Jesienną i zimową porą nierzadko jesteśmy znacznie mniej aktywne aniżeli w pozostałych miesiącach. Nie dość, że słotna chłodna aura ma do siebie to, że potrafi zadziałać rozleniwiająco nawet na największe miłośniczki sportowych aktywności uskutecznianych pomimo brzydkiej pogody, zwiększa również nasz apetyt na kaloryczne przekąski.
Brak ruchu oraz ciągła chętka na łakocie sprzyjają niestety wzrostowi wagi. Jeśli nie jesteśmy przekonane do przejścia w takiej sytuacji na pełnowymiarową dietę odchudzającą, możemy zamiast niej wprowadzić do jadłospisu kilka produktów, które jedzone regularnie pomogą nam zrzucić zbędne kilogramy. Gdy tylko nieco ograniczymy słodyczowe przyjemności i zaczniemy zamiast nich raczyć się wymienionymi poniżej rzeczami, zaczniemy chudnąć niemalże bez wyrzeczeń.
Pragnąc pozbyć się zbędnych kilogramów i nie chcąc przy tym jednak przechodzić na radykalną dietę, niezwłocznie powinnyśmy wprowadzić do jadłospisu ryby oraz owoce morza. Dietetycy polecają ich spożywanie kilka razy w tygodniu. Oprócz tego, że są niskokaloryczne, to również szalenie korzystne dla naszego zdrowia, a ich niebywała odżywczość ma wpływ również i na urodę. Jedną z ich głównych zalet jest to, że nadają skórze elastyczność i neutralizują wolne rodniki. Ponadto dzięki regularnemu jedzeniu ryb, wprowadzamy do organizmu wielką dawkę kwasów tłuszczowych omega 3, które sprawiają, że przez długi czas towarzyszyć nam będzie uczucie sytości, mimo nie przyswojenia za dużej liczby kalorii. Jeśli chodzi o sprzyjające spadkowi wagi przepisy, to unikajmy ryb smażonych. Do woli przyrządzajmy zaś ryby pieczone, duszone, czy gotowane na parze.
Brzoskwinie, jak i morele należą do grupy owoców, które idealnie nadają się do spożywania w ciągu trwania zaplanowanej przez nas diety bądź opisanego powyżej sprytnego żywieniowego planu, jaki pozwala schudnąć przy naprawdę nieznacznym wysiłku. Te niebywale aromatyczne i słodkie owoce oprócz tego, że są bardzo zdrowe, wspaniale odżywiają i odmładzają skórę, to nie zawierają w sobie przy tym dużej ilości cukru. Doskonale pobudzają przemianę materii, w znaczny sposób przyspieszając spalanie nagromadzonego w organizmie tłuszczu. Zacznijmy wkrajać je do owsianek, czy ulubionej śniadaniowej granoli, dodajmy do sałatek, czy zapiekajmy. Warto pamiętać również o tym, że podobne właściwości posiadają nie tylko owoce świeże, ale także te suszone. Jeśli chcemy nieco ograniczyć jedzenie słodyczy, nośmy niewielkie opakowanie suszonych moreli i zjedzmy dwie lub trzy, gdy tylko dopadnie nas mały głód.
Kolejnym produktem, który zapewni nam szybki powrót do przedjesiennej sylwetki, są jajka. Mają one niewiele kalorii, zawierają mnóstwo cennych witamin i minerałów, a także doskonale poskramiają apetyt i to na dobrych kilka godzin. Wszystko dzięki zawartemu w nich pełnowartościowemu białku, które zamienia w tłuszcz jedynie niewielką część przyswajanych kalorii, a do tego pozwala nam na długi czas zapomnieć o głodzie. Pamiętajmy, żeby nie gotować jajek dłużej niż dziesięć minut, ponieważ w innym przypadku wytracają się z nim składniki odżywcze. Jeśli chcemy zadbać o sylwetkę, zacznijmy zajadać ze smakiem omlety, pasty jajeczne, szakszuki, jajka w koszulkach i kanapki z jajkiem w roli głównej, na których znajdzie się też awokado, pietruszka i odrobina sosu holenderskiego.
Gdy marzy nam się zrzucenie kilku kilogramów, nie powinnyśmy zapominać również o odpowiednim nawadnianiu. Optymalne nawadnianie organizmu to rzecz niebywale ważna, jako że woda jest zdecydowanie najważniejszym składnikiem naszego ciała. Gdy o nim zapominamy nie dość, że znacznie spowalnia się praca nerek oczyszczających organizm z toksyn, przestaje poprawnie funkcjonować termoregulacja, do tego przestaje być możliwy transport substancji odżywczych do komórek. Picie dwóch litrów wody dziennie zapewni nam mnóstwo korzyści zdrowotnych, ale i tych związanych z wyglądem sylwetki. Otóż niedobór wody w organizmie sprawia, że do naszego mózgu trafia mylna informacja o niedostatecznym zapotrzebowaniu energetycznym, w związku z czym zaczynamy odczuwać głód, a w rezultacie zamiast się napić, zaczynamy podgryzać. Ponadto dzięki regularnie popijanej niewielkimi łykami, będziemy mogły w łatwy sposób przechytrzyć uczucie głodu. Pijmy ją z różnymi smakowitymi dodatkami, od plastrów cytryny, pomarańczy, czy limonki po świeże zioła, czy imbir.
Cudownie działający na zmysł węchu cynamon, potrafi dodać przygotowywanym posiłkom nie tylko wspaniałego aromatu, ale także pomóc w utracie wagi. Ta aromatyczna przyprawa oprócz tego, że obniża poziom złego cholesterolu, jak i cukru we krwi, to przyspiesza też przemianę materii. Kora cynamonowca dzięki zawartym w niej olejkom eterycznym sprawnie rozgrzewa organizm, pobudzając funkcje metaboliczne do pracy na zwiększonych obrotach. Dodajmy szczyptę zmielonej kory cynamonu do wszelkiego rodzaju zdrowych deserów, na przykład jabłek pieczonych w towarzystwie miodu, rodzynek oraz orzechów, ale i dań wytrawnych. Cynamon świetnie będzie wybrzmiewał też w potrawach z rybami, na przykład makaronu z tuńczykiem, oliwkami i kaparami, czy kurczakiem przygotowywanym na modłę skandynawską, czyli pieczonym wraz z anyżem i korą cynamonu.
