet codziennym makijażem. Ma być tak, jakby na naszym oku rozgościły się najpiękniejsze konstelacje. Make-up możemy uzupełnić pastelowymi odcieniami, które dodadzą nam romantycznego, dziewczęcego looku. 

https://stylowi.pl/57687629

Brokatową powiekę warto też przełamać geometryczną kreską. W ten sposób połączymy dwa najmodniejsze style – romantyczną, pozagalaktyczną księżniczkę z alternatywną królową minimalizmu. Nie bójmy się bawić makijażem, tworząc kreatywne, wymyślne kompozycje. Ma być pięknie i po naszemu. 

Ciałopozytywność – pokochaj swoje ciało!

Najgorętszym trendem, który swobodnie można kojarzyć z urodą i dbaniem o nią, jest ciałopozytywność. Kochajmy siebie takimi, jakie jesteśmy, oto główne przesłanie tego nurtu. Trądzik, rozstępy, skórka pomarańczowa, popękane naczynka – wszystkie one są całkowicie normalnymi, powszechnymi zjawiskami, których nie należy się wstydzić, z którymi nie trzeba za wszelką cenę walczyć. 

https://stylowi.pl/22344455

Makijaż i pielęgnacja mają sprawiać nam przyjemność, nie zaś być smutnym obowiązkiem, któremu się poddajemy, by ukryć coś, czego w sobie nie lubimy. Każda z nas ma kompleksy, problemy z zaakceptowanie tego, co nie jest w nas idealne. Kluczem do sukcesu jest jednak uświadomienie sobie, że to nie od zmiany tego rzekomego defektu zależy nasze szczęście, a od tego, jak szybko uda nam się go zaakceptować. Pokochajmy siebie, dbajmy o siebie z troską, z uczuciem. I bądźmy szczęśliwe w swoim ciele. 

Oleje w służbie piękna

Kiedy już pokochamy siebie takimi, jakie jesteśmy, nauczymy się, że dbanie o skórę może być naprawdę przyjemne. To rytuał, który pozwala się zrelaksować, nauczyć swojego ciała, zadbać o nie. Szukając trendów, które pomogą nam w tej codziennie trosce o siebie, sięgnijmy po naturalne kosmetyki w postaci olejków. To już kolejny sezon, w którym oleje rządzą w świecie pielęgnacji. W zależności od tego, jaki mamy typ skóry czy włosów, wybierzmy dla siebie inne produkty. Każda kobieta z pewnością znajdzie preparat, który kompleksowo odpowie na jej potrzeby. 

https://stylowi.pl/54527066 

Oleje przydadzą nam się podczas demakijażu, rozpuszczając kosmetyki i ułatwiając ich usunięcie. Zdadzą egzamin przy masażu twarzy, ud, brzucha czy pośladków. Idealnie zadziałają na trądzik, przebarwienia i naczynka. Ale pomogą też włosom – szczególnie tym zniszczonym i przesuszonym. Sięgajmy po nie – dla zdrowia i piękna. 

Naturalność zawsze w cenie

W tym sezonie modny będzie też makijaż w wersji „au naturel”. Im mniej kosmetyków, tym lepiej. Kluczem do sukcesu jest sprawne podkreślenie tego, co w nas najpiękniejsze. Cerę delikatnie poprawiamy kremem BB lub podkładem mineralnym. Unikamy ciężkich, kryjących produktów, które mogą wywołać na twarzy efekt maski. Buzia ma być nawilżona, wyglądać świeżo i promiennie. Brwi zaczesujemy delikatnie szczoteczką, unikamy dodatkowego podkreślania ich kolorem. Na rzęsy aplikujemy odrobinę tuszu wydłużającego – jedna warstwa w zupełności wystarczy. Do tego odrobina różu na policzki i gotowe. Naturalny, subtelny, dziewczęcy look gwarantowany!

https://stylowi.pl/57664327 

Czerwień wraca na wybiegi

Na koniec coś dla fanek klasyki. Dobre wieści – czerwona szminka wraca do łask! Możemy swobodnie używać jej zarówno na co dzień, jak i na wielkie wyjścia. Sprawdzą się wszystkie odcienie czerwieni, od klasycznej, przez koralową, aż do burgundowych barw czerwonego wina. Czerwień zawsze dodaje klasy i elegancji. Doskonale prezentuje się w towarzystwie białej koszuli, czarnego golfu lub damskiego garnituru oversize. Idealnie dopełnia oficjalne kostiumy, dodając nam mocnej, odważnej kobiecości. Czerwień na ustach wraca w wielkim stylu. Używajmy jej jednak z głową. Zda egzamin jako najmocniejszy, a nawet jedyny akcent makijażu. Pięknie podkreśla kształt ust i pasuje do każdego typu urody. 

https://stylowi.pl/57782747

Tagi: , , ,
by
Poprzedni wpis Następny wpis