Październik to czas, gdy wszystkie miłośniczki letniej aury zaczynają odczuwać niemały dyskomfort. Dni są coraz krótsze, chłód i deszcze coraz bardziej dają się nam we znaki, a aury niestety w żaden sposób nie można by opisać jako optymistycznej. Na całe szczęście istnieją pewne sprawdzone sposoby na uprzyjemnienie sobie wszystkich tych jesiennych pochmurnych dni i długich ciemnych wieczorów. Jesień naprawdę da się lubić!
Jeśli dopada nas przygnębienie spowodowane brakiem słońca i nieprzychylną, słotną, jesienną aurą, odegnajmy je czym prędzej kojącym blaskiem świec. Otoczenie się migotliwymi świeczkami to świetna metoda na poprawę nastroju i ożywienie swojego otoczenia. Dzięki świecom błyskawicznie staje się ono znacznie bardziej przytulne. Aura stanie się zaś jeszcze bardziej magiczna, jeżeli zapalimy ich kilka, a do tego ustawimy je w jednym miejscu. Możemy również połączyć światłoterapię wraz z aromaterapią, wybierając świece posiadające piękne, relaksujące aromaty. Na jesienne okoliczności idealne będą te z rozgrzewającymi nutami orientalnymi lub odwzorowujące zapachy ulubionych słodkości, na przykład pachnące drzewem sandałowym, wanilią, czekoladą, karmelem, migdałami, czy cynamonem. Jeśli zaczniemy uznawać zapalanie świec za jeden z naszych codziennych rytuałów, z pewnością prędko ocieplą się nasze uczucia wobec jesieni. Jako jesienne ozdoby, w których wykorzystamy świeczniki, mogą posłużyć nam dynie. Wydrążmy je i zamiast typowych halloweenowych wzorów wytnijmy w nich szereg okręgów o tej samej wielkości. Teraz wystarczy zapalić świece i nakryć je dyniami. Wspaniały efekt gwarantowany!
Smakołyki nie od parady
Kolejnym ze sposobów na uprzyjemnienie sobie jesiennych dni i wieczorów, jest zabranie się za przyrządzanie, a następnie pałaszowanie rozmaitych smakołyków. Wybierzmy przepisy na te obłędnie pyszne, ale i które wizualnie będą kojarzyły się nam z jesienią. Mogą to być słodkości z sezonowymi owocami – aromatycznymi gruszkami, czy jabłkami, jak tarty, czy szarlotki albo pyszne kruche maślane ciasteczka, którym nadamy ciekawe kształty. Poszukajmy małych blaszek w kształcie liści, grzybów, żołędzi, czy idąc za leśnymi skojarzeniami także saren, czy zajęcy i po upieczeniu za pomocą barwników oraz lukru zróbmy z nich małe cukiernicze dzieła sztuki. Dom wypełniony wspaniałym aromatem i relaksowanie się podczas pieczenia lub dekorowania ciasteczek sprawią, że aura za oknem błyskawicznie przestanie nam przeszkadzać.
Przechadzki pośród tajemniczych jesiennych mgieł
Wielką przyjemność mogą sprawić nam także jesienne przechadzki. Jeśli do tej pory odbywałyśmy je raczej rzadko, tłumacząc się, że jest nieprzyjemnie zimno, czy depresyjnie pochmurno, zacznijmy zmieniać swoje nastawienie do pogody. W związku z tym skorzystajmy ze sprawdzonej recepty mieszkańców skandynawskich krajów, których pochmurne dni, czy niepogoda w żadnym razie nie wprawiają w gorszy nastój. Zwykli oni mówić, że nie ma złej pogody, a jedynie niedopasowane do niej ubranie, a pochmurne dni wcale nie są depresyjne, a tajemnicze i lekko melancholijne. Ubierajmy się ciepło i koniecznie odbywajmy każdego dnia choćby krótką przechadzkę pośród tajemniczych jesiennych mgieł.
