Zapach to nic innego jak intrygująca niewidzialna wizytówka. Potrafi zdradzać na nasz temat znacznie więcej niż sądzimy. Jeśli chcesz, aby perfumy ukazywały Cię jako zmysłową, tajemniczą i pewną siebie, koniecznie wypróbuj te kompozycje. Nie da się przejść obok nich obojętnie. Elektryzują i w niezwykły sposób działają na zmysły. Perfekcyjnie nadają się na randki.
Sensualne perfumy z orientalnymi nutami
Wybierasz się niebawem na długo wyczekiwaną randkę? Jeśli nadal nie wiesz, który zapach dobrać do kreacji, koniecznie weź pod uwagę perfumy z orientalnymi nutami. Perfumy budzące skojarzenia z orientalnymi kierunkami z całą pewnością mają w sobie to coś. Długo nie pozwalają o sobie zapomnieć. Pobudzają zmysły, działając identycznie jak kulinarne afrodyzjaki. To zatem strzał w dziesiątkę na każdą romantyczną okazję.
Warto wspomnieć, że należą do grupy najstarszych zapachów. Wiele ich komponentów, na przykład kadzidła i olejki na bazie oudu, drzewa sandałowego, piżma, goździków, kardamonu i cynamonu znano już w dobie antycznej. Korzystano z nich w starożytnym Rzymie, Egipcie, Indiach, czy na Bliskim Wschodzie. Zanim arystokraci zaczęli stosować je jako wspomagacze w sztuce uwodzenia, używano ich w celach rytualnych. Wierzono, że umożliwiają nawiązywanie kontaktów z duchami przodków.
Orientalne akordy już od dawien dawna stanowią bardzo mocny punkt perfumiarskiego dorobku czołowych domów mody. Słynie z nich marka Yves Saint Laurent, Giorgio Armani, Christian Dior, Versace, Chanel, Kenzo, czy Jean Paul Gaultier. Używanie Crystal Noir od Versace, czy Hypnotic Poison od Diora to bardzo jasny przekaz. Co podobne niezwykłe zapachy mogą o nas zdradzać? Sugerują, że jesteśmy nie tylko zmysłowe, ale też pewne siebie i pełne magnetyzmu. Nie zakładamy masek, wierzymy w swoje możliwości i potrafimy dążyć do celu. Nie sposób się z nami nudzić.

Różane perfumy dla zmysłowych romantyczek
A w jaki sposób podkreślić, że mamy wrażliwą romantyczną duszę, ale jesteśmy przy tym szalenie zmysłowymi kobietami? Najlepszym pomysłem będzie używanie perfum, w których pierwsze skrzypce grają nuty różane. I one doskonale sprawdzą się na wszelkie randkowe wyjścia. Róża to bowiem niekwestionowana królowa ogrodów. Jej zapach ma w sobie coś niebywale zmysłowego i wyrafinowanego. Historia różanych perfum, podobnie jak tych orientalnych, sięga tysięcy lat wstecz. Intrygująco pachnące płatki róż także doskonale znano w antyku nad Nilem, jak i Tybrem. W dobie renesansu różami chciały pachnieć wszystkie włoskie i francuskie arystokratki.
Kuszące różane nuty fenomenalnie wybrzmiewają w towarzystwie akordów skórzanych oraz piżmowych. Genialnie podkręcają ich charakter. Do ich subtelnej i niepozbawionej świeżości słodyczy wprowadzają dozę nonszalanckiego szyku. Odnajdziemy je w perfumach sygnowanych przez markę Valentino, Gucci, Bvlgari, Burberry i Kilian. Warto wspomnieć, że do różanych perfum ma słabość niemało gwiazd. Do ich wielkich fanek można zaliczyć między innymi Alexę Chung, Kate Moss oraz Suki Waterhouse.
