Ogromna liczba osób nie wyobraża sobie udanego poranka bez uraczenia się kawą. To dla wszystkich kawoszy obowiązkowy punkt dnia. Jej charakterystyczny smak, jak i upajający aromat dodają nam nie lada witalności. Co więcej, fantastycznie poprawiają też nastrój. Ot, pozytywnie nastrajają nas na cały długi dzień. Nietrudno dziwić się więc temu, że kawa jest najpopularniejszym napojem na świecie. Wraz z nastaniem upalnych letnich dni poeksperymentujmy z kawowymi recepturami. Przez kolejne miesiące koniecznie stawiajmy na te, które przyniosą nam nie tylko odprężenie, ale i orzeźwienie.
Mrożona kawa kardamonowa z nutą karmelu
Historycy jedzenia są zdania, że na pomysł delektowania się w gorące letnie dni ochładzającą zmysły mrożoną kawą, wpadli w XVII stuleciu wiedeńczycy. To właśnie amatorzy aromatycznego kawowego napoju z Wiednia zrozumieli, że nie straci on wcale na swym smaku, jeżeli dorzucą do niego pewną ilość kostek lodu. Początkowo podchodzono do kawy z lodem z nie lada sceptycyzmem. Potem jednak zaczęła podbijać serca coraz większej liczby osób. W XVIII wieku mrożona kawa była już wielkim hitem. Jej picie było po prostu w dobrym guście, podobnie jak raczenie się Apfelstrudel (tradycyjne austriackie ciasto z jabłkami). Kiedy w arystokratycznych kręgach w wakacyjne dni podejmowano gości, w menu nie mogło zabraknąć także filiżanek z mrożoną kawą.
Istnieje niezliczona liczba wariacji mrożonych kaw. Warto zapoznać się z tą, w której pierwsze skrzypce grają wyrafinowane nuty kardamonowe. To szczypta smakowej egzotyki, dzięki której w trakcie picia codziennej kawy będziemy miały okazję przenieść się do dalekich Indii i Sri Lanki. To właśnie tam znajduje się najwięcej kardamonowych upraw na świecie.
Ubijmy zatem pięć ziaren kardamonu w moździerzu. Połączmy je z przestudzonym podwójnym espresso, dwoma łyżkami domowego sosu karmelowego i ulubionym mlekiem. Potem dokładnie wymieszajmy kawę. Obowiązkowo dodajmy do napoju lód.
Kawa porzeczkowa z nutą wanilii
Czarne porzeczki w połączeniu z kawą? Jak najbardziej! Trudno o lepszy pomysł. To intrygujące i niezapomniane połączenie smakowe, które wprawi w zachwyt kubeczki smakowe wszystkich kawoszy. Letnie owoce, takie jak wspomniane porzeczki, truskawki, czy maliny wykorzystujmy więc nie tylko do przygotowywania deserów, czy rozmaitych sałatek, ale i do urozmaicania kawowych posiedzeń. Dobrze schłodzone porzeczkowe frappuccino z pewnością uprzyjemni nam wakacje.
Aby przygotować przepyszną owocową kawę powinnyśmy mieć pod ręką sporą garść porzeczek. Zblendujmy je, a następnie połączmy wraz z podwójnym mocnym espresso (koniecznie ostudzonym), szczyptą ziaren z laski wanilii, spienionym mlekiem, pokruszonymi kostkami lodu oraz dwoma łyżeczkami brązowego cukru. Porzeczkowa kawa z łatwością może zacząć stanowić fantastyczny zamiennik deseru, jeżeli dorzucimy do niej dwie gałki lodów waniliowych. Fanki słodkich mocnych wrażeń mogą również udekorować ją hojną porcją bitej śmietany polanej porzeczkowym syropem.
