Dobry stan zdrowia sprzyja robieniu tego, co sprawia przyjemność, a więc także i spełnianiu się w czasie wolnym poprzez hobby. Na tym jednak nie koniec tej zależności, bo pasja, jeśli stanowi składnik codziennego życia, także może sprzyjać zdrowiu.
Hobby jako sposób na wspomaganie kondycji i potencjału własnego organizmu
Praca i domowe obowiązki tworzą codzienną rutynę, która bywa obciążająca (fizycznie oraz psychicznie). Wszyscy od czasu do czasu potrzebują chwili dla siebie. Czegoś, co pozwoli im odejść od tej rutyny, dać chwilę wytchnienia. Tym czymś może być hobby. Wielu osobom wydaje się, że na nie mogą sobie pozwolić tylko osoby zamożne lub takie, które mają dużo wolnego czasu. To nieprawda, bo na ten „luksus” stać każdego. Wystarczy znaleźć dla siebie coś, co będzie sprawiało przyjemność i dawało autentyczne wytchnienie. Wolna godzina lub dwie w ciągu tygodnia też się znajdą, jeśli się odpowiednio zorganizujemy czas.
Zobacz również, jak Polacy definiują szczęście i co robią, aby dłużej cieszyć się życiem.
Co może być taką zbawienną dla ciała i umysłu aktywnością?
Wszystko zależy od indywidualnych preferencji i upodobań konkretnej osoby. Według badaczy ważne jest to, żeby to było coś, co nie będzie miało związku z codzienną zawodową aktywnością. Nauka i rozwijanie się w nowej dziedzinie bardzo dobrze stymulują pracę naszego mózgu. Może być chociażby powrót do zainteresowań z dzieciństwa lub do dawno zapomnianych, czy też wręcz porzuconych pasji.
Poniżej zebraliśmy dla Ciebie kilka pomysłów na samorealizację, które nie wymagają dużych inwestycji czasu i pieniędzy.
Jogging i ulubione ćwiczenia gimnastyczne jako niezawodna technika przepracowywania stresu i wspomagania pamięci
Bieganie i gimnastykowanie się to może być sposób na ucieczkę od zawrotnego tempa w pracy i w domu. Wiele os Badania pokazują, że osoby, które są sprawniejsze fizycznie, w sytuacji stresu psychospołecznego wydzielają mniej kortyzolu (hormon stresu) niż osoby nie wykonujące regularnie ćwiczeń.
Jednak nawet osoby, które nie ćwiczą regularnie, w sytuacji stresowej wydzielają mniej kortyzolu, jeśli przed tą sytuacją wykonują ćwiczenia ruchowe. Nie bez znaczenia jest także i to, że ruch odpowiada za wydzielanie dopaminy, która wywołuje uczucie zadowolenia.
Ruch wspomaga także rozwijanie pamięci długotrwałej. Proces ten jest realizowany w obszarze jej trzech głównych struktur, czyli:
- pamięci proceduralnej,
- pamięci epizodycznej,
- pamięci semantycznej.
Odbywa się to w taki sposób, że rytmiczny (powtarzany) ruch, który jest wykonywany na podstawie konkretnego schematu (np. ustalonego wcześniej planu wykonywanych ćwiczeń), aktywuje (wyzwala) pamięć proceduralną. W momencie, gdy zostanie on połączony np. z ulubioną muzyką, to wtedy te czynności zaczynają być w pewien indywidualny sposób przeżywane. Wówczas zostaje „włączona” pamięć epizodyczna (działająca na zasadzie subiektywnych skojarzeń). Z kolei wiedza, jak wynika z wykonywanych już wcześniej ćwiczeń, uruchamia pamięć semantyczną (pozwala na kojarzenie obiektu z określoną grupą znaczeń). W taki właśnie sposób prawidłowo zaplanowany i poprowadzony np. poranny trening może aktywować i pobudzić do bardziej efektywnego działania struktury pamięci długotrwałej.
Uprawianie roślin jako korzystna dla zdrowia „terapia ogrodnicza”
Kontakt z naturą działa w sposób uspokajający oraz wyciszający. Oprócz tego wspomaga koncentrację i dobre samopoczucie. Rośliny można uprawiać w swoim ogródku lub na działce. Gdy nie jest to możliwe, należy „popracować” nad swoim balkonem lub parapetami.
Troska o rośliny trenuje uważność i koncentrację na „tu i teraz”. Pozwala również na okresowe wyłączanie się z codziennego rytmu zadań do wykonania. Na tym nie koniec, bo w ten sposób można uzyskać wiele różnych korzyści obejmujące cztery różne obszary:
fizyczny, w ramach którego uzyskujesz:
- lepszą wytrzymałość,
- poprawę kondycji fizycznej,
- usprawnienie motoryki,
społeczny, dający:
- poprawę w obszarze zaradności życiowej,
- stymulację do podtrzymywania relacji międzyludzkich,
- wypracowywanie korzystnych w innych obszarach życia nawyków,
psychologiczny, a w jego ramach:
- większy optymizm i odporność na niekorzystne doświadczenia życiowe,
- stymulację zmysłów,
- mniejszą podatność na lęk,
poznawczy, wspierający:
- rozwój umiejętności organizacyjnych (np. planowania),
- koncentrację,
- pamięci.
Medytacja jako remedium na natłok myśli i życie w ciągłym biegu
To hobby bardzo korzystnie oddziałuje na korę czołową mózgu. Ona odpowiada za możliwości z zakresu koncentrowania uwagi. Tym samym osoby, które regularnie oddają się medytacji, nie mają żadnych trudności ze skupianiem się na interesujących ją kwestiach, czy też zagadnieniach. Udało się również udowodnić, że tego rodzaju aktywność przekłada się na zwiększenie ilości istoty szarej w hipokampie (a to ośrodek uczenia się oraz pamięci).
Regularne medytowanie wycisza i uspokaja. Ponadto uczy dystansu do tych wszystkich wydarzeń i sytuacji, na które nie mamy żadnego wpływu. Można więc powiedzieć, że obniża poziom stresu i ogranicza ryzyko pojawienia się u danej osoby stanów depresyjnych i różnego rodzaju zaburzeń lękowych. Uzyskiwany poprzez medytację wewnętrzny spokój, opanowanie oraz harmonia sprzyjają także zrelaksowaniu. To się później przekłada m.in. na zdrowy, czy też pełnowartościowy sen.
Medytacja występuje w wielu różnych wariantach, dzięki czemu nie musi być powiązana z religijnością. Obok jej odmian religijnych i filozoficznych zaczęły się także pojawiać te komercyjne. Jedno jest pewne, każdy może w niej znaleźć coś, co na danym etapie życia, będzie mu najbardziej odpowiadało. Medytację można praktykować i na siedząco, i w ruchu (podczas innych aktywności). Tym samym realne jest jej włączenie w różne inne wykonywane mniej lub bardziej regularnie czynności.
Podróżowanie jako sposób na kształtowanie umiejętności komunikacyjnych oraz interpersonalnych
Hobby może być także działaniem bardziej nieregularnym oraz nieprzewidywalnym. Podróżowanie i poznawanie nowych miejsc, bardzo dobrze wpisuje się w tego rodzaju formę spędzania wolnego czasu. I wcale nie jest tak, że trzeba dysponować dużym budżetem, żeby móc się tego rodzaju pasji oddawać. Poznawać można i to, co od nas dalekie, i to, co jest na wyciągnięcie ręki. Czasem wystarczy zatankowany do pełna samochód i odpowiednio przygotowane bagaże. Innym razem lepiej sprawdzi się rower lub pociąg. Największe w tym wypadku ograniczenie to my sami – nasze lęki, obawy oraz stereotypowe zachowania, które mniej lub bardziej świadomie powielamy.
W trakcie podróży możliwe jest szlifowanie swoich komunikacyjnych i interpersonalnych umiejętności. Do tego dochodzi jeszcze możliwość wykorzystywania w praktyce już wcześniej opanowanych języków. Otwartość i inteligencja emocjonalna także podlegają w tym wypadku stymulacji.
Oczywiście chęć poznawania innych kręgów kulturowych lub języków wiąże się nieuchronnie ze stawianiem się w sytuacjach niekomfortowych czy krępujących. Nawet i te nie zawsze tak do końca mile widziane sytuacje, mogą (w dłuższej perspektywie) okazać się korzystne, bo wykraczanie poza sferę własnego komfortu wyzwala i otwiera nas na nowe perspektywy. Nie bez znaczenia jest także i to, że zmiana otoczenia transformuje nasz sposób postrzegania otoczenia.
Twórcze działanie (np. malowanie, robienie na drutach, lepienie w glinie) jako niezawodna metoda na zachowanie sprawności intelektualnej
Twórcze działanie stymuluje nas do bardziej wytężonej pracy lewą półkulą mózgu, a to przekłada się na lepszą koncentrację i umiejętność logicznego myślenia. Ponadto taka aktywność jest również formą ekspresji, dzięki której możemy wyrazić siebie, swoje poglądy czy stanowisko w ważnej dla nas sprawie.
Używanie pędzla, drutów, czy też po prostu siły własnych mięśni, oddziałuje pozytywnie także i na motorykę. W dłuższej perspektywie czasowej wpływa to na możliwość funkcjonowania w wieku seniorskim.
Dla wielu osób sztuka to rodzaj ucieczki lub wręcz wyzwalającego catharsis. Dzięki niej zapominają oni o wszystkich troskach i wnikają w zupełnie inny, i do pewnego stopnia przez nich samych wykreowany, świat. Tego rodzaju umiejętność wykraczania poza codzienną rutynę bardzo sprzyja przede wszystkim zdrowiu psychicznemu. Można wręcz powiedzieć, że uprawiając sztukę lub po prostu wybrany przez nas rodzaj artystycznego rzemiosła, sami fundujemy sobie tak potrzebną nam dzisiaj arteterapię.
Co możesz zrobić, aby bez przeszkód realizować swoją pasję przez długie lata?
By móc realizować swoje pasje w pierwszej kolejności zadbajmy o stan zdrowia, który wprost przekłada się nie tylko na czas, który możemy poświęcić na realizację pasji, ale także na to, jak dużą radość czerpiemy ze swoich zainteresowań. Co zatem możesz zrobić, żeby sobie samemu w tym aspekcie pomóc?
Przede wszystkim zadbaj o to, by regularnie się badać, ponieważ bez profilaktyki nie będziesz mieć jasnego i rzetelnego obrazu stanu swojego zdrowia. Fakt, że nie odczuwasz bólu lub ograniczeń, nie jest dobrym wyznacznikiem kondycji Twojego organizmu. Od czego i kiedy zacząć? Najlepiej od razu od badań podstawowych (takich jak morfologia) i wywiadu z lekarzem, który pokieruje Twoją ścieżką profilaktyki, a dzięki przeprowadzonemu wywiadowi, będzie dobrana do Twoich potrzeb. Więcej informacji na temat tego, w jaki sposób należy zatroszczyć się o własne zdrowie, możesz znaleźć na stronie POLMED, sieci centrów medycznych i placówek partnerskich, oferujących szeroki zakres badań. Od Ciebie zależy, jak długo cieszyć się będziesz chwilami wypełnionymi tym, co naprawdę kochasz. Zadbaj o swoje zdrowie i miej więcej czasu na to, by żyć.
Bibliografia:
- Czernik E., Hobby – szansa na sprawny umysł, https://dspace.uni.lodz.pl/bitstream/handle/11089/43291/125-137_Czernik.pdf?sequence=1&isAllowed=y (dostęp: 28. 11. 2022 r.)
- Guszkowska M., Aktywność fizyczna i psychika – korzyści i zagrożenia, Toruń, 2013.
- Konieczna E. J., Arteterapia w teorii i praktyce, Kraków 2007.
- Kuński H., Działkowanie jako popularna forma prozdrowotnej aktywności ruchowej, „Medycyna sportowa” 2012, cz. 2, s. 91–95.
- Latkowska M.J., Hortiterapia – zdrowie z ogrodu, „Panacea” 2013, Nr 4 (45), s. 28–33.
- Linek A., Arteterapia – poznanie i wyrażenie siebie, „Zeszyty Naukowe Towarzystwa Doktorantów UJ. Nauki Humanistyczne” 2012, Nr 4.
- Popiela M., Medytacja a mózg, „Wszechświat” 2016, t. 117, Nr 7 ̶ 9.