Kuchnia

Coś dla łasucha czyli słodkości

MangoPapaja: Mini serniczki cytrynowe na zimno na spodzie z prażonego słonecznika oraz z lemon curd
Składniki (na 4 porcje w obręczach cukierniczych lub tortownicę o średnicy 16-18 cm):

Kruchy spód z prażonego słonecznika:

3/4 szklanki nasion słonecznika
3 czubate łyżki cukru
50 gram masła

Cytrynowa masa serowa:
125 gram mielonego twarogu półtłustego
200 gram serka homogenizowanego
50 ml soku z cytryny
1 opakowanie galaretki cytrynowej + 180 ml wrzątku
3 łyżki cukru
1 łyżka przyprawy do sernika marki Delecta
1 łyżka cukru cytrynowego marki Delecta
Lemon curd:
1 jajko
1 żółtko
60 gram cukru
60 ml soku z cytryny
40 gram masła
Dodatkowo:
świeże maliny do dekoracji
świeża mięta
Lemon curd*
Jajko, żółtko i cukier mieszam w małym garnku. Po chwili zaczynam podgrzewać i właściwie od razu dodaję sok z cytryny oraz masło. Całość mieszam trzepaczką przez cały czas i podgrzewam na wolnym ogniu do momentu zgęstnienia. Gotowy krem przekładam do miski.

Na suchej patelni prażę nasiona słonecznika przez 3-4 minuty. Dodaję cukier oraz masło i karmelizuję nasiona do momentu rozpuszczenia cukru, starając się mieszać jedynie raz lub dwa razy zawartość patelni. Kiedy cukier i masło rozpuszczą się i wszystkie nasionka będą nimi pokryte wyłączam źródło ciepła pod patelnią i przekładam nasiona do malaksera. Całość miksuję chwilę aż nasiona będą pokruszone na mniejsze kawałki. Nie miksuję zbyt długo, gdyż uzyskałabym pastę. Obręcze układam na desce do krojenia wyłożonej folią spożywczą. Na dno obręczy wkładam po równo przygotowany spód, mocno dociskając. Deskę z obręczami wypełnionymi kruchym spodem umieszczam w lodówce.

Galaretkę rozpuszczam we wrzątku. Odkładam 5 łyżek rozpuszczonej galaretki do innej miski, gdyż przyda mi się później.

Miksuję twaróg, serek homogenizowany, sok z cytryny, cukier, cukier cytrynowy, przyprawę do sernika na gładką masę. Tak przygotowaną masę mieszam z galaretką cytrynową (większą częścią). Odstawiam do wystudzenia a następnie wlewam do obręczy. Całość umieszczam w lodówce do stężenia.

Połowę przygotowanego lemon curd mieszam z odłożoną wcześniej galaretką. Tak przygotowaną masę wylewam na wierzch serniczków. Tak przygotowany deser umieszczam w lodówce na kilka godzin a najlepiej całą noc.

Kolejnego dnia, tuż przed podaniem, serniczki dekoruję pozostałym lemon curd, świeżymi malinami oraz świeżą miętą.

Smacznego, Klaudia.

*Lemon curd to krem, angielskie masło cytrynowe. Jest świetny jako nadzienie do babeczek, przełożenie tortów, do naleśników i przeróżnych deserów. Można go przechowywać w lodówce do 7 dni.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation