Stres poważnie szkodzi zdrowiu. Jeśli jest go zbyt dużo, może skutkować pojawieniem się problemów natury fizycznej. Są to najczęściej bóle głowy, mięśni i stawów. Układ pokarmowy zaczyna się buntować, serce wali jak oszalałe, mamy do czynienia z nadmierną potliwością, nie możemy spać ani jeść. A to tylko czubek góry lodowej, bo życie w permanentnym stresie przyczynia się nawet do powstawania poważnych, zagrażających życiu chorób. Niestety, specyfika dzisiejszych czasów nie ułatwia nam wyciszenia i relaksu. Nieustannie atakowani kolejnymi, niepokojącymi newsami, w biegu zawodowych wyzwań i pogoni za awansem zapominamy o tym, by zadbać o swój komfort psychiczny. Czas to zmienić!
Nauka wyciszenia
Żeby poradzić sobie z przytłaczającym nas na co dzień stresem, musimy nauczyć się wyciszać. Tylko w ten sposób nasz organizm będzie miał choć cień szansy na zregenerowanie się po trudnym dniu w pracy lub ciężkiej sesji egzaminacyjnej na studiach. Nie da się funkcjonować nieustannie na 120%. Żeby poczuć się lepiej, znajdźmy coś, co ułatwia nam „wyłączenie się” ze świata. Dla jednych będzie to wieczór z książką, dla innych długa, relaksująca kąpiel, dla jeszcze innych – huczna impreza u boku przyjaciół. Nie jest istotne to, co wybierzemy, a to, byśmy z danej aktywności skorzystali w stu procentach, czyniąc ten czas momentem na prawdziwe wyzerowanie licznika.
Oddechowa joga
Dobrym sposobem na walkę z codziennym stresem jest wdrożenie ćwiczeń oddechowych, które pozwalają wyregulować oddech i uspokoić się. Brzmi to skomplikowanie, ale wcale takie nie jest. Wystarczy nauczyć się odpowiednio wdychać i wydychać powietrze. Ułatwić nam to mogą dostępne za darmo aplikacje na smartfona, które wyświetlają zegar, odliczający czas na wdech i wydech. Ogólna zasada mówi, by wciągać powietrze nosem, później przez chwilę wstrzymać oddech, a potem wydmuchiwać je o kilka sekund dłużej, niż wciągaliśmy. Taka metoda pozwoli nam dość szybko uspokoić się np. w czasie intensywnego dnia pracy.
Ruch na zdrowie
By zredukować stres, powinniśmy również zacząć się ruszać. Ćwiczenie oddechu nie wystarczy – trzeba też ćwiczyć ciało! Aktywność fizyczna pomaga w produkcji hormonów szczęścia, obniża poziom kortyzolu i ułatwia spokojny sen w nocy. Zmęczone ciało łatwiej odda się wypoczynkowi, a intensywny trening odgoni nasze myśli od dręczących nas na co dzień problemów.
Istotne jest również to, jak i gdzie mieszkamy. Relaksowi i wyciszeniu sprzyjać będzie oczywiście urokliwe siedlisko za miastem, ale niestety nie każdy z nas może sobie na nie pozwolić. W związku z tym spróbujmy stworzyć jego namiastkę w ruchliwym sercu metropolii. Na początek – rośliny.
Badania dowodzą, że zieleń uspokaja, a obecność roślin w miejscu pracy czy życia wpływa kojąco na nasze nerwy. Dobrze jest też zagwarantować sobie stały dopływ dziennego światła. Mieszkanie urządźmy tak, by znalazło się w nim zarówno miejsce na pracę, jak i na odpoczynek – najlepiej w dwóch oddzielnych pomieszczeniach, by jednoznacznie rozgraniczyć te dwie płaszczyzny.
Żeby poczuć się dobrze, trzeba również zdrowo się odżywiać. Warzywa i owoce powinny stać się podstawą naszej diety. Doskonałym jej uzupełnieniem będą produkty pełnoziarniste, bakalie, kiszonki, ryby, jaja i chude mięso. Szukajmy żywności bogatej w magnez i witaminy z grupy B – substancje te mają niebagatelne znaczenie dla funkcjonowania naszego układu nerwowego.
Sen dla wewnętrznego spokoju
Musimy również nauczyć się porządnie wysypiać. Nie wolno nam bagatelizować tego aspektu życia. Zarywanie nocy, by dokończyć ważną prezentację dla klienta, nie jest najlepszym pomysłem. Nie tylko będziemy niewyspani i rozdrażnieni, ale też bardziej podatni na stres czy infekcje. Zaniedbywanie snu może się skończyć nawet poważnymi problemami ze zdrowiem – tak psychicznym, jak i fizycznym. Dbajmy o dobry sen, przygotowując sypialnię do wypoczynku. Wieczorem dajmy sobie szansę na wyciszenie i uspokojenie.
Profesjonalna pomoc
Jeśli stres poważnie dezorganizuje nam życie i uniemożliwia normalne funkcjonowanie, koniecznie udajmy się po profesjonalną pomoc. Psychoterapeuta i psychiatra pomogą nam poradzić sobie z dojmującym poczuciem przytłoczenia, doradzą odpowiednie leczenie i pomogą dojść do siebie. To żaden wstyd dbać o swoje zdrowie psychiczne! Nie bójmy się odwiedzać lekarzy, bo to oni wiedzą najlepiej, jak pomóc pacjentom z problemami.
Znakomite efekty w redukowaniu stresu daje też kontakt ze zwierzętami. Jeśli mamy domowego pupila, zrobiliśmy już pierwszy krok w stronę sukcesu. Badania dowodzą, że posiadacze psów żyją dłużej, mają lepszy humor, skuteczniej radzą sobie z problemami i czują się lepiej.
Pamiętajmy jednak, że zwierzę to czująca, żywa istota i nie wolno nam jej traktować jako panaceum na nasze dolegliwości. Zanim zdecydujemy się na adopcję, upewnijmy się, że na pewno chcemy i potrafimy zaopiekować się zwierzakiem. A jeśli tak, to kochajmy go, a on z pewnością nam się odwdzięczy.
