Kuchnia

ciacha i deserki

Arabeska: Orzechowiec
Ciasto:
- 50 dag mąki
- 2 jajka + 1 żółtko
- 20 dag cukru
- 2 łyżki miodu
- 20 dag margaryny lub masła
- 2 płaskie łyżeczki sody
- 2 łyżki mleka




Margarynę posiekać z mąką , dodać sodę rozpuszczoną w mleku oraz resztę składników ciasta - zagnieść. Podzielić na 3 części , każdą z nich rozwałkować na wielkość formy (u mnie 20 x 30 cm). Jeżeli ciasto jest bardzo klejące , można podsypać troszkę mąką , ale niedużo - lepiej wstawić na jakiś czas ciasto do lodówki , żeby nieco stężało. Ja zawsze , mimo wszystko , muszę pomagać sobie umączonymi palcami przy układaniu ciasta w blaszce.
Każdy placek upiec osobno w temp. 200 st.C. - czas pieczenia ok. 10 minut. Uwaga: na jeden z placków należy wylać polewę i dopiero wtedy upiec.

Polewa:
- 30 dag grubo posiekanych orzechów włoskich
- 10 dag cukru
- 2 łyżki miodu
- 11 dag margaryny




Margarynę , cukier i miód rozpuścić w garnku , dodać orzechy i chwilę gotować. Gorącą masę wyłożyć na surowe ciasto i upiec.

Krem:
- 1/2 kostki (125 g) masła lub margaryny (zazwyczaj daję po połowie jednego i drugiego)
- 1/2 torebki budyniu śmietankowego
- 3/4 szkl. mleka
- ok. 1/3 szkl. cukru pudru (do smaku)

Poza tym:
- kwaśny dżem , najlepiej śliwkowy




Budyń rozpuścić w niewielkiej ilości mleka , resztę zagotować. Wlać rozrobiony budyń i jeszcze raz zagotować , ostudzić do temperatury pokojowej.
Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem , dodawać stopniowo budyń i utrzeć na puszystą masę.
Gotowym kremem przełożyć dwa z upieczonych placków (te bez orzechów). Z drugiej strony posmarować dżemem , tak jak robiłam to z tortem , czyli jeden placek smarujemy na górze , a drugi na spodzie. Ma to wyglądać w ten sposób (zaczynając od dołu): pierwszy placek - krem - dżem - drugi placek - krem - dżem - trzeci placek z orzechami.
Można też skorzystać z prostszego sposobu , smarując tylko jeden placek grubszą warstwą kremu i jeden dżemem.

Uwagi:
Jeśli ktoś lubi masy kawowe , polecam do powyższego kremu dodać 1 łyżkę kawy rozpuszczalnej (rozpuszczonej w 2 łyżkach gorącej wody i ostudzonej).

P.S. Krem można zrobić z podwójnej porcji - doszły mnie słuchy , że z pojedynczej wychodzi go za mało. Dla mnie jednak zawsze wystarcza na posmarowanie dwóch placków , więc przepis pozostawiam bez zmian. - See more at: http://arabeskawaniliowa.blogspot.com/2008/08/orzechowiec.html#sthash.X38OR6KK.dpuf
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation