Kuchnia

Przepisy na ciasta i nie tylko

180g serka homog. tsm (lub inny gęsty)
220ml mleka
2 płaskie łyżeczki żelatyny
14 tabl. słodziku lub mniej czy więcej (rozkruszyć jak zawsze)
aromat mleka skondensowanego (klik)
opcjonalnie odrobina aromatu śmietankowego (klik) lub waniliowego (klik)

dodatkowo: dżem żurawinowy (klik)
2 płaskie łyżki żurawiny
7 tabl. słodziku
150ml wody
opcjonalnie szczypta kwasku cytrynowego do smaku
1 łyżeczka żelatyny
(w fazie uderzeniowej dżem żurawinowy jest opcjonalny i w maleńkiej ilości)
oryginalnie deser panna cotta przygotowany byłby ze śmietanki, niestety jak wiadomo na dukanie to odpada nie jadłam nigdy oryginalnego deseru, aczkolwiek mówi się o nim, że ma delikatną, kremową konsystencję i taki właśnie jest mój deser - lekki, delikatny i pyszny! dodatek aromatu mleka skondensowanego powala
(w fazie uderzeniowej dżem żurawinowy jest opcjonalny i w maleńkiej ilości)
Żelatynę wymieszać z niewielką ilością zimnego mleka, i rozmieszać by napęczniała.
część mleka zagrzać, zalać nim napęczniałą żelatynę i wymieszać do rozpuszczenia.
schłodzić mleko pozostałą częścią.
serek homo wymieszać ze słodzikiem, wlać mleko i dodać aromat.
wymieszać masę (zmiksowałam szybko blenderem).
przelać do małych okrągłych miseczek lub do jednej większej (masa wynosi 400ml).
odstawić do stężenia, wyjętą z miseczek udekorować dżemem żurawinowym.
dŻem przygotować bez gotowania żurawiny, tylko jak wyżej napęcznieć żelatynę, rozpuścić w gorącej, zmiksować żurawinę z resztą składników (i całą wodą), odstawić do stężenia mieszając czasami, nie doprowadzać do mocnego stężenia (wtedy mocno rozmieszać, by rozbić masę).
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation