Nie masz pomysłu na nowy wiosenny makijaż? Zacznij czym prędzej inspirować się najgorętszymi trendami wykreowanymi przez domy mody. To make up’ y, które nie mają sobie równych. Są bardzo szykowne, niebanalne i zmysłowe. Dodadzą Ci nie tylko pewności siebie, ale również nie lada czaru. Oto elektryzujące propozycje od Chanel oraz Diora.
Makijaż z pokazów Chanel
Jakie trendy dyktuje teraz w polu beauty kultowy francuski dom mody Chanel? Warto wiedzieć, że stawia obecnie na dwa intrygujące looki. Oba są zakorzenione w szykownej uniwersalnej klasyce. Matthieu Blazy, dyrektor artystyczny marki, zadbał jednak o ich interesujące uwspółcześnienie. Nie brakuje im zatem świeżości oraz dozy romantyzmu w szalenie modnym rokokowym klimacie.
Pierwszy przepis na udany wiosenny makijaż to zdaniem Chanel Rosy Look. To właśnie on nawiązuje do przebojowego makijażu rodem z doby rokoka. Przypomina make up określany mianem Coquette Core. Jest jednak od niego bardziej wszechstronny i subtelniejszy. I w Rosy Look pierwsze skrzypce grają tony słodkiego dziewczęcego różu.
Ów makijaż zadziwia. Zaskakujący jest bowiem niesamowity efekt, który można uzyskać dzięki zastosowaniu tak oszczędnej palety. Dwa bliźniaczo podobne odcienie różu królują na ustach, policzkach oraz powiekach. To ton wyrafinowanego herbacianego różu oraz pudrowego różu przechodzącego w kolor cielisty. Pierwszy jest delikatnie opalizujący, drugi matowo-kremowy.

Kolejnym make up’ em promowanym przez Chanel jest ten utrzymany w klimacie retro. Blisko mu do stylu starego Hollywood. Co ciekawe, w intrygujący sposób wpleciono do niego również pierwiastek lat dziewięćdziesiątych. To właśnie w tym niespotykanym połączeniu tkwi jego nonszalancka moc. Oczy podkreśla cielisty satynowy cień do powiek i w czarna kreska w stylu cat eye. To część glamour. Duch 90′ s został przemycony do pola ust. Maluje się je konturówką o dwa lub trzy odcienie ciemniejszą aniżeli szminka. Stawia na niego chętnie Lily Rose-Depp.

Wiosenny look w stylu Diora
A jakie looki przodują w kampaniach oraz na wybiegach marki Christian Dior? I ten francuski gigant ma nam do zaproponowania fantastyczny makijaż. Nie sposób się w nim nie zakochać. Łączy ponadczasowy styl Francuskiej Riwiery wraz z baśniowym czarem. Mowa o Coral Glow. Ostatnio to ulubiony makijaż Devy Cassel, swoją drogą ambasadorki domu mody.
Czym wyróżnia się supermodny make up Coral Glow? To oda do pełnego uroku i nieprzeciętnie twarzowego odcienia koralowego. Obok niego pojawiają się również migotliwe złote akcenty. Śmiało można stwierdzić, że Coral Glow nie posiada wad. Ów makijaż pasuje na wszystkie okazje i do każdego typu urody. Jest elegancki, finezyjny i wysublimowany. Wykonuje się go wręcz ekspresowo. To kwintesencja typowo francuskiej nonszalancji.
Górną i dolą powiekę podkreśla koralowo-złoty cień. Rzęsy są wytuszowane podkręcającą mascarą. Usta maluje się koralowym błyszczykiem ze złotymi refleksami. Kropką nad „i” jest zaakcentowanie policzków złocistym różem. Et voilà, gotowe!
