Kuchnia

babeczki/ciastka

jagodzianki
(16 sztuk)

na rozczyn:
20g drożdży
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka mąki pszennej
100ml mleka

na ciasto:
500g mąki pszennej
1/2 szklanki cukru (u mnie waniliowy, domowy, klik klik)
1/4 szklanki oleju słonecznikowego
150ml mleka
szczypta soli
1 jajko
odrobina mleka do smarowania bułeczek

na nadzienie:
300g jagód/borówek
2 łyżki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej

na lukier:
cukier puder i woda

wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową!
na rozczyn rozkruszam drożdze w pojemniczku. posypuję je cukrem i mąką, mieszam. zalewam ciepłym mlekiem. dokładnie mieszam, żeby nie było grudek. odstawiam przykryte ściereczką w ciepłe miejsce na 15-25 minut, aż rozczyn "ruszy".
do miski przesiewam mąkę. robię wgłębienie. wbijam tam jajko. dodaję szyptę soli, cukier, a następnie wlewam gotowy rozczyn oraz mleko i olej. najpierw mieszam drewnianą łyżką, następnie wyrabiam ciasto dłońmi, aż będzie elastyczne i gładkie. podsypuję mąką (około pół szklanki), żeby się nie lepiło. kształtuję kulę. przykrywam miskę ściereczką i odkładam ją w ciepłe miejsce na 1,5h, aż ciasto podwoi objętość.
po tym czasie oprószam stolnicę mąką. wyjmuję wyrośnięte ciasto i ponownie krótko wyrabiam. dzielę na 16 części, z których lepię małe kulki. przykrywam je ściereczką.
umyte i odcedzone jagody przekładam do miseczki. mieszam je z mąką i cukrem.
z każdej kulki ciasta robię maly placuszek, na który nakładam łyżkę jagód. zlepiam jak pierogi i układam na blaszce wyłożonej teflonową matą (zamiast maty można blaszkę wysypać mąką) zlepieniem do dołu. między bułeczkami zostawiam spore odstępy.
wkładam je do piekarnika nagrzanego na 50 stopni i trzymam tam przez 30 minut, aż się napuszą. po tym czasie smaruję wierzch bułeczek mlekiem. podkręcam temperaturę do 180 stopni i wkładam ponownie na 25-30 minut. piekę, aż się zarumienią.
jagodzianki wyjmuję z piekarnika i studzę na kratce.
z cukru pudru i wody przygotowuję lukier. polewam nim bułeczki.
smacznego!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation