Dla wielu z nas szpinak jest tylko mglistym wspomnieniem znienawidzonych obiadów z dzieciństwa. Występował najczęściej pod postacią zielonej, mdłej papki, którą serwowano nam w przedszkolu czy na szkolnej stołówce. Wszyscy zachwalali jego prozdrowotne właściwości, ale smak pozostawiał wiele do życzenia. Na szczęście dzisiaj szpinak nie musi być już koszmarem – odpowiednio przygotowany potrafi zachwycać smakiem, dostarczając jednocześnie organizmowi całego zestawu niezbędnych dla zdrowia witamin i minerałów. Szpinak to jedna z najzdrowszych roślin i obowiązkowy element pełnowartościowej, odżywczej diety.
Prozdrowotne działanie szpinaku
Jedzenie szpinaku jeszcze nigdy nie było tak proste jak teraz. Nie tylko bez problemu możemy go kupić w różnych formach i odsłonach, to internet aż huczy od doskonałych przepisów na przygotowanie danie z jego dodatkiem. A szpinak naprawdę warto włączyć do codziennej diety. Nie bez przyczyny legendarny Papaj zajadał się nim każdego dnia, budując siłę i dobre samopoczucie. Idąc śladem ikonicznego marynarza, również my powinniśmy sięgnąć po tę zdrową roślinę.
Szpinak zawiera całą masę istotnych dla organizmu substancji – od witamin, przez sole mineralne, po przeciwutleniacze. Szczególnie dużo jest w nim witaminy C, potasu, magnezu, żelaza i kwasu foliowego. Stanowi doskonałe wsparcie dla odporności, przeciwdziała miażdżycy, wspiera zdrowie układu nerwowego. Doskonale sprawdzi się jako zdrowy dodatek żywieniowy dla kobiet w ciąży, które docenią go szczególnie za wysoką zawartość kwasu foliowego.
Dzięki obecności magnezu szpinak zaleca się osobom zmagającym się z zaburzeniami na tle nerwowym, drganiami mięśni i innymi objawami związanymi z niedoborami tego pierwiastka. Magnez stanowi ważny budulec tkanki kostnej, pozwala zachować zdrowe serce, walczyć ze stresem i nadmiernym napięciem.
Nie sposób nie wspomnieć też o istotnej roli żelaza, którego w szpinaku nie brakuje. Obecny w diecie pozwala uporać się z uczuciem zmęczenia, dodając nam energii. Stanowi też niezwykle istotny element hemoglobiny i wchodzi w skład krwinek czerwonych. Niedobory żelaza mogą skutkować groźną dla zdrowia anemią. Nic dziwnego, że po szpinak sięgano już w starożytności. Jego prozdrowotne działanie na organizm jest nie do przecenienia.
Szpinak można przyrządzać na dziesiątki sposobów. Niekoniecznie w formie rozgotowanej papki, którą pamiętamy z dzieciństwa! Jego niezwykła moc sprawia, że warto pokonać dawne traumy i na nowo podejść do tej odżywczej rośliny. Tym bardziej że serwowanie szpinaku może być naprawdę proste! Na rynku możemy znaleźć szpinak baby i ten klasyczny, o dużych liściach. W sklepach są również szpinaki mrożone w formie rozdrobnionej lub brykietowej. Możemy go jeść na surowo, dodając liście do sałatek czy zdobiąc nimi jednogarnkowe dania, możemy go dusić z dodatkiem czosnku i sera pleśniowego, tworząc doskonały sos do makaronu.
Szpinak pasuje do mięs, do ryb i do dań wegetariańskich. Szczególnie chętnie sięgają po niego weganie, których znajdują w tej niepozornej roślinie istotne źródło żelaza. Bez problemu możemy wykorzystywać go w daniach, które przyrządzamy na co dzień. Dodając do nich odrobinę szpinaku, wzbogacimy nie tylko smak, ale też dodamy potrawom sporo witamin i minerałów.
Legendarne połączenie – szpinak i ser pleśniowy
Jedną z najbardziej uwielbianych postaci szpinaku jest ta, która powstaje z połączenia tej rośliny z serem pleśniowym. Smaki tych dwóch produktów idealnie się uzupełniają. Ser dodaje szpinakowi ostrości, a szpinak sprawia, że całość staje się aksamitna i delikatna. Sos taki możemy podawać z makaronem lub wykorzystać jako podstawę do zapiekania mięs i ryb. Zda egzamin zarówno w te dni, w które nie mamy ochoty spędzać dużo czasu w kuchni, jak i przy okazji wykwintnych, absorbujących dań na kolację z rodziną czy przyjaciółmi.
Roślina ta świetnie komponuje się z rybami o białym mięsie. Przyrządzając sos, warto dodać do niego odrobinę białego wina, które podbije smak wszystkich produktów, czyniąc nasze danie bardziej wyrafinowanym. Sam przygotowanie ryby ze szpinakiem jest bardzo proste. Wystarczy stworzyć sos z dodatkiem sera pleśniowego i wyłożyć go do naczynia żaroodpornego. Na górze układamy kawałki ryby. Całość wkładamy do piekarnika. Gdy danie jest gotowe, serwujemy je z dodatkiem świeżej bagietki lub ugotowanych w wodzie ziemniaków. Pysznie i zdrowo.
Ale szpinak może nam posłużyć nie tylko jako dodatek do dań obiadowych. To też doskonała podstawa deserów! Tak, nie ma tutaj żadnej pomyłki. Mowa oczywiście o osławionym, wilgotnym, przepysznym cieście szpinakowym, które w ostatnich latach podbiło polskie kuchnie i piekarniki. Proste w przygotowaniu, lekkie, wakacyjne ciasto świetnie sprawdzi w ciepłe, letnie dni. Serwujemy je z dodatkiem śmietankowego kremu i owoców – pestek granatowych, malin, truskawek i borówek. Całość możemy udekorować listkami świeżej mięty i melisy, które dodadzą deserowi delikatności i orzeźwienia.
Ciasto szpinakowe może z powodzeniem zastąpić nam tradycyjny tort urodzinowy. To zdrowsza i lżejsza alternatywa dla klasycznych rozwiązań. Co ważne – uwielbiają je nie tylko dorośli, ale również dzieci, które są wprost zafascynowane niezwykłym kolorem tego oryginalnego deseru. Dla tych, którzy obawiają się specyficznego smaku takiego deseru, mamy dobrą wiadomość – aromat szpinaku nie jest w ogóle wyczuwalny w tym zielonym biszkopcie!
Ze szpinaku warto też korzystać w naszych ulubionych daniach letnich – sałatkach, delikatnych kanapkach, pastach i jako dodatek do grilla. Doskonałym pomysłem jest stworzenie sałatki z grillowanej cukinii, szpinaku baby, orzechów pinii i sera feta. Całość delikatnie kropimy oliwą z oliwek i sokiem z cytryny. Sól, pieprz i idealna letnia przekąska gotowa!
Szpinak może być też fantastycznym dodatkiem do sałaty inspirowanej słoneczną Grecją. Malutkie, zielone listki świetnie zgrywają się z dojrzałymi pomidorami, papryką, czerwoną cebulką. Zmieszajmy wszystkie składniki, dodajmy do nich kwaskowy vinegret i jedzmy z dodatkiem świeżej bagietki.
Fani zieleniny pokochają też niebanalne połączenie świeżych listków szpinaku i natki pietruszki. Zmieszajmy całość, dodajmy sok z cytryny i sól, posypmy pokruszonym serem feta. Do tej mieszanki warto dodać garstkę nasion chia, które podbiją smak i jeszcze mocniej naładują danie witaminami i minerałami.
Szpinakowe rarytasy na śniadanie
Dania z dodatkiem szpinaku mogą być naprawdę niezwykłe, przepyszne, smakowite. Koniec z rozgotowaną papką – czas na kolorowe naleśniki! Wrzucając zblendowane liście szpinaku do ciasta naleśnikowego, zagwarantujemy sobie nie tylko niebanalny kolor dania, ale też dodamy mu puszystości i delikatności. Podawajmy je w wersji wytrawnej z dodatkiem rozpuszczonego sera i nadzieniem z mięsa mielonego lub mieszanki warzywnej albo postawmy na słodkie rozwiązania – z twarożkiem, dżemem truskawkowym lub owocami. Pamiętajmy tylko, by zdecydować o tym jeszcze na etapie przygotowywania ciasta. Słodka wersja potrzebuje odrobiny cukru.
A może tak zaszaleć i zamiast klasycznego naleśnika przygotować omlet? Wystarczą jajka, mąka, szpinak i kilka dodatków, by wykreować przepyszne, odżywcze śniadanie dla całej rodziny. Całość zapiekamy w piekarniku w temperaturze 200 stopni. Chwila i gotowe. Witaminowa, śniadaniowa bomba sprawdzi się doskonale niezależnie od pory roku.