Wymiana podłogi w salonie, co warto wiedzieć?

Salon to centrum życia rodzinnego, a podłoga w tym pomieszczeniu jest intensywnie eksploatowana naszymi codziennymi aktywnościami, takimi jak zabawa z dziećmi, domowy aerobik, upadanie różnych przedmiotów, a także odkurzanie i mycie. Co robić, kiedy zaczynają pojawiać się pierwsze ślady zużycia?

Jeżeli nasza podłoga jest równa i dobrze trzyma się podłoża, można spróbować ją naprawić. Dobrym rozwiązaniem może być także ułożenie na niej nowego podkładu. Przedsięwzięciem najbardziej radykalnym, kosztownym i zajmującym czas jest całkowita wymiana podłogi. Jeżeli trudno nam określić, co najlepiej zrobić, aby poprawić stan podłogi, warto zaprosić fachowca, który zaproponuje najlepsze rozwiązanie oraz wykona daną usługę. Pomocne w znalezieniu fachowej firmy będą lokalne bazy fachowców budowlano-remontowych – łatwo znajdziemy w nich firmy wykonujące remonty na Śląsku i w innych częściach kraju.

Remont w salonie najlepiej zacząć od góry

Zanim przystąpimy do wymiany lub naprawy posadzki w salonie, warto zastanowić się, czy nie należałoby wyremontować od razu całego salonu. Tynkowanie i malowanie ścian oraz sufitu wykonajmy przed pracami nad podłogą, w przeciwnym razie nowa posadzka może ulec uszkodzeniom lub dużym zabrudzeniom w czasie kolejnych prac. Bardziej praktyczny będzie remont całego pomieszczenia, choć wymaga większych nakładów finansowych. Lepiej jednak nawet odłożyć go na późniejszy termin i zgromadzić w tym czasie potrzebne środki, niż rozkładać odnowienie salonu na dwa etapy.

Kiedy wystarczy tylko naprawić podłogę?

Wiele typowych uszkodzeń podłogi można naprawić samemu. Najprostsze w naprawie są wykładziny – typowe ślady zużycia to bąble, odklejające się brzegi i rozwarstwienia. Naprawa takiej wady polega najczęściej na nacięciu uszkodzonego miejsca „na krzyż” i podklejenie klejem do wykładzin. 

Jeśli chodzi o podłogę drewnianą, to najczęstszymi śladami zużycia są zarysowania, wgniecenia lub szpary między deskami. Zarysowania można łatwo usunąć za pomocą szlifowania i ponownego olejowania. W przypadku paneli drewnianych te najmocniej uszkodzone można wymienić. Szpary między deskami można wypełnić szpachlą w odcieniu dobranym do koloru podłogi. Najtrudniej jest naprawić posadzkę z płytek. W przypadku pęknięć i odpryśnięć w grę wchodzi całkowita wymiana uszkodzonej płytki – zaczynamy od usunięcia fugi ostrym narzędziem, a następnie rozbijamy płytkę młotkiem i zbieramy jej fragmenty. Przed położeniem nowej płytki należy odkurzyć podłoże i wyrównać je. 

Usuwanie starej podłogi – czy warto?

Starą posadzkę często można po prostu pokryć nową. Nowe płytki można położyć na drewnianym parkiecie lub starych kafelkach. Wykładzinę można kłaść na sztywnej podłodze drewnianej, płytkach lub panelach. Panele położymy na posadzce z kafelków lub wykładzinie. Jeżeli salon znajduje się na piętrze, weźmy pod uwagę, że każda kolejna warstwa to obciążenie dla stropu i podwyższenie wysokości podłogi – niekiedy może być konieczny zakup nowych drzwi lub podcięcie starych. Jeśli chcemy usunąć starą podłogę, najprościej będzie z wykładziną – wystarczy ją zerwać. Pomocne będą specjalne nożyce i zrywarki. Łatwo można też pozbyć się paneli – ostrym nożem lub piłą wycinamy jeden panel, a resztę demontujemy. Trudniejsza sytuacja jest z podłogą drewnianą i glazurą – w pierwszym przypadku najczęściej potrzebne jest użycie łomu, za pomocą którego podważamy i ściągamy klepkę. Stare płytki usuwamy za pomocą przebijaka. Chcąc ocalić część płytek, należy ostrożnie usunąć fugę, a następnie spróbować podważyć płytkę szpachelką.

Tagi:
by
Poprzedni wpis Następny wpis