Kuchnia

sery

Mozarella domowa:

Składniki (na 4 kule):

4l mleka prosto od krowy
0,5g podpuszczki w proszku(lub zgodnie z zaleceniem producenta)
0,5g chlorku wapnia (bez obaw, substancje pakowane są w woreczkach po 1g)*
1,5 łyżeczki kwasku cytrynowego
szklanka zimnej wody


Do dużego garnka wlewamy mleko. Ustawiamy na gazie i gotujemy na średnim ogniu.
Od razu po wlaniu mleka dodajemy roztwór kwasku w wodzie.
Kiedy mleko trochę się podgrzeje, przelewamy do szklanki 4 łyżki i rozpuszczamy w niej podpuszczkę z chlorkiem. Odstawiamy
Kontrolujemy temperaturę termometrem i kiedy osiągnie 32st, wyłączamy gaz.
Wlewamy roztwór podpuszczki i mieszamy dużą łyżką conajmniej 30s.
Przykrywamy pokrywką i zostawiamy na 15min.
Do innego garnka (nie musi być duży) wlewamy wodę, ustawiamy na gazie i utrzymujemy temp 70-80st.
Pokrywkę z garnka z mlekiem zdejmujemy, powinien zrobić się nam skrzep (czyli oddzielone od serwatki białko). Tniemy go nożem na kwadratu o boku 1 cm. Bierzemy łyżkę cedzakową i mieszamy nią cały skrzep. Dzięki temu otrzymamy więcej sera i rozdrobnimy nasz skrzep.
Na małym gazie podgrzewamy do 40st, ciągle mieszając.
Gdy osiągnie temp, wyłączamy gaz i mieszamy jeszcze ok 3 min.
Cedzakową łyżką dokłanie zbieramy cały skrzep, który wykładamy do durszlaku w zlewie
Skrzep ugniatamy jak ciasto. Przyciskamy do ścianek durszlaku, zagniatamy, wyciskamy "sok".
Formujemy wałek z sera i wkładamy do garnka z gorącą wodą na 3s. Wyławiamy łyżką. Rozciągamy go w rękach jak ciasto, znów ugniatamy i ponownie wrzucamy do wody. Ten proces powtarzamy trzykrotnie.
Uformowaną kule wkładamy do zamykanego pojemnika. Zalewamy pozostałą serwatką dodając do każdej jej szklanki łyżkę soli. Ser ma być zanurzony całkowicie. Odkładamy do lodówki i czekamy minimum 6h.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation