Inne

faszerowane...

Prostota i niewymuszona elegancja w jednym. W kilkanaście minut.
Odpowiednie nacięcie i ułożenie ciasta francuskiego nadaje całości wyjątkowy charakter i nieco odświętny wygląd. W sam raz na późny obiad po nieznośnym dniu w pracy.
Takie moje małe comfort food - jedzenie na pocieszenie, dla przyjemności, bez wyrzutów sumienia. Za każdym razem można uzyskać inny efekt smakowy zastępując bazylię w tradycyjnym pesto pęczkiem natki pietruszki, garścią szpinaku lub rukoli, natomiast orzeszki pinii ziarnem słonecznika, orzechami włoskimi bądź też pistacjami. Kompilacji jest więc co niemiara. Polecam bardzo!

Łosoś z pesto bazyliowym w cieście francuskim

Pesto bazyliowe:
(wszystkie składniki dokładnie zmiksować blenderem)
2 szklanki świeżych listków bazylii (ok. 25g)
2 łyżki pestek dyni, uprażonych na suchej patelni
1/2 ząbka czosnku
2 łyżki tartego parmezanu
4 - 5 łyżek oliwy extra vergine
sól i pieprz do smaku

Składniki na 2 porcje:
2 filety z łososia bez skóry, po 150 g każdy
opakowanie ciasta francuskiego (wystarczy ok. 200 g)
sól i pieprz do smaku
odrobina soku z cytryny
1 jajko roztrzepane z 2 łyżkami mleka
Ciasto francuskie wyciągnąć z lodówki, pozostawić na ok. 20 minut na blacie kuchennym aby osiągnęło temperaturę pokojową. W międzyczasie przygotować pesto.
Piekarnik nagrzać do 200 C. Ciasto francuskie pokroić na 2 prostokąty. Filety z łososia umyć, osuszyć, oprószyć solą i pieprzem, skropić sokiem z cytryny, ułożyć na środku płatów ciasta.

Po bokach prostokątów zrobić ukośne nacięcia.
Na każdym z filetów rozsmarować 1 - 2 łyżki bazyliowego pesto. Rozpoczynając od góry na przemian składać paski ciasta.
Gotowe pakieciki posmarować roztrzepanym jajkiem. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika na ok. 25 - 30 minut. Piec do momentu, aż ciasto delikatnie się napuszy i zarumieni. Podawać z ulubioną kompozycją sałat.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation