Ogród

PEELING KAWOWY
Zdecydowanie mój faworyt. Był już wspomniany we wpisie o walce z cellulitem ale jest tak rewelacyjny, że przypomnę go jeszcze raz w nieco zmodyfikowanej (na lepsze) wersji. Niewielu z was może wiedzieć ale luksusowe resorty SPA na całym świecie dodają kawę do peelingów, nawet jeśli owy zabieg nie ma kawy w nazwie. Kawa złuszcza stare, zalegające na skórze komórki, a kofeina likwiduje cellulit i zmniejsza żylaki oraz rozstępy na skórze.

Jak przygotować?
- 2 łyżki zmielonej kawy naturalnej – nie rozpuszczalnej, nie ma znaczenia jej marka, możesz kupić najtańszą jeśli w ogóle nie pijesz kawy, a potrzebujesz jedynie fusów. Jeżeli pijesz kawę, to problemu nie ma, zostawiasz fusy z kawy, którą wypijasz ;)

- olej – może być lniany, kokosowy, oliwa z oliwek, olej migdałowy – wybór szeroki, a należy jedynie do Ciebie. Olej lniany zapobiega zatykaniu się porów i powstaniu zaskórników i wągrów, łagodzi również trądzik różowaty i poparzenia słoneczne. Olej kokosowy jest idealny dla skóry suchej i łuszczącej się, ma właściwości silnie nawilżające, antybakteryjne, przeciwgrzybicze i antyspetyczne więc będzie idealny również dla osób z trądzikiem czy dla cery łojotokowej. Olej migdałowy nadaje się do każdego rodzaju skóry. Natłuszcza, zmiękcza i wygładza skórę, efektywnie nawilża, zmniejsza cienkie linie i zmarszczki wokół oczu, wyrównuje koloryt skóry. Dodatkowo przepięknie pachnie ;)

- 1 łyżeczka zmielonego cynamonu – możesz go dodać ale nie musisz, peeling będzie miał wtedy dodatkowo działanie rozgrzewające

- wrzątek, którym zaparzysz kawę – wystarczą 2, 3 łyżki tylko po to aby kawa się zaparzyła.

Po przygotowaniu wszystkich składników i zaparzeniu kawy, wymieszaj je wszystkie ze sobą. Tak przygotowanym peelingiem należy masować skórę przed prysznicem, można stosować go co 2 – 3 dni, delikatnie nacierając skórę okrągłymi ruchami przez około 5 minut. Przy dłuższym stosowaniu, peeling kawowy działa jak bronzer, może nie daje efektów takich jak specyfik z drogerii ale jest naturalnym poprawiaczem kolorytu naszej skóry. Skóra staje się również jędrniejsza, bardziej napięta, jedwabiście gładka, a włoski po depilacji nie wrastają w skórę. Jest to właściwie najtańszy peeling i jak dla mnie najlepszy!