Podróże i miejsca

Ahoj przygodo!

Chrupiąca, orienalna sałatka makaronowa

1 opakowanie makaronu, spaghetti, a najlepiej linguini

1/2 czerwonej papryki

1/2 żółtej paryki

1/2 sporego ogórka zielonego

pęczek szczypiorku od cebulki dymki

1/2 słoiczka odsączonych pędów bambusa

Makaron gotujemy w osolonej wodzie, odsączamy, wrzucamy do miski i studzimy. Papryki kroimy w długie paseczki, ogórka w cienkie plasterki, siekamy szczypiorek dymki i wrzucamy na ostudzony makaron.
Dressing

1 i 1/2 łyżki masła orzechowego

1/4 szklanki sosu sojowego

1/4 szklanki wody

2-3 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku

łyżeczka ostrej pasty paprykowej typu harrisa ( ilość uzależniona od pożądanej pikantności)

1 łyżka oleju sezamowego

2 łyżeczki brązowego cukru

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy w miseczce, aż do jednolitego połączenia składników. Polewamy naszą sałatkę. Wszystkie składniki dobrze mieszamy i wstawiamy do lodówki na około 2 godziny. Po czym sałatka gotowa.

Na drugi dzień też jest pyszna i możemy ją zabrać do pracy, ale jest bardziej sucha, ponieważ makaron wchłania większość naszego pysznego dressingu.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation