Kalifornia jest szalenie inspirującym miejscem. Nieustannie tworzą się tam modowe, architektoniczne, jak i wnętrzarskie trendy. Do jakiego stylu urządzania największą słabość mają mieszkańcy tego słonecznego i niezwykle malowniczego stanu? Warto wiedzieć, że to minimalizm z intrygującą dozą kultowej estetyki boho. Trudno o bardziej elektryzujące, niebanalne i wprawiające w cudowny stan odprężenia przestrzenie.
Klimatyczne kalifornijskie wnętrza
Kalifornia to bez dwóch zdań najpopularniejszy amerykański stan. O jego odwiedzeniu marzy gigantyczna liczba ludzi z całego świata. Nietrudno się im dziwić. Zlokalizowana na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych Cali, jak pieszczotliwie mówią o niej jej mieszkańcy, nieodmiennie wprawia w wielki zachwyt. Jeśli postawi się w tym przeciekawym regionie stopę, bardzo długo nie można o nim zapomnieć. Co jest w nim aż tak szczególnego?
Przede wszystkim Cali słynie ze spektakularnych nadmorskich krajobrazów. To właśnie one nadawały wyjątkowości wielu scenom kultowego już serialu „Wielkie kłamstewka” z Nicole Kidman, Reese Witherspoon i Zoë Kravitz w rolach głównych. Stan jest też znany z zapierających dech w piersiach parków narodowych, wspaniałego budownictwa, jak i jedynej w swoim rodzaju atmosfery. Można uznać ją za kropkę nad „i”. Kalifornijska aura fantastycznie relaksuje i poprawia samopoczucie. Sprawia, że nie ma się najmniejszej ochoty opuszczać tego miejsca.
Jeżeli intryguje nas ta słoneczna część świata, koniecznie zainteresujmy się supermodnym kalifornijskim stylem urządzania wnętrz. Minimalizm uległ w nim fascynującej transformacji. To fenomenalne połączenie prostoty wraz z estetyką bohemian naprawdę nie ma sobie równych.

Jak urządzić mieszkanie w kalifornijskim stylu?
Minimalizm, jak i styl boho to od pewnego czasu jedne z dwóch najmodniejszych estetyk, które dominują w architekturze wnętrz. Jeśli do tej pory nie miałyśmy pojęcia, na który z nich postawić, szczęśliwie nie musimy już podejmować tej arcytrudnej decyzji. Wystarczy, że pójdziemy w stronę kalifornijskiego minimalistycznego szyku w klimacie bohemian. To perfekcyjny kompromis i połączenie, obok którego nie sposób przejść obojętnie.
Metamorfozę mieszkania warto zacząć od doboru odpowiednich tonów. Miejmy na uwadze, że kalifornijskie domy koją zmysły dzięki zastosowaniu w nich jasnych świetlistych barw. Śmiało możemy zatem stawiać na przykład na beżowy, karmelowy, biały oraz śmietankowy. Jeśli podobne kolory zdominują wnętrze, możemy liczyć na identyczny efekt jak w przypadku total looków. Nabierają wówczas niesamowitego szyku. Zyskują też coś bardzo luksusowego. Unikajmy więc zbyt rzucających się w oczy wzorów. Najlepszym wyborem będzie jednobarwność.
Ponadto celujmy w meble o prostych kształtach. Udekorujmy dom oryginalnymi dodatkami wpisującymi się w estetykę bohemian. Mogą być to duże orientalne wachlarze, wiklinowe kosze, wełniane pledy, czy efektowne wiszące lampy z rattanu.
