Fotografia

Fotografia

Torcik „śliwki w czekoladzie” | Wiszniówka
TORCIK “ŚLIWKI W CZEKOLADZIE”

(przepis na tortownicę o średnicy 23 cm)



Składniki:

Czekoladowy spód:

1 i ½ szkl. mąki

2/3 szkl. cukru

1/3 szkl. kakao (gorzkiego, do wypieków)

1/3 szkl. oleju rzepakowego

½ łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka octu winnego

½ szkl. wody



mus śliwkowy:

600 gr wypestkowanych śliwek

4 łyżeczki żelatyny

220 gr cukru

1 łyżka spirytusu

sok z 1 cytryny



stracciatella:

400 ml śmietanki kremówki

50 gr czekolady gorzkiej

2 łyżki cukru pudru

2 śmietan-fixy lub inne usztywniacze do śmietany



czekolada na wierzch:

50 ml śmietany kremówki

50 gr czekolady gorzkiej

Wykonanie:

Ciasto czekoladowe:

Mieszamy razem skladniki suche: mąkę, cukier, kakao i proszek do pieczenia. Wodę mieszamy z octem, dodajemy do składników suchych, mieszamy. Na końcu wlewamy olej. Krótko mieszamy mikserem do połączenia składników i uzyskania jednolitego ciasta.

Piekarnik nagrzewamy do 180 C stopni. Tortownicę smarujemy masłem. Wlewamy do niej ciasto i pieczemy około 20 minut, do tzw. suchego patyczka.

Ponieważ ciasto nieznacznie się kurczy w trakcie pieczenia, dla idealnego efektu polecam upiec w ciut większej tortownicy (23 cm), a następnie do upieczonego placka przyłożyć dno tortownicy 21 cm, obkroić wokół i tak wycięte ciasto włożyć do tortownicy 21 cm, a następnie zapiąć obręcz.

Mus śliwkowy:

Owoce kroimy na drobne kawałki, polewamy spirytusem i zasypujemy cukrem. Mieszamy i odstawiamy na 30 minut. Po tym czasie przekładamy do rondelka z grubym dnem i podgrzewamy na niewielkim ogniu, mieszając raz po raz do momentu, kiedy owoce się rozpadną w trakcie gotowania (około 20-30 minut). Pod koniec gotowania wlewamy sok z cytryny. Rondelek zdejmujemy z palnika, wlewamy do musu żelatynę i mieszamy dotąd, aż żelatyna się nie rozpuści. Następnie miksujemy wszystko blenderem, studzimy i przelewamy do tortownicy, na czekoladowy spód. Wkładamy do lodówki na ok. 30 minut, aby mus zastygł.

Masa stracciatella:

Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej, następnie studzimy (musi być zupełnie zimna). Kremówkę wyjmujemy z lodówki i taką bardzo zimną ubijamy z dodatkiem cukru i usztywniacza do śmietany. Na końcu ubijania dodajemy zimną czekoladę i krótko mieszamy, aby czekolada nie rozpuściła się w śmietance. Gotową masę przekładamy do tortownicy na stężały śliwkowy mus. Chłodzimy kolejne 30 minut.

Czekolada na polewę:

Kremówkę wlewamy do miseczki, dodajemy drobno pokruszoną czekoladę. Całość podgrzewamy kilka minut, a następnie intensywnie mieszamy do połączenia składników. Polewamy wierzch torcika i całość znów chłodzimy kolejne 30 minut.

Najlepiej jest robić torcik dzień przed podaniem, aby mógł chłodzić się całą noc w lodówce.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation