Idealne perfumy dla panny młodej

@tezza.barton

Wybierając perfumy na ślub, stajemy zawsze przed nie lada wyborem. W końcu woal zapachu, jaki będziemy wówczas wokół siebie roztaczać, już na zawsze będzie się nam kojarzył z tym wspaniałym dniem. Perfumy na ślub muszą być więc nie tylko perfekcyjnie dopasowane do okazji, romantyczne i sensualne, ale też niemęczące i niemigrenogenne. Przede wszystkim jednak powinnyśmy fantastycznie się w nich czuć. 

Oto zapachy, które idealnie sprawdzą się na zaślubiny.

Joy, Dior

Perfumy Joy sygnowane przez markę Dior, czyli francuski dom mody wszech czasów, skradną serca, czy też powonienia tych z nas, które mają wielką słabość do zapachów z mocno wyczuwalną nutą kwiatowo-drzewną. Kompozycję stworzyła prawdziwa legenda, czyli naczelny nos marki, Francois Demachy.

Nazwa Joy pasuje do niej wręcz idealnie. Owe szalenie optymistyczne perfumy faktycznie są bowiem prawdziwą olfaktoryczną odą do radości. Wibrująco energetyczne, z całą pewnością dodadzą w dniu ślubu pożądanej witalności. Oprócz tego, że można się w nich czuć szczęśliwie i witalnie, to także i bardzo zmysłowo. W pudrowo różowym flakonie ze srebrną ozdobną nakrętką odnajdziemy finezyjny aromat powstały ze zmieszania składników kwiatowych, jak i owocowych. W Joy wyczujemy nutę bergamotki, mandarynki, jaśminu, róży, drzewa sandałowego, piżma, cedru, paczuli, a także liści czarnej porzeczki.

@janicejoostemaa

Coco Mademoiselle, Chanel

Każdy jeden zapach Chanel robi wielkie zamieszanie w perfumeryjnym świecie. Wiele z nich zyskało i wciąż zyskuje sobie miano kultowych. Nie inaczej jest z Coco Mademoiselle, które świat okrzyknął godnym zapachowym następcą słynnych Chanel nr 5. To zapachowy synonim niezrównanego paryskiego nonszalanckiego szyku. Jest w nich słodycz, zmysłowość, tajemniczość, świeżość i wielka dawka klasy, uzyskane dzięki połączeniu kwiatu pomarańczy, ylang-ylang, wanilii, róży, pomarańczy, jaśminu, mimozy, wetywerii, opoponaksu i białego piżma.

@moon__concept

Nomade, Chloé

Kolejną idealną perfumiarską propozycją na ślub jest Nomade od Chloé. To perfumy jedyne w swoim rodzaju i wyjątkowe – esencjonalne, pełne ciepła, a także zachwycające niezrównaną lekkością i świetlistością. Śmiało można powiedzieć, że dodają skrzydeł. Odnajdziemy w nich radosne aromaty owocowe oraz kwiatowe. Wyczujemy natomiast jaśmin, różę, brzoskwinię, frezję, śliwkę mirabelkę, drzewo bursztynowe oraz mech dębowy.

@stripesnvibes

Valentina, Valentino

Włoski dom mody Valentino tworząc niezwykły zapach skryty we flakonie opatrzonym nazwą Valentina, jeszcze bardziej ugruntował swoją pozycję w świecie perfumiarstwa. Trudno o bardziej szykowne, kobiece, sensualne i romantyczne perfumy. Dzięki charakterystycznemu wytłoczeniu szkła, ciężki kwadratowy flakon przypomina kryształową retro karafkę. Może być więc prawdziwą ozdobą toaletki.

Zawarta w nim ujmująco różowa mikstura powala za to na łopatki niezwykłą wonią stworzoną z irysu, róży, bergamotki, nut skórzanych, wanilii oraz paczuli. Ujmująca Valentina Valentino na ślub to prawdziwy strzał w dziesiątkę.

@theweddingplaybook
Tagi: , , , ,
by
Poprzedni wpis Następny wpis