Kuchnia

Palce lizać

ŚwiĄteczne cupcakes w wersji light
składniki


ciasto
200ml puree z białej fasoli
4 łyżki mleka odtłuszczonego w proszku
3 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
2 garście rodzynek
1 łyżeczka imbiru
3 łyżki brązowego cukru


dekoracja
gorzka czekolada
żółty lukier kupny
cukrowe groszki






przygotowanie


składniki na ciasto dobrze mieszamy na jednolitą masę. dorzucamy rodzynki i napełniamy foremki - mi wyszło 20. pieczemy 20-25 minut w 180 stopniach. potem dajemy babeczkom ostygnąć ciut w uchylonym piekarniku.
moje cupkakes dekorowałam na następny dzień. najłatwiej mi było to zrobić trzymając każdą po kolei w ręku. dekorowanie w sposób dietetyczny jest w tym przypadku dość trudne. o ile gorzka czekolada jest na wielu dietach dozwolona o tyle lukier czy cukrowe groszki już niekoniecznie. jednak wychodzę z założenia, że ta niewielka ilość i umiar jakim się wykażemy zjadając 5 a nie 15 babeczek stanowi i tak wystarczającą formę dietetyczności w obliczu świąt. zwłaszcza, że przecież babeczki są bez mąki, tłuszczu i 20 sztuk zawiera tylko 3 łyżki brązowego cukru. mam nadzieję, że nie będę was siostry musiała przekonywać do tego świątecznego "szaleństwa" :)





czekoladę rozpuszczamy w gorącej kąpieli. lukier wystarczy zanurzyć w gorącej wodzie. ja każdą masę nabierałam w strzykawki po prostu i malowałam nimi po babeczkach. na koniec sypałam ciut cukierkowym groszkiem.





wyszły piękne i pyszne. lekko imbirowe z soczystymi rodzynkami. na wierzchu słodko kruszyła się pod zębami czekolada i lukier oraz pękał groszek...:)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation