Uroda

Zdrowie i Uroda

Czym zastąpić cukier w diecie?


Trzcinowy – tak, ale…
Do niedawna pokutowało przekonanie, że od tradycyjnego cukru białego (buraczanego) zdrowszy jest cukier brązowy (trzcinowy). I faktycznie zawiera on więcej składników odżywczych takich jak żelazo, potas, magnez czy wapń. Ma też nieznacznie mniej kalorii, ale jednocześnie jest mniej słodki, dlatego zazwyczaj używamy go więcej. Gorzej sprawa przedstawia się natomiast z indeksem glikemicznym – w cukrze brązowym jest on wyższy niż w cukrze białym, co przekłada się na wyższy poziom cukru we krwi. A wyrzuty insuliny przyczyniają się do hipoglikemii i potęgują uczucie głodu.
Cukier trzcinowy można uznać za lepszy zamiennik cukru buraczanego, pod warunkiem, że będzie on nierafinowany. Klasyczny cukier sprzedawany jako brązowy często barwiony jest karmelem, trudno zatem uznać, że to zdrowsza wersja białego cukru.
Co z fruktozą?
Naturalnym środkiem zastępującym cukier jest fruktoza, o 70 proc. słodsza od sacharozy. Jest to cukier występujący w owocach. Organizm wolniej go przyswaja, dlatego ma o 1/3 niższy indeks glikemiczny od sacharozy. Fruktoza korzystnie działa na serce. Naukowcy ostrzegają jednak przed nadmiernym spożywaniem cukrów prostych, a fruktoza do nich należy. Według WHO cukry proste nie powinny stanowić więcej niż 10 proc. dziennej dawki energii.
Pokochaj miód
Stosowanym do stuleci zamiennikiem cukru jest miód. Nie da się ukryć, że jest on bardzo kaloryczny (płaska łyżeczka to ok. 40 kcal), ale bardzo korzystnie wpływa na zdrowie. Miód wykazuje właściwości antybakteryjne i detoksykacyjne. Jego spożywanie korzystnie wpływa na ciśnienie krwi, zwiększa odporność organizmu. W miodzie znajdują się enzymy, kwasy organiczne, sole mineralne, białka, związki azotowe, witaminy i cenne biopierwiastki.
Jadwiga Górnicka w książce „Apteka natury” pisze, że miód należy do pokarmów łatwo przyswajalnych, a więc bardzo korzystnych dla człowieka, który przyswaja sacharozę tylko w pewnej części. Cukry proste zawarte w miodzie są bezpośrednio wchłaniane do krwi. W normalnych ilościach miód nie powoduje ujemnych skutków w organizmie.
Cukier brzozowy
Od pewnego czasu na polskim rynku furorę robi ksylitol, czyli cukier brzozowy. Jego ojczyzną jest Finlandia. Najczęściej pozyskuje się go z brzozy, stąd nazwa. Został odkryty pod koniec XIX wieku. Lista zalet ksylitolu jest bardzo długa. Przede wszystkim nasz organizm przyswaja go powoli, dlatego ma indeks glikemiczny ponad dziesięciokrotnie niższy od sacharozy i może być śmiało stosowany przez cukrzyków. Jest też bezpieczny dla zębów.
Ksylitol jest słodki, choć ma dwa razy mniej kalorii od cukru. Jego spożywanie na długo zapewnia uczucie sytości. Działa bakteriobójczo, wzmacnia odporność, wykazuje działanie przeciwpróchnicze. Zwiększa przyswajanie wapnia. Mówi się, że ksylitol naprawi wszystko, co zepsuje cukier biały. Uwaga jednak – wywołuje on efekt przeczyszczający i z tego względu nie jest zalecany dla dzieci poniżej trzeciego roku życia.
A może stewia?
Bardzo dobrym zamiennikiem cukru jest też stewia. To pochodząca z Paragwaju roślina, w liściach której znajduje się substancja 300 razy (!) słodsza od cukru. Nie jest ona przyswajalna przez organizm, dlatego w ogóle nie zawiera kalorii. Ze słodkich liści, spożywanych przez Indian z Ameryki Południowej od 1500 lat, produkuje się dziś naturalny słodzik w postaci tabletek, kryształków i płynu. Stewia jest bezglutenowa. Produkty słodzone glikozydami stewiolowymi oferują już największe koncerny, takie jak Coca-Cola, Pepsi, Danone.
O stewii mówi Beata Straszewska: – Mimo że substancja została dopuszczona do stosowania przez Unię Europejską w 2011 roku, nadal jest mało znana w Polsce. Tymczasem jest to najlepszy zamiennik cukru. Jest bezpieczna dla diabetyków, nie powoduje otyłości, a dzięki praktycznie zerowemu indeksowi glikemicznemu nie powoduje gwałtownych skoków poziomu cukru we krwi i nie wywołuje napadów głodu. Wreszcie znaleźliśmy substancję, dzięki której możemy eliminować biały cukier z naszych domów.
Słodka innowacja
Od pewnego czasu coraz więcej mówi się o erytrytolu. Należy on do grupy alkoholi cukrowych i naturalnie występuje w owocach, kukurydzy, winogronach, gruszkach, melonach. Ma tylko 20 kcal w 100 g i prawie zerowy indeks glikemiczny. Jest mniej słodki niż sacharoza i dużo droższy w pozyskiwaniu. Nie przeczyszcza. Śmiało mogą po niego sięgać diabetycy.
– Erytrytol dobrze balansuje wyczuwalny przez niektórych posmak stewii, a produkt będący połączeniem stewii i erytrytolu nie jest tak drogi jak sam erytrytol. To zestawienie, coraz częściej stosowane w przemyśle spożywczym, stanowi najlepsze rozwiązanie w diecie bezcukrowej – wyjaśnia Beata Straszewska ze Stewiarnii. Erytrytol ponadto wykazuje zdolności antyoksydacyjne, dzięki czemu wspomaga nasz system odpornościowy, odmładza i dodaje witalności
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation