Nie masz pomysłu na zimowy podwieczorek? Mamy dla Ciebie garść smakowitych kulinarnych porad. Koniecznie zainspiruj się tradycją brytyjskich podwieczorków. Przekonasz się, że nie mają sobie równych. Zaskakują wyrafinowanymi aromatami, a do tego fantastycznie relaksują.
Słynny brytyjski podwieczorek
Tradycja słynnych brytyjskich podwieczorków ma bardzo długą historię. Otóż wywodzi się już z XIX stulecia. To właśnie w tym wieku mieszkańcy Wielkiej Brytanii należący do wyższych sfer zaczęli relaksować się przy tak zwanej afternoon tea. Za pomysłodawczynię podobnego przyjemnego przedsięwzięcia uważa się księżną Annę z Bedfordshire.
To właśnie ona w latach czterdziestych XIX wieku zaczęła wprowadzać w swoim domu lekkie popołudniowe posiłki. Miały być serwowane pomiędzy obiadem a kolacją. Warto wspomnieć, że w tamtej dobie kolacje podawano w późnych wieczornych godzinach. Dla wielu osób stanowiło to bardzo dużą niedogodność. Ot, od godziny 14 do 21 można było naprawdę zgłodnieć. Afternoon tea błyskawicznie zaczęły zyskiwać na wielkiej popularności. Zaczęto je przygotowywać w większości brytyjskich rezydencji. W późniejszych dekadach rozsmakowali się w nich pozostali wyspiarze. Później stały się jednym z brytyjskich narodowych symboli. A co Brytyjczycy lubili jeść na podwieczorek?
Bułeczki scones
Jedną z ulubionych przekąsek Brytyjczyków, którą od dawien dawna serwuje się na podwieczorki, są bułeczki określane mianem scones. Receptura na nie powstała na terenie Szkocji. Historycy jedzenia spierają się, kiedy dokładnie powstał ich pierwowzór. Niektórzy stawiają na późne średniowiecze, inni na wczesną dobę renesansu. Określenie tego jest trudne, jako że scones występowały w wielu wariacjach. Zanim trafiły na stoły arystokratów, były przede wszystkim przekąskami rustykalnymi.
Do ich upieczenia trzeba przygotować składniki, takie jak: 250 g mąki pszennej, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 60 g miękkiego masła, 30 g cukru, 150 ml mleka i szczypta soli. Piecze się je w temperaturze 180 stopni przez około 25 minut. Po upieczeniu smarujemy bułeczki masłem, konfiturą i kremowym serkiem w typie mascarpone. Brytyjczycy zamiast mascarpone stosują produkt mleczny zwany clotted cream, jednakże trudno go zdobyć w Polsce.
Angielskie ciasto cytrynowe
W trakcie afternoon tea do filiżanki wyraziście bergamotowego Earl Greya wprost uwielbiano serwować po pokaźnym kawałku ciasta cytrynowego. Mowa o wypieku szczególnym, mianowicie o lemon drizzle cake. Trudno o bardziej aromatyczne i uzależniająco pyszne ciasto z cytrusową nutą. Jego smak jest szlachetny i naprawdę ujmujący, a konsystencja przyjemnie wilgotna. Jak się zabrać za jego pieczenie?
Należy naszykować składniki, takie jak: 200 g miękkiego masła, 200 g cukru do wypieków, 3 duże jajka, skórka starta z 2 cytryn, 200 g mąki pszennej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia i 50 ml mleka. Polewa powstanie z kolei z soku wyciśniętego z 2 cytryn oraz 100 g cukru pudru. Pieczemy ciasto w temperaturze 180 stopni przez około 50 minut. Po upieczeniu polewamy je cytrynowym syropem.
