Wprowadzają magiczny nastrój i otulają swym ciepłym światłem. Umilają nam szczególnie mroźne wieczory, gdy zaszywamy się w naszych domach. Choć uwielbiane przez wszystkich, niektóre świece mogą okazać się niebezpieczne dla zdrowia. Świece parafinowe, czyli wykonane z produktu na bazie ropy naftowej, podczas spalania wydzielają niebezpieczne dla człowieka substancje. Na szczęście na rynku istnieje kilka zdrowych alternatyw, które wykazują wiele zalet, a ponadto, możemy je wykonać samodzielnie w domu! Jak zrobić świece DIY?

Wosk sojowy jest obecnie jednym z najczęściej wybieranych surowców przy produkcji świec – jest wegański, całkowicie bezpieczny dla zdrowia, a także ich czas spalania jest znacznie dłuższy niż w przypadku świec parafinowych. Co więcej, możemy je z łatwością przygotować samodzielnie, nadając im dowolny zapach, formę i wielkość. Własnoręcznie przygotowane świece będą piękną ozdobą naszego domu, a także doskonałym pomysłem na prezent dla bliskich.
Czego potrzebujemy do zrobienia świecy DIY?
Do zrobienia świecy będziemy potrzebować zaledwie kilku podstawowych narzędzi i paru składników. Niezbędny będzie naturalny wosk sojowy, który bez problemu dostaniemy w ekologicznych sklepach internetowych lub lokalnych sklepach z artykułami rzemieślniczymi. Do tego potrzebne będą także olejki eteryczne w wypranych przez nas nutach zapachowych, szklana miska, niewielki rondelek, drewniana łyżka, knoty do świec, szklany słoiczek, spinacz do bielizny i nożyczki. Opcjonalnie możemy przygotować także suszone płatki kwiatów, które nie tylko pięknie ozdobią nasze świece, ale także dodatkowo wzbogacą ich aromat.

Rozpuść wosk
Pierwszym krokiem w naszej domowej produkcji świec będzie przesypanie płatków wosku sojowego do szklanej miseczki, a następnie umieszczenie jej w kąpieli wodnej w małym rondelku. Podgrzewamy wosk mieszając go do czasu, aż będzie całkowicie roztopiony. W między czasie możemy podgrzać w gorącej wodzie także słoiczki, do których przelewany będzie wosk – dzięki temu zapobiegniemy odklejaniu się wosku od ścianek naczynia.
Dodaj zapach
Gdy wosk zacznie powoli stygnąć (temperatura wosku powinna wynosić około 120 stopni – możemy ją sprawdzić za pomocą termometru kuchennego), dodajemy skomponowaną przez nas mieszankę zapachów – doskonale sprawdzą się olejki o zapachu lawendy, wanilii, ylang ylang, pomarańczy, czy róży. Zapachy olejków eterycznych nie tylko odświeżą naszą przestrzeń pięknym aromatem, ale mogą mieć także ogromny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie, dlatego przy wyborze olejków, możemy kierować się także ich aromaterapeutycznymi właściwościami.

Umieść knot
Mocowanie knota możemy zrobić na dwa sposoby – przyklejając go do dna słoiczka za pomocą niewielkiej ilości wosku lub korzystając z pistoletu z klejem na gorąco. Gdy nasz knot zostanie przytwierdzony do dna, przechodzimy do kolejnego kroku, jakim jest zalanie świecy naszą miksturą wosku i olejków eterycznych. W między czasie możemy dodać do słoiczka pokruszone płatki kwiatów lub poczekać aż wosk zacznie stygnąć i ułożyć z nich dekorację na wierzchu. Ważne, by podczas stygnięcia wosku nasz knot był wypośrodkowany. Pomoże nam w tym przypięcie go spinaczem do prania, który pozwoli zachować knotowi jedną, nieruchomą pozycję. Dzięki temu nasza świeca będzie się równomiernie spalać, a tym samym dawać nam lepsze światło.

Ostatnie poprawki
Nasza świeca musi dobrze wystygnąć, a wosk stwardnieć, dlatego pozostawiamy ją na całą noc. Następnie przycinamy knot na wysokość około jednego centymetra i ozdabiamy naszą świecą wedle uznania. Możemy przewiązać wokół słoiczka uroczą wstążkę lub sznurek jutowy. Nasza świeca jest gotowa do umilania zimowego wieczoru lub podarowania naszym bliskim!