Kuchnia

Serniki

Składniki: (5-6 porcji)
500 g twarogu (u mnie 400 g twarogu President + 100 g mascarpone)
80-100 g cukru brzozowego (ilość zależy od rodzaju użytego twarogu oraz jego kwaśności)
1 jajko
1 żółtko
1 łyżka mąki pszennej (u mnie luksusowa)
1 łyżeczka esencji waniliowej

mus malinowy:
1 szklanka malin
1 łyżka cukru brzozowego

dodatkowo:
5-6 szklaneczek/słoiczków/żaroodpornych naczynek do zapiekania o pojemności około 100-120 ml (ja użyłam słoiczków po kupionym w sklepie creme brulee)

Wykonanie:
Maliny zmiksować i przetrzeć przez gęste sitko, tak aby pozbyć się maleńkich pestek. Dosłodzić cukrem brzozowym. (Uwaga: Musu wychodzi około 1/2 szklanki. Do “namalowania” ozdób wystarczy 2-3 łyżeczki. Resztę musu można zachować i podać razem z upieczonymi serniczkami.)

Twaróg wymieszać mikserem z cukrem i mąką. Dodać jajko i żółtko oraz esencję waniliową. Ponownie dokładnie wymieszać.

Masą serową napełnić słoiczki. Na każdą porcję nałożyć 3-4 kropki z musu malinowego, a następnie używając drewnianego patyczka/wykałaczki narysować na powierzchni kilka ósemek, tak aby powstał marmurkowy wzorek. (Uwaga: Najłatwiej jest rysować wzory jeśli mus malinowy jest prawie tej samej konsystencji co masa serowa. Jeśli masa serowa jest bardzo gęsta, a zależy nam na pięknym marmurkowym wzorze, należy do masy serowej dodać 2-4 łyżki śmietany lub jogurtu, aby ją rozrzedzić.)Piekarnik rozgrzać do 190 stopni. Wstawić serniczki na najniższą półkę i piec 5 minut. Zmniejszyć temperaturę do 110 stopni i piec kolejne 20 minut. Wyjąć serniczki i odstawić do ostygnięcia. (Uwaga: Upieczone serniczki są lekko “płynne” i delikatnie wyrośnięte. Po wystudzeniu minimalnie opadają.)

Serniczki można przechowywać w lodówce do 2 dni.

Podawać ozdobione świeżymi malinami i ewentualnie musem malinowym.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation