W przypadku wyglądu panny młodej każdy szczegół ma wielkie znaczenie. Tak samo ważna jak zachwycająca kreacja, bukiet, czy pięknie wykonany makijaż jest oczywiście fryzura. Oto zestawienie najpiękniejszych i najmodniejszych ślubnych uczesań, które dodają magnetyzmu oraz wielkiej dawki uroku.
Kwiaty w falowanych włosach
Najnowsze fryzjerskie trendy są pełne naturalności. Możemy więc raz na zawsze zapomnieć o sztucznie prezentujących się dziwnych upięciach nabłyszczonych brokatem, czy lokach rodem z lat dziewięćdziesiątych. Teraz stawiamy na uczesania, które wyglądają romantycznie, nieco nonszalancko i jak gdyby w czesaniu nie dopomagała nam wprawna dłoń świetnie wyszkolonego fryzjera, a przyjemna morska bryza.
Jeśli zaplanowałyśmy ślub boho, a nasza piękna suknia ślubna w stylu bohemian już wisi w szafie, przygotowana na mające zdarzyć się lada dzień zaślubiny, pomyślmy o rozpuszczonych włosach, w które wepniemy kwiaty.
To super modny look zainspirowany fryzurą Florence Welch, wokalistki zespołu Florence And The Machine i współczesnej ikony mody, która została ostatnimi czasy twarzą domu Gucci. Na włosach tworzymy bardzo delikatne fale, a następnie spryskujemy je wodą morską do stylizacji w sprayu. Potem wystarczy zebrać kosmyki znajdujące się najbliżej twarzy do tyłu i upiąć je klamrą, do której zostaną przymocowane oszałamiająco pachnące świeże białe kwiaty.
Diadem księżniczki
W tym ślubnym sezonie bez przeszkód możemy stawiać na rozmaite błyskotki. Okazałe ślubne ozdoby do włosów to jest to! Tym samym, jeśli mamy takie marzenie, możemy przejść nawet stylizacyjną metamorfozę i na dzień ślubu stać się księżniczkami.
Bardzo na topie będą kunsztownie wykonane diademy, które sprawnie udają królewskie, czy książęce klejnoty. Nosimy je wraz z rozpuszczonymi włosami, wpięte z koki lub z uroczym dziewczęcym warkoczem.
Romantyczny kok
Kolejnym topowym ślubnym uczesaniem jest romantyczny kok. Wyróżnia go ujmująca naturalność. Kosmyki są wystylizowane tak, aby nawet jeśli któryś z nich niesfornie wysunie się z koka i zacznie spływać po szyi, wyglądało to jak zaplanowany fryzjerski zabieg.
Z włosów robimy swobodny węzeł i upinamy go tuż nad karkiem z przedziałkiem pośrodku. Stylizacyjną kropką nad „i” będzie ozdobienie go klamrą do włosów z florystycznym akcentem.
Urocza kokarda
Następnym pomysłem na piękne ślubne uczesanie jest spięcie włosów kokardą. Koniecznie musi być to jednak kokarda do włosów szalenie ozdobna, najlepiej w rozmiarze XXL. Stawiamy na te, które zostały uszyte z tiulu i na których naszyto perełki, czy inne błyszczące akcenty. Kokardami podpinamy koki lub wpinamy je w rozpuszczone włosy, które zostały wystylizowane w subtelne fale.
