Zmieniony na skutek pandemii tryb życia u wielu z nas widocznie odbił się na pogorszeniu sprawności fizycznej. Zdecydowanie więcej czasu spędzaliśmy bezczynnie w domach, tracąc motywację do jakichkolwiek ćwiczeń. Ucierpiał nie tylko wygląd naszej sylwetki, wydolność, siła i wytrzymałość, ale przede wszystkim postawa – na którą negatywny wpływ miały nieuniknione, długie godziny nauki i pracy zdalnej.
Powoli wprowadzaj aktywność fizyczną do planu dnia
Po wielu miesiącach ograniczonej aktywności fizycznej, pod żadnym pozorem nie powinniśmy zaczynać od intensywnego planu treningowego, bez wcześniejszego przygotowania organizmu. Wybierzmy umiarkowany wysiłek, który bezpiecznie rozrusza zastygnięte ciało i uchroni nas przez zbyt szybkim przeforsowaniem lub nabawieniem się kontuzji. Zacznijmy od spacerów, delikatnego rozciągania na macie lub rekreacyjnej jazdy rowerem. Ważne, aby rozpoczynając nową rutynę wybrać te aktywności, które sprawiają nam przyjemność. Dzięki temu nie będziemy musieli się do nich zmuszać, będziemy wykonywać je regularnie, a to wpłynie pozytywnie na nasz organizm, samopoczucie i rosnącą motywację.
Skup się na własnych postępach
W dobie social mediów (nawet nieświadomie) mamy tendencję do porównywania siebie i swojego życia z celebrytami, influencerami oraz znajomymi, których śledzimy w Internecie. Ciągłe przyrównywanie efektów swojej pracy z innymi, którzy znajdują się w innym miejscu niż my, mało kiedy działa na nas motywująco – wręcz przeciwnie. Nasz zapał słabnie, a my robimy wszystko, aby uzyskać jak najszybciej upragnione efekty. Najczęściej kończy się to szybkim wypaleniem, zmęczeniem i rezygnacją z całego przedsięwzięcia. Spróbujmy uzmysłowić sobie, że regularna aktywność fizyczna to przede wszystkim całe spektrum korzyści dla zdrowia naszego organizmu oraz zdrowia psychicznego. Kształtująca się przy tym smukła sylwetka jest jedynie miłym skutkiem ubocznym! Potraktujmy to jako motywację do zmienienia sposobu myślenia i podejścia do naszej relacji ze sportem. Pozytywne nastawienie z pewnością przełoży się pozytywnie na osiągnięcie pierwszych postępów.
Zwróć uwagę na swoją postawę
Unieruchomieni przez wiele godzin w jednej – mało kiedy prawidłowej postawie, zaczynamy odczuwać dyskomfort związany z prostowaniem kręgosłupa. Spędzając większość dnia przed komputerem lub pochylając się przed naszym smartfonem, kierujemy łopatki i szyję do przodu. Taka postawa bardzo mocno obciąża nasz kręgosłup. Zaczynają doskwierać nam bóle pleców, a czasem nieprzyjemne uczucie drętwienia rąk i nóg. Utrzymywanie prawidłowej postawy ciała w ciągu dnia przyczyni się do szybszego powrotu do dawnej sprawności organizmu. Odciążając nasz kręgosłup, będziemy w stanie wykonać szybsze i większe postępy w wykonywanych ćwiczeniach, a także uchronić się przed następującymi zmianami.
Wprowadzaj drobne zmiany do swojej rutyny
Trzymanie się ścisłej rutyny treningowej może szybko przestać przynosić oczekiwane efekty. Aby zwiększać wydolność i siłę naszego organizmu, treningi powinny być jak najbardziej różnorodne. Powinniśmy także stopniowo zwiększać ich częstotliwość oraz poziom trudności. To pozwoli zrobić nam znaczące postępy, a także urozmaicić nasz dotychczasowy plan. Dzięki temu unikniemy znużenia treningami oraz związanej z tym słabnącej motywacji.
Zrób z tego zdrowy nawyk
Szybkie efekty jakie zaobserwujemy na samym początku powrotu do naszej regularnej aktywności fizycznej, może nas rozleniwić. Jednak taka metamorfoza będzie krótkotrwała, jeśli nie wprowadzimy sportu na stałe do naszego planu dnia. Długoterminowy i zrównoważony plan będzie najlepszą podstawą do budowania u siebie zdrowych przyzwyczajeń. Z czasem stanie się to naszym zdrowym nawykiem, aż wreszcie stylem życia, w którym nie będziemy sobie w stanie wyobrazić braku dziennej dawki ruchu.
Zadbaj o regenerację
Tak samo ważne jak zachowanie ciągłości naszych treningów, jest uwzględnienie czasu na odpoczynek i regenerację. Wyznacz w swoim planie dni wolne od treningów – szczególnie, jeśli są intensywne. Po treningach zadbaj o szybszą regenerację mięśni. Podstawową czynnością, która przyniesie wiele pozytywnych skutków, jest rozciąganie i rolowanie wałkiem po skończonym treningu. Taki masaż rozluźni spięte mięśnie, zwiększy krążenie oraz wprowadzi nas w stan odprężenia. Pozytywnie wpłyną także wizyty w saunie parowej lub lodowej, kąpiele w soli Epsom, a także masaże tkanek głębokich dzięki zabiegom akupresury. Dzięki specjalnym matom z ostrymi wypustkami, oprócz odprężenia po treningu, zaobserwujemy także szereg korzyści dla naszego organizmu.
