Kuchnia

dania rybne

Śledzie po szatańsku
Proste, smaczne śledzie, które możecie spokojnie przygotować kilka dni przed ich podaniem. Suszone pomidory z cebulką, czosnkiem oraz chili po 2 dobach w lodówce doskonale się "przegryzają" i fajnie zgrywają ze śledziami. Najlepiej smakują z wiejskim chlebem o grubej, chrupiącej skórce.

Największy problem z ich przyrządzeniem możecie mieć jednak paradoksalnie na etapie kupowania śledzi marynowanych. Ja kolejny raz spotkałam w sklepie "toporną" kobietę, która nie wiedziała, co sprzedaje i na moje pytanie czy dostanę zwykłe marynowane filety śledziowe w zalewie octowej na wagę, próbowała mi sprzedać śledzie po wiejsku, po kaszubsku oraz rolmopsy ze śliwką. Pozostało mi więc nabyć filety śledziowe w słoiku, które z reguły są jednak zdecydowanie zbyt miękkie. Jeśli uda Wam się dostać filety na wagę, wybierajcie te duże i grube, gdyż najlepiej nadają się do przygotowania śledzi po szatańsku.

Z filetów śledziowych a'la matjas, polecam Wam natomiast przygotować choćby tę sałatkę ziemniaczaną ze śledziem.
Śledzie po szatańsku



Składniki:

40 dag marynowanych filetów śledziowych

25 dag cebuli

20 połówek suszonych pomidorów w zalewie

0,5 świeżej papryczki chili

1 duży ząbek polskiego czosnku

olej z suszonych pomidorów lub olej rzepakowy

2 łyżeczki ziół dalmatyńskich

szczypta soli



Przygotowanie:

Cebulę oraz czosnek obieramy, siekamy w drobną kostkę.

Z papryczki chili usuwamy pestki, również kroimy wraz z suszonymi pomidorami w drobną kostkę. Wszystkie warzywa wrzucamy do miski. Dodajemy roztarte w dłoni zioła dalmatyńskie oraz szczyptę soli. Dokładnie mieszamy.

Śledzie odcedzamy z zalewy, kroimy na mniej więcej 3-4 cm kawałki.

W słoiku układamy warstwę śledzi, na nie łyżkę warzyw i ponownie śledzie. Czynność powtarzamy do wyczerpania składników.

Śledzie zalewamy olejem tak, aby były one całkowicie przykryte.

Wstawiamy do lodówki do przegryzienia na 2-3 dni.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation