DIY - zrób to sam

inne

Ocet nagietkowy - Acetum Calendulae:

pół szkl. suchych lub świeżych zmielonych kwiatów zalać 150 ml octu spożywczego; wytrawiać 14 dni; przefiltrować.
Stosować do płukania włosów po ich umyciu (1 łyżka octu nagietkowego na pół litry wody) w celach ochronnych (zasadowe mydła i szampony uszkadzają włosy poprzez wysuszenie skóry głowy, powodują łupież, łamliwość i rozdwajanie włosów; dotyczy to także różnego rodzaju farb i rozjaśniaczy włosów oraz lakierów), do przemywania twarzy przy licznych wągrach, pryszczach, mokrych wysypkach i łojotoku,
a także w celu zakwaszania skóry, do płukania jamy ustnej i

gardła przy stanach zapalnych (1 łyżka płynu na 200 ml wody przegotowanej), do okładów na uderzenia, opuchlizny, wybroczyny, siniaki,

wysięki okołostawowe (1 łyżka płynu na pół szkl. wody przegotowanej + 1 łyżeczka nalewki arnikowej lub 1 łyżka octu arnikowego; gazę, watę lub płótno zmoczyć w płynie, przyłożyć na chore miejsce, przykryć folią i zabandażować na 2 godz., stosować 3 razy dz.),

czyraki, duże bolesne pryszcze, owrzodzenia i rany, do kąpieli nóg opuchniętych

(1 łyżka na 200 ml wody) i całego ciała przy zmęczeniu,
reumatyzmie, obrzękach, osłabieniu, łojotoku skóry i żylakach

(200 ml octu nagietkowego na pół wanny wody), do nasiadówek przy upławach i stanach zapalnych narządów płciowych
(1 łyżka Azulenu lub Azucalenu, albo 2 łyżki nalewki rumiankowej + 100 ml octu nagietkowego na 2 l przegotowanej wody; powinna trwać 40 minut w temp. 45o C).
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation