Kuchnia

Kandyzowana skórka z cytrusów. Do wypieków i dekoracji

3 pomarańcze

2 cytryny

3 mandarynki

4 limonki

1,5 szklanki drobnego cukru (lub 2 szkl. jeśli owoce były duże)

1,5 szklanki wody (lub 2 szkl. jeśli owoce były duże)

oraz 4 goździki, 3 szypułki kardamonu, mały kawałek kory cynamonu (opcjonalnie)

łyżka soku z cytryny

Cytrusy obieramy ze skórki, starając się zdjąć tylko kolorową część bez gorzkiej białej warstwy. Obraną skórkę wrzucamy do rondla z gotującą się wodą (czasem od razu kroję skórkę na cieniutkie paseczki). Gotujemy 5 minut na dużym ogniu, przecedzamy, zagotowujemy świeżą partię wody i powtarzamy cały proces.

W między czasie w większym rondlu mieszamy wodę i cukier (po 1,5 szkl.) i podgrzewamy mieszając, aż cały cukier się rozpuści, wrzucamy goździki i kardamon. Syrop doprowadzamy do wrzenia i dodajemy do niego przecedzoną skórkę cytrusową. Gotujemy na małym ogniu ok, 30-40 minut, aż skórka zrobi się lekko przezroczysta. Po koniec gotowania dodajemy sok z cytryny.

Zdejmujemy garnek z kuchenki i odkładamy do wystygnięcia, następnie część skórki kroimy w cienkie paseczki, część w kostkę i przechowujemy w lodówce, w wyparzonym słoiczkach. Skórkę można też przechowywać w syropie.

Co zrobić by skórka się nie zcukrzyła?

syrop mieszamy tylko do momentu zagotowania się (po dodaniu skórki unikamy mieszania)
używamy drobnego cukru, by cały zdążył się rozpuścić zanim syrop zacznie wrzeć
skórkę gotujemy na małym ogniu, nie powinna się gwałtownie pienić
pod koniec gotowania dodajemy sok z cytryny
słoiczki w których będziemy przechowywać kandyzowaną skórkę warto przetrzeć wódką lub spirytusem