Kuchnia

Kuchnia

Piersi kurczaka z nadzieniem żurawinowym

2 łyżki masła
4 cienkie plastry wędzonego boczku (drobno posiekane w kostkę)
1 cebula (drobno posiekana w kostkę)
2 łodygi selera (pokrojone w cienkie plasterki)
20 g tartej bułki
60 g suszonej żurawiny
30 g orzechów włoskich (drobno posiekanych)
1/8 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
1/2 łyżki posiekanych listków rozmarynu
1/2 łyżeczki skórki startej z pomarańczy
1 jajko
4 pojedyńcze piersi kurczaka
8 cienkich plastrów wędzonego boczku
50 ml wytrawnego białego wina
olej
sól
świeżo zmielony pieprz

Każdą pierś kurczaka naciąć nożem tworząc głęboką kieszonkę. Posolić je i posypać pieprzem z każdej strony. Można również rozbić mięso tłuczkiem tworząc płaskie kotlety.
Na patelni rozgrzać masło i zeszklić na nim cebulę. Dodać posiekany boczek i selera. Smażyć na małym ogniu przez 2-3 minuty (do lekkiego zrumienienia). Dodać żurawinę, orzechy, ziele angielskie, rozmaryn i skórkę pomarańczową. Wymieszać i podsmażać przez 1 minutę. Przełożyć do miseczki i wystudzić. Dodać jajko i bułkę tartą. Posolić i popieprzyć do smaku. Wymieszać.
Włożyć nadzienie do kieszonek w piersi kurczaka. Można również nałożyć je na rozbity płat mięsa i zawinąć jak zraz. Każdy kawałek mięsa zawinąć w dwa plastry boczku (położone obok siebie) i związać bawełnianą nitką.
Na patelni rozgrzać olej. Obsmażyć na nim piersi kurczaka do zrumienienia się boczku. Mięso przełożyć do formy, a z patelni zlać tłuszcz. Polać na nią wino i podgrzewać przez około 1 minutę odklejając szpatulką przypieczone kawałki od dna. Polać wytworzonym sosem mięso w formie. Przykryć całość szczelnie folią aluminiową i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na około 30 minut (czas pieczenia uzależniony jest od wielkości piersi kurczaka). W razie potrzeby dolać do formy około 50 ml wina lub wody. Upieczone mięso odstawić na 5-7 minut po wyjęciu z piekarnika. Zdjąć bawełniane nitki i kroić mięso w plastry.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation