Projekty domów z bali drewnianych – powracająca moda! Wady i zalety technologii

Domy z bali drewnianych przeżywają swój renesans. Choć może nie jest to najtrafniejsze określenie, bo tak naprawdę nigdy one z horyzontu projektantów nie zniknęły, ale zachwyt nad najnowocześniejszą technologią kazał wielu inwestorom założyć, że drewno nie może się równać z osiągnięciami technicznymi. Może, aczkolwiek w tej rywalizacji nie ma jednego zwycięzcy. Jakie są wady i zalety technologii domów z bali drewnianych?

Domy z bali: czy mogą być energooszczędne?

Podstawowym zarzutem, jaki stawiali swego czasu domom z bali ich przeciwnicy, była niska efektywność energetyczna. Cóż – to na pewno nie jest immanentna wada technologii, ale to prawda, że w konstrukcji szkieletowej domu z bali można relatywnie łatwo popełnić błąd, który będzie skutkował ucieczką ciepła. W przypadku domów energooszczędnych z prefabrykatów, które przecież składa się niczym klocki, takiego ryzyka nie ma. Jest jednak druga strona medalu, ponieważ poprawnie wykonana konstrukcja z bali jest co najmniej tak samo perspektywiczna w kontekście energooszczędności, jak jej nowsze alternatywy.

Wszystko zależy od szczegółów: osadzenia okien, wykończenia i dopasowania bali, zabezpieczenia newralgicznych punktów. Na pewno jednak nie można powiedzieć, że projekty domów z bali już w swoich założeniach są mniej energooszczędne. 

Zainteresował Cię ten temat? Zobacz ofertę Tooba.pl – znajdziesz tam ponad 400 projektów domów z bali drewnianych.

Koszt budowy drewnianego domu z bali

Budowa nowoczesnego domu jest relatywnie prosta. Owszem, trzeba poznać technologię, ale od strony technicznej jest to raczej coraz prostsze, a nie coraz trudniejsze. Natomiast domy z bali drewnianych to wciąż w dużym zakresie raczej rzemiosło wymagające doświadczenia. Bale – nawet doskonale obrobione – nie mają tej samej powtarzalności, jaka cechuje prefabrykaty, więc trzeba niejako w biegu modyfikować wykonanie. Nie są to zmiany znaczne czy wpływające na całościowy wygląd budynku lub wspomnianą już energooszczędność, ale muszą być wykonane przez specjalistów z doświadczeniem. Ich praca kosztuje sporo, więc siłą rzeczy największą często wadą domu z bali jest jego wysoka cena.

Co się za tę cenę dostaje?

Przez jakiś czas krążył w środowisku mit, że domy drewniane to konstrukcje, które będą wymagały co najmniej pilnego remontu, a najlepiej rozbiórki po jakichś 20-30 latach. To bez wątpienia cecha, którą by należało ocenić negatywnie, bo w naszej kulturze rodzina może i nie jest wielopokoleniowa, ale dom zostawia się przecież w spadku. Problem tkwi w tym, że tak niska trwałość nie jest prawdą w odniesieniu do domu z bali. Prawidłowo wykonany budynek w konstrukcji szkieletowej nie tylko nie jest mniej trwały niż budynek z pustaków, ale wręcz go pod tym względem wyprzedza, a ponieważ sama konstrukcja jest w przekroju prostsza, to i naprawy nie są wymagane. Generalnie więc stosunek trwałości od ceny jest w przypadku domów z bali nie wadą, ale wręcz jedną z najważniejszych zalet.

Czas działa na korzyść drewna. Dwa razy!

Budowa domu z bali suchych zajmuje często nawet poniżej miesiąca. To zdecydowanie szybciej, niż realizacja większości klasycznych inwestycji. W przypadku konstrukcji z bali mokrych trwa to dłużej: od trzech do nawet sześciu miesięcy, co już nie jest spektakularnym osiągnięciem. Zaletą jest natomiast bez wątpienia to, że dom z bali ładniej się starzeje. Elewacje murowane muszą być co kilka lat odświeżane i to dość dokładnie, natomiast prawidłowo zabezpieczone bale wymagają znacznie mniejszej uwagi. To bez wątpienia plus.

Możliwości aranżacyjne domu drewnianego z bali

Realnym minusem domów z bali mogą być ich możliwości aranżacji. Owszem, wnętrza rustykalne i nawiązujące do tradycji regionalnej lub utrzymane w stylach minimalistycznych bądź skandynawskich są piękne, ale już boho, industrialny czy nowoczesny wariant stylu minimalistycznego w domu z bali będzie pasował, delikatnie rzecz ujmując, średnio. Z drugiej strony – dom murowany można od środka wykończyć absolutnie dowolnie, łącznie z instalacją imitacji wnętrza domu z bali. Gdyby pominąć ceny tych rozwiązań, byłoby oczywiste, że pod względem dowolności aranżacji jednak palma pierwszeństwa należy do nowoczesnych domów murowanych. Zgoda – tutaj pojawiają się bardziej zniuansowane ograniczenia i rozwiązania problemów, ale w podstawowym zakresie swoboda projektowania wnętrz nie jest najmocniejszą stroną domów z bali.

 

W tym miejscu może warto zastrzec, że oczywiście obudowanie bali od środka karton-gipsem jest technicznie wykonalne, ale chyba przyznasz, że w tej sugestii jest zawarta pewna niekoniecznie subtelna sprzeczność.

 

Poważna wada – brak miejsca w domu z bali

Większość problemów domów drewnianych można w mniej lub bardziej kreatywny sposób obejść, ale jest jeden, z którym trudno będzie sobie poradzić. Chodzi mianowicie o to, że choć od strony technicznej taką konstrukcję można wznieść prawie wszędzie, to już estetyka może stanowić przeszkodę nie do przeskoczenia. Drewniany dom jest piękny, ale na osiedlu murowanym będzie wyglądał dziwnie i nawet mimo swojej niezaprzeczalnej urody raczej stanie się tym budynkiem, który stoi nie na swoim miejscu. Dlaczego jednak uznawać to za wadę? Nowoczesna architektura nie jest bowiem nigdy konstrukcją zamkniętą. To logiczne i zgodne z intuicją – piękne nie jest to, co po prostu samo w sobie nie jest brzydkie, tylko to, co harmonijnie współistnieje z otoczeniem. A drewniany dom z zabudową miejską na pewno nie łączy się bez zgrzytów.

Naturalna zmienność też może przeszkadzać

W przypadku domów murowanych jest olbrzymim atutem to, że dom zbudowany jest absolutnie trwały, niezmienny, na swój sposób ostateczny. Zgoda – materiały jakoś tam wewnętrznie pracują, ale trzeba naprawdę doskonałego sprzętu, żeby sobie to uświadomić. W domu z bali widać to i bez sprzętu. Przez pięć lat od wybudowania taki dom może osiąść nawet o 6%. To naturalny efekt przesychania i dopasowywania się bali, który – znów – ma swój urok, ale jednak sprawia, że dom nie będzie wyglądał tak, jak na wizualizacji, a nawet tak, jak w dniu pierwszego przejścia przez próg. Czy to jest wada? Od strony estetycznej dla niektórych osób tak, choć możliwa do obejścia. Problem polega natomiast na tym, że fakt osiadania jest znany i trzeba go uwzględnić w projekcie, żeby odpowiednio zabezpieczyć otwory drzwiowe i okienne. I tutaj wracamy znów do kwestii ceny: konstrukcja dynamiczna jest zawsze droższa w przygotowaniu od konstrukcji stałej.

Dom drewniany raz na zawsze albo baza do modyfikacji

Projekty domów drewnianych trudniej się modyfikuje niż te dla domów murowanych, co wynika wprost z charakterystyki wykorzystanych materiałów. Trudno powiedzieć, czy to wada, czy zaleta: dziś można po prostu kupić doskonały projekt, który nie będzie wymagał wprowadzania żadnych indywidualnych zmian. Domy z bali mogą być przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, mogą mieć podział na pomieszczenia zgodny z najbardziej nowoczesnymi koncepcjami aranżacyjnymi, ale po ich postawieniu raczej już rzadko się je rozbudowuje czy przebudowuje. Raz, że jest to technicznie trudne, a dwa, że bardzo często psułoby charakter projektu. I wielu inwestorów nie będzie czułych na ten argument, ale są też osoby, które chcą mieć swobodę modyfikacji projektu lub przebudowy domu po dłuższym czasie. O to zdecydowanie łatwiej w budynkach murowanych.

Dom z bali – podsumowanie

Domy z bali mają wiele zalet, które przez jakiś czas były zupełnie zapomniane. Dziś moda na tego typu projekty wraca i z tego należy się cieszyć, bo bale na wielu polach mogą śmiało konkurować z domami murowanymi. Czy są idealne? Nie, nie ma technologii idealnych. Pozostaje więc samodzielnie przyjrzeć się ich cechom i z własnej perspektywy przyznać i odjąć punkty każdemu rozwiązaniu.

Tagi: , , , , , , ,
by
Poprzedni wpis Następny wpis